Czyżby największy zakład psychiatryczny w Europie…
Blog traktuje w swych
założeniach o tu i teraz Łomży. Rzeczywistość, to co nas wszechogarnia, zmusza
do wystąpienia poza wytyczone granice. Być może dla wielu osób tytuł felietonu
będzie, mówiąc delikatnie, kontrowersyjny. Jednakże na fakty, które zbieram od
wielu miesięcy a być może lat, nie potrafiłem znaleźć łagodniejszego
określenia. Stopień sprzeczności, którymi jesteśmy codziennie bombardowani
zmusza do posiłkowania się terminami zapisanymi w katalogach medycznych.
Uznaję się za człowieka średnio inteligentnego a to oznacza,
że nie wszystko muszę rozumieć. Staram się, ale nie jestem w stanie określić,
czy mi się to udaje. Jedni mówią, że działają zgodnie z Konstytucją, drudzy
udowadniają, że jest ona łamana. Prący do władzy twierdzą, że kasa państwowa
jest pusta jak odsiana makówka. Rządzący pompują w masy pogląd o kasie
wypełnionej po brzegi, trzeba ją tylko uruchomić, co im nie przeszkadza, by ją dodrukowywać bez pokrycia. Jedni drugich posądzają o
kolesiostwo, korupcję, matactwa, ale w obliczu prawa zdecydowanie stoją na stanowisku, że
są jak najdalej od takich zachowań. A nawet, jak któryś z nich zostanie złapany
za rękę, natychmiast ripostuje, że inni kradli więcej. Ci należący do PZPR, gloryfikujący czerwoną zarazę dostali kopów, że siniaki noszą do dzisiaj. Ale nie wszyscy, ci przydatni
dostali ordery i awanse. Kwadratura koła.
Jedni ganili wybory korespondencyjne, teraz twierdzą, że
będzie to bardzo uczciwe. Ci co wcześniej chwalili tę formę, obecnie uważają ją
za niedopuszczalną. Minister Zdrowia nie widzi na majowe wybory przeciwwskazań,
jego koledzy medycy już nie są tak tego pewni. Poczta Polska śle maile do
samorządów o udostępnienie danych wyborców. Nie wszyscy podzielają pogląd, że
jest to zgodne z prawem, grożą biegiem sprinterskim do prokuratorów. Ustawa jeszcze
w drodze a karty wyborcze się drukują. Część udowadnia, że to złamanie prawa.
Część, że wszystko jest w porządku, bo jest zielone światło. Stacje telewizyjne
goszczą wszelkiej miary fachowców udowadniających konieczność majowych wyborów.
Inne stacje też gości mają, też fachowców, wyrażających zgoła co innego, argumentując,
że majowe wybory to zamach na suwerena. Europa bębni, że Boże broń. Kwadratura
kola.
Całe łomżyńskie i połowa podlaskiego stanęło murem, że
zmiana szpitala w Łomży na jednoimienny to zamach na mieszkańców. Wojewoda z
marszałkiem wyrazili pogląd odmienny i postawili na swoim. Prawda p. Bernadety
Krynickiej z PiS zaowocowała głośnym zawieszeniem w prawach członka partii. Poseł
Andrzej Sośnierz, reprezentant Porozumienia, członek Klubu PiS, oficjalnie szerokiej
publice oznajmił, że walka rządu z koronawirusem to wielka lipa. Zawieszony nie
został, więc dalej o lipie opowiada. Minister Zdrowia powtarza, że w pierwszej
kolejności w niezbędny sprzęt są zaopatrywane szpitale jednoimienne. Dyrektor
szpitala w Łomży p. Jacek Roleder w mediach lokalnych informuje o brakach w
sprzęcie i środkach ochrony a zamówione respiratory mają być w czerwcu. Kwadratura
kola.
Hierarchowie mówią o wartościach a jednocześnie omijają je
szerokim łukiem, lub ich brak usprawiedliwiają niedorzecznościami. Tych, co
znajdują w sobie siły, by wartościom dotrzymywać kroku rzuca się kłody pod
nogi, piętnuje a w ostateczności próbuje się ich pozbawić a nazwiska w
przestrzeni ukryć. Biskupi nie uznają demokratycznych wyborów, uczą dyktatury a
jednocześnie prawią kazania nafaszerowane od początku do końca wartościami. Walczących
o Łomżę wytyka się palcami, symulujących troskę i tworzących podziały
gloryfikuje się a na dodatek promuje. Kwadratura koła.
Jedna połowa Polski twierdzi, że ta druga perfidnie kłamie.
Co robi ta druga? Śpiesznie argumentuje, że nic podobnego - kłamstwo stoi po
drugiej stronie. Ważniejsi poinformowali, że do Polski leci 400 ton sprzętu i
maseczek. Ci mniej ważniejsi krzyknęli, że to nieprawda – leci 250 ton. Kiedy
samolot był nad Ukrainą, ci jeszcze mniej ważniejsi przestali ukrywać i podali,
że leci sprzętu do walki z koronawirusem 115 ton. Przeciwnicy polityczni
najważniejszych i tych ważnych mniej zatrzymali się na 95 tonach. Ostatecznie
najważniejszy oficjalnie na lotnisku potwierdził, że ton 80 było. Ale to nie
koniec, bo najważniejsi potwierdzili, że maseczki, które przyleciały mają
certyfikat a ich przeciwnicy, że ten certyfikat to można sobie w kalosze wsadzić. Kwadratura
koła.
Kiedy zebrałem te i wiele innych sprzeczności i dodałem wiele
faktów na temat tego, co dzieje się w naszym nadwiślańskim kraju, zostałem
zmuszony do zatytułowania mojego felietonu jak powyżej. Nie potrafię odpowiedzieć, która ze stron ma rację – czy ci, co koryto mają, czy ci, co koryta
chcą? Kwadratura kola. Polskę zaatakował nie tylko koronawirus. Mam smutne przeczucie, że być może choroba znacznie poważniejsza. Pozdrawiam Czytelników.
PS.
Inżynier Mamoń: No i panie, kto za to płaci? Pan płaci, pani płaci, my płacimy. To są nasze pieniądze proszę pana. Społeczeństwo.
Inżynier Mamoń: No i panie, kto za to płaci? Pan płaci, pani płaci, my płacimy. To są nasze pieniądze proszę pana. Społeczeństwo.
smutne, bardzo smutne :-(((
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest. Jak tak dalej pójdzie mogą być potrzebne duże ilości kaftanów bezpieczeństwa.
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 99% - psychiczny kraj. Ten 1% to do kwadratury koła - nazwałabym to zjawisko raczej paragraf 22. Pozdrawiam Pana Mariana.
OdpowiedzUsuńJuż nie wiadomo komu wiara. Informacje są sprzeczne. Ludzie są zagubieni.
OdpowiedzUsuńja mam na to krótką odpowiedź "rozjebali kraj i doprowadzili na skraj przepaści"
OdpowiedzUsuńJak się patrzy na to co się w tym kraju dzieje to zaczynam rozumieć naszych sąsiadów, którzy nie mogąc się
OdpowiedzUsuńz nami w żaden sposób porozumieć po prostu nas rozebrali. Nie chcę być złym prorokiem ale dyktatura Kaczyńskiego zakończy się powtórka z historii.
Dla mnie niepojetym jest to, że ludzie, którzy walczyli kiedyś z komunizmem teraz popierają pisowska dyktaturę. Jednak bolszewicka propaganda jest skuteczna w każdych czasach.
OdpowiedzUsuń