Chciałbym „przenieść” do Sejmu szacunek do drugiego człowieka, bez względu na jego poglądy polityczne…

Istnieją dla mnie dwie koncepcje podejścia do pojęcia „czasu”. Pierwsza zakłada jego badanie, poznanie i próbę jego pokonania a druga przyznanie, że on jest, upływa i każdy ma jego określoną część do przeżycia. Ja wychodzę z tego drugiego założenia. Nie wiem, ile czasu mi zostało i dlatego staram się go wykorzystać. Lepiej lub gorzej, ale próbuję. Jak mnie już nie będzie, przynajmniej nikt nie powie, że ten to nic nie robił. Z czasem trzeba się zaprzyjaźnić. Czasu nie wolno tracić. Czas trzeba szanować i dlatego nie warto się spóźniać – kandydat do Sejmu RP Maciej Andrzej Borysewicz.



Komentarze

  1. Bardzo przyjemny wywiad. Oczywiście jeżeli chodzi o kandydata KO to stawiam na Pana Borysewicza, nikogo innego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super wywiad! Borys masz mój głos!

    OdpowiedzUsuń
  3. Borysa lubię za to,że popiera chrzana

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałem jego wypowiedzi na sesjach rady i wydawało mi się, że mówi bardzo ładnie.
    Naprawdę tu powiedział "odsłaniają dla nas nowe horyzonty"? Tak po białostocku?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…