Gadał dziad do obrazu a obraz…
Ruszyły pisma, apele, petycje. Poseł Stefan Krajewski jako
pierwszy skierował interpelacje do Ministra Zdrowia, zapytania i sugestie do
Wojewody i Marszałka. Równolegle w podobny sposób zareagował prezydent Mariusz
Chrzanowski wraz z samorządem łomżyńskim. Władze powiatu interweniowały u
prezydenta Andrzeja Dudy. Mimo trudnej i niebezpiecznej sytuacji doszło do
manifestacji mieszkańców pod szpitalem. Pospolite ruszenie zakończyło się
fiaskiem. Praktycznie reakcje władz województwa i centrali były jednakowe – nielogiczne
i zbywające, zamykające drogę do zmiany decyzji. Zadziwia przy tym bardzo
obojętne stanowisko działaczy PiS z podlaskiego, jakby interes partii był
ważniejszy od bezpieczeństwa i zdrowia mieszkańców.
Na fundamentach tych działań powstała oddolna inicjatywa
obywatelska, która urodziła stowarzyszenie „Solidarni w Potrzebie”. Jedną z
inicjatyw było, upublicznione wczoraj, „Stanowisko Prezydentów Miasta Łomży”,
które jest formą wezwania Ministra Zdrowia do „przywrócenia możliwości
świadczenia pełnozakresowej opieki zdrowotnej wszystkim mieszkańcom Łomży i
Ziemi Łomżyńskiej, nie dotkniętych pandemią”. Stanowisko godne podziwu,
jednakże w mojej ocenie zdecydowanie spóźnione, bowiem wojewódzkie władze PiS,
jakby w przekonaniu, że doprowadziły do katastrofy, zainicjowały kilka dni
wcześniej działania wyprzedzające, zapowiadające uruchomienie poradni
specjalistycznych i SOR.
W opinii wielu osób, które wchodzą w skład załogi szpitala,
wczorajsza zapowiedź wicemarszałka Olbrysia, że prawdopodobnie za miesiąc można
będzie powyższe uruchomić jest niepoważne i dziwne, zakrawające na kpinę.
Osoby, z którymi miałem kontakt twierdzą, że przy odpowiednim zaangażowaniu
poradnie specjalistyczne i SOR można uruchomić w szpitalu w ciągu maksimum
dziesięciu dni. Sytuacja mieszkańców Łomży i regionu, brutalnie pozbawionych
specjalistycznej opieki medycznej jest na tyle trudna i poważna, że liczy się
każda doba mogąca ratować ich zdrowie i życie. Zatem powinno się ponownie
skonfrontować zapowiedzi p. Olbrysia z poglądem załogi szpitala, żeby
ewentualnie wykluczyć ponowne działania polityczne związane z wyborami na
prezydenta RP a nie autentycznej troski o zdrowie ludzi. Póki co wszystko
dzieje się na zasadzie „gadał dziad do obrazu a obraz…”. Pozdrawiam
Czytelnikom.
Łomża ma prosić, a my "nowa elita" się zastanowimy :-((
OdpowiedzUsuńNie ma co prosić. Trzeba kierować pozwy. Ludzie sprowadzają niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia mieszkańców powinni siedzieć w więzieniu.
UsuńPełna zgoda. Przestępców się nie prosi, lecz wsadza do paki.
UsuńTaka prawda. To Starostwo powiatowe wznowiło rozmowy z wojewodą. 20 kwietnia zgodził się na uruchomienie poradni i SOR. Tak więc zawdzięczamy to Starostwu. Nikomu więcej. No i wojewoda w końcu ustąpił z twardego stanowiska. A apel 4 prezydentów to tylko dla zmyłki. 22 napisali a 24 opublikowali Hahaha Hahaha. Refleks jak zawsze. Dobrze w efektach cudzej pracy się pławić. Załośni i Olbryś też.
OdpowiedzUsuńStarostwo powiatowe? Nie odwracaj kota ogonem!
Usuńhttp://lomza-tuiteraz.blogspot.com/2020/04/starosta-szabowski-nie-zaimponowa-listem.html
http://lomza-tuiteraz.blogspot.com/2020/04/wielki-sukces-prezydenta-chrzanowskiego.html
Pani Barbaro proszę nie opowiadać farmazonów. Jak nam szpital odbierali to właśnie wojewoda jak zapadł się pod ziemię to siedział na kawce u Szabłowskiego. Proszę iść dalej przechadzać się po Łomży. Może odkryje pani więcej 5 g. No , bo przecież w Łomży geniusze odkryli 5 g 2019 pięć lat temu.
UsuńBrawo panowie!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńoj tam, oj tam - nie ważne kto, ważne co !!!
OdpowiedzUsuńA gdzie był starosta jak byl strajk przed szpitalem????refleks szachisty
OdpowiedzUsuń