Wydarzenia nieopisane przestają istnieć…

Tytuł felietonu jest cytatem wypowiedzi Olgi Tokarczuk, słowa proste i mądre. Warto utrwalać wszystko, co w przestrzeni publicznej robimy. Tak pisze się historia. Mija rok, jak każdy wart podsumowania. Tu i teraz tworzyliśmy pewne byty, które zostają tak a nie inaczej zapamiętane. Jesteśmy tu i teraz gotowi do przeżywania następnego roku. Rok 2020 był tym szczególnym, w który wpisała się pandemia koronawirusa. Nietrudno się zgodzić, że był to rok trudny, i wciąż niesie w sobie perspektywę bulwersującej i smutnej atmosfery. Rok trudny i ważny także dla łomżyńskiej społeczności. Mijający rok udowodnił, że pomimo wielu przeciwności, Łomża obroniła się przed załamaniem, przed zawieszeniem w próżni narzuconej pandemią, wyszła obronną ręką we wszystkich obszarach dotyczących naszego miejskiego życia. Dzięki władzom, samorządowi, działań prospołecznych indywidualnych obywateli, pomocnym dłoniom i życzliwością Łomża zamyka rok sukcesami. Łomża niezmiennie cieszy się szacunkiem i uznaniem ...