Katastrofa polityczno – moralna; prawdziwa samorządność w Łomży legła w gruzach, PiS zastosował słynną regułę TKM…

W dniu dzisiejszym odbyła się sesja, która w moim przekonaniu przejdzie do niechlubnej historii miasta. Nie mając merytorycznych argumentów, jak odwołać radnego Tadeusza Zarembę z funkcji szefa komisji finansów oraz broniąc się przed wnioskiem radnej Alicji Konopka dotyczącym obniżenia diet radnych, klub radnych PiS zastosował słynną już i bardzo modną w tym ugrupowaniu woltę: połączmy kilka komisji, zmieńmy ich nazwy a to pozwoli nam odwołać wszystkich ich szefów i zastępców oraz powołać „naszych”. Tak też się na środowej sesji stało. Tyle, że w efekcie, poza skokiem na stanowiska i kasę, stworzono „komisyjne potworki”, co znacznie utrudni i zapewne obniży poziom pracy nad poszczególnymi obszarami leżącymi w gestii rady. Mało tego, klub PiS tym zabiegiem rozłożył samorządność w Łomży na przysłowiowe łopatki, a właściwie w formie, jaką ustanowił swego czasu ustawodawca, przestała ona w Łomży istnieć. Robiąc ten skok na funkcje i kasę PiS nie zachował nawet pozorów przyzwoitości, kultu...