Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…
W dniu wczorajszym w godzinach wieczornych odbył się - zapowiadany we wszystkich lojalnych mediach (na blogu też) - bal charytatywny dla walczącego o życie Filipka. Cel jak najbardziej szczytny, w który od początku mocno był zaangażowany Urząd Miasta w Łomży.
Organizatorem imprezy była Fundacja „L”, a bal miał miejsce w restauracji „Amadeus” w Łomży. Aby zdobyć wejściówkę na bal charytatywny walczącego o życie Filipka, należało wpłacić określony datek tytułem „biletu” lub wrzucić gotówkę do puszki przy odbiorze zaproszeń. Podczas balu przeprowadzono atrakcyjne licytacje. Całkowity dochód z tego niecodziennego wydarzenia i przeprowadzonych licytacji zostanie przekazany na leczenie Filipka.
Niestety ta ważna impreza została okraszona bardzo niepoważną „atrakcją”. Z miarodajnego źródła otrzymaliśmy informację, że po północy doszło do bardzo dramatycznego w skutkach incydentu. Według zeznań świadków, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Łomży Andrzej M. opuszczając łazienkę rzekomo dopuścił się agresji wobec męża Magdaleny M. kierowniczki z Centrum Integracji Społecznej. Świadkowie potwierdzają, że poszkodowany w wyniku niespodziewanej agresji doznał uszczerbku na zdrowiu w postaci rozciętej głowy. Kontaktujący się z nami uczestnicy balu potwierdzili, że zaraz po zdarzeniu sprawca zajścia opuścił restaurację.
Na miejsce przyjechała karetka oraz Policja, poinformowani o zdarzeniu. Policja podjęła czynności i zbierała informacje o okolicznościach tego przykrego „incydentu”. Zapewne trwa postępowanie wyjaśniające.
Frekwencja dopisała. Na balu nie zjawił się prezydent Mariusz Chrzanowski, co przez niektórych uczestników zostało uznane za zlekceważenie szczytnego celu imprezy. Z łomżyńskiego samorządu w balu uczestniczyło tylko dwóch radnych. Do tematu, wraz z napływem nowych informacji, pewnikiem powrócimy. ▄
Organizatorem imprezy była Fundacja „L”, a bal miał miejsce w restauracji „Amadeus” w Łomży. Aby zdobyć wejściówkę na bal charytatywny walczącego o życie Filipka, należało wpłacić określony datek tytułem „biletu” lub wrzucić gotówkę do puszki przy odbiorze zaproszeń. Podczas balu przeprowadzono atrakcyjne licytacje. Całkowity dochód z tego niecodziennego wydarzenia i przeprowadzonych licytacji zostanie przekazany na leczenie Filipka.
Niestety ta ważna impreza została okraszona bardzo niepoważną „atrakcją”. Z miarodajnego źródła otrzymaliśmy informację, że po północy doszło do bardzo dramatycznego w skutkach incydentu. Według zeznań świadków, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Łomży Andrzej M. opuszczając łazienkę rzekomo dopuścił się agresji wobec męża Magdaleny M. kierowniczki z Centrum Integracji Społecznej. Świadkowie potwierdzają, że poszkodowany w wyniku niespodziewanej agresji doznał uszczerbku na zdrowiu w postaci rozciętej głowy. Kontaktujący się z nami uczestnicy balu potwierdzili, że zaraz po zdarzeniu sprawca zajścia opuścił restaurację.
Na miejsce przyjechała karetka oraz Policja, poinformowani o zdarzeniu. Policja podjęła czynności i zbierała informacje o okolicznościach tego przykrego „incydentu”. Zapewne trwa postępowanie wyjaśniające.
Frekwencja dopisała. Na balu nie zjawił się prezydent Mariusz Chrzanowski, co przez niektórych uczestników zostało uznane za zlekceważenie szczytnego celu imprezy. Z łomżyńskiego samorządu w balu uczestniczyło tylko dwóch radnych. Do tematu, wraz z napływem nowych informacji, pewnikiem powrócimy. ▄
organizatorem nie był urząd miasta tylko jakaś fundacja,więc czemu miał być prezydent,zastępca...jak widać nie chodzi się na imprezy ,gdzie pije się alkohol
OdpowiedzUsuńZgodzę się z powyższym urzędniczki pomagały w organizacji i zgarnianiu ludzi na bal, ale organizatorem nie był Urząd. To praca charytatywna tych kobiet. Proszę nie wprowadzac czytelników w błąd. Fundacja organizowała bal, na czele z zaangażowanym Panem dyrektorem Sebastianem.
UsuńNauczcie się czytać ze zrozumieniem, to nie jest trudne.
UsuńAutor wyraźnie napisał, kto był organizatorem imprezy - balu.
Nie da się ukryć, że od początku wsparcia dla Filipka Urząd Miasta był zaangażowany. Nie trudno to odnaleźć na stronie internetowej UM. Cenię autora, gdyż operuje tylko faktami.
Nie ma żadnego przypadku...
UsuńO Matko Boska ! Nie było Prezydenta !
UsuńSzok. Wciąż za mało, że robi z siebie komika i za Mikołaja się przebiera za 100 tyś. i robi inne rzeczy, powinien być na balu i odtańczyć makarene, albo dziamgaj stal.
Nie było go na balu. Rozumiecie. Przecież to weekend! Co on mogl robic w taki weekend, wszyscy normalni ida przeciez na bal ! Koniec Świata ! Co sie poprzewracalo w głowach niektórym.
dyrektor jest znany z tego i to nie pierwsza historia, kiedys w gromadzie tak było, ze policja była wzywana, ale wtedy zatuszowano sprawe bo był wiceprezydent i radni....
OdpowiedzUsuńCoś więcej? Jaka impreza? Jacy radni? Kto sponsoruje te popijawy i bijatyki?
UsuńJeśli to co Kruk pisze jest prawdą to szok i żenada.
OdpowiedzUsuńBardzo złe rzeczy się dzieją... Widać że już nikt nie panuje... Gdzie sternik?
Może dorabia?
ten bokser powinien pić mleko :-))
OdpowiedzUsuńkownacki był i pewnie kilku lekcji dał
OdpowiedzUsuńPiszą że niejaki Andżej M? Kto to taki?
UsuńPatologia i kryminał
OdpowiedzUsuńDobrze że Prezydneta nie było, jeszcze by go pobili. Ma tylu sympatykow. Skoro każdy mógł wejść na bal, to różnie mogło być. Takie imprezy sa niebezpieczne, jak się zbierze osoby, które pełnią jakieś funkcje. Potem ktoś pisze że jakis radny pil wódkę, drugi polityk się zataczal, trzeci dyrektor zasnął , a czwarty mial gorzkie zale i zawracal d komus przez cala impreze, bo uznal to za dobry czas robic impreze itd. Przestroga dla wszystkich, którzy pełnią takie funkcje. Nie chodzić na takie bale ! Wszystko, może zostać użyte przeciwko Wam. Nawet jak zrobią Ci zdjęcie że pijesz sok, to w nagłówku możliwe że przeczytasz, że sokiem popijasz wódkę.
OdpowiedzUsuńBzdura. Przecież wódka jest dla ludzi.
UsuńTylko trzeba ją umieć pić. I ewentualnie popijać sokiem.
Wódki się nie popija. Dlatego od razu widać, kto nie umie pić. A umie niewielu jak widać.
Usuńwidać ,że kruk ma kreta??
OdpowiedzUsuńa przewodnicząca rady była, a garlicki był, stypułkowski był, a marszalek olbryś był....??jak widać , jak pewni funkcje publiczne to nie chodzi się na imprezy, gdzie jest alkohol.. a gdzie była ochrona??organizator o nią zadbał??
OdpowiedzUsuńNie zna Pan sytuacji. Więc po co pomawiac człowieka?
OdpowiedzUsuńZ danych ludzi, którzy bawili się na balu Pan to wie ? A jaka mam pewność w jakim stanie byli Ci informatorzy?
Policja jak było na pewno wie, a nie Pan i Pana "różowe ludziki".
Mirinda była
Usuńnaiwna desperacka próba szukania ratunku :-))
UsuńCiekawe czy tylko społecznie Pan Kruk czy i płatne reżimowe media coś z siebie wyduszą?
OdpowiedzUsuńochrona była na balu???mało tragedii jest na takich imprezach. panie kruk nie sądzi pan człowieka, moze to dyrektora chcieli pobić ??niech pan zapyta ludzi, a nie kreta
OdpowiedzUsuńco to nie miał się prawa bronić ??kruk więcej obiektywizmu
OdpowiedzUsuńPrawdziwi mężczyźni. Tylko jeden mniej szczęścia miał?
Usuńw mediach tez był informacje o balu , tak samo jak na stronie urzędu..jak wiele innych imprez, które w miescie są organizowane są informacje na stronie miasta..organizatorem byla fundacja, więc może niech kruk wystosuje pismo do organizatora,jak zabezpieczona była impreza???skoro doszło do bójki....czy ktoś chronił uczestników imprezy??skoro takie ważne persony były???czy dyrektor mosiru musiał bronic się sam???
OdpowiedzUsuńna takich imprezach "a co ze mną nie wypijesz??"....szkoda, że całej rady nie było szybko by się dogadali i by kłotni nie było na sesji
OdpowiedzUsuńdobrze, że alicji nie było, bo znowu koledzy by gadali, że mają zdjęcia , filmy itp...jak wspólnie biesiadują??
OdpowiedzUsuńMama Filipka pracuje w UM, to i większe zaangażowanie pracowników tej instytucji w tę akcję charytatywną. Co oczywiście jest jak najbardziej zrozumiałe, że znajomi z pracy chcą pomóc koleżance, której stała się tragedia.
OdpowiedzUsuńPoczekajmy też z tą nagonką na dyr. MOSiRu, bo może wcale się okaże, że tematu nie ma, tylko został wykreowany na zasadzie z igły widły.
Chłopaki niech się dogadają.... Jak zaczną brudy prac to Andrzejek i dwóch Mariuszkow poleci... Jeszcze inni rynkoszetem dostana
OdpowiedzUsuńOby
UsuńDoradca był. Widać na zdjęciach na portalu zlomzy
OdpowiedzUsuńCoś jakiś skąpy ten prezes spółki lotniczej. Nie rzucił się groszem.
Musi gala być aby dorobić
Poczekam na opinie drugiej strony. Dziś modne są prowokacje.
OdpowiedzUsuńprzeciwnie - dziś modne jest wybielanie !
UsuńBez wątpienia szacun dla ludzi niosących pomoc.
OdpowiedzUsuńAle gorzała na stołach i jakieś dziwne historie.
Nie wypada.
Coś złego się dzieje w środowisku, które powinno dawać przykład...
Zgodzę się w 100 % alkohol, popycha do odważnego zachowania.
UsuńA potem takie kwiatki.
Błąd organizatora, że alkohol był dozwolony na charytatywnym balu. Nie przystoi. Albo pomoc i kulturalna niezakrapiana zabawa, albo impreza na całego i dodatkowe skutki jak widać.
Ciekawe kto jest donosicielem...?
OdpowiedzUsuńz metra cięte a jakie zadziorne hahahahahah. Wygląda na pobicie i nosi znamiona czyny karalnego o charakterze przestępczym .
OdpowiedzUsuńa co dyrektor był w pracy,że pan opisuje całe wydarzenie??to jego sprawa
OdpowiedzUsuńdotyczy osoby publicznej
UsuńNie było to prywatne spotkanie, lecz oficjalnie zorganizowana publiczna impreza.
Usuńskandal z udziałem osoby publicznej
UsuńJeżeli publiczna impreza to gdzie ochrona i zabezpieczenia ?
Usuńtak mieli być i czekać kiedy endrju zaatakuje hahahaha
UsuńKto odpowiada za takie zajścia? Organizator, zupełnie nie ponosi odpowiedzialności ? Monitoring powinien być przynajmniej jakiś. Dwóch się pobiło i co słowo przeciw słowu ? Albo ten biedny kto padł ? A moze ten kto przyszedł z większą obstawą znajomych i kumpli ? Bo automatycznie to świadkowie na korzyść jednej strony. Jak to teraz rozstrzygnąć ?
Usuńskoro organizator takie ważne vipy zaprasza to powinien zapewnić ochronę..w sumie to każdy mógł przyjść na imprezę wystarczyło dać datek, a wiadomo po alkoholu ludzie różne rzeczy robią? ...żeby była ochrona to może modzelewski nie musiałby się sam bronic przed jakimiś gościami?
OdpowiedzUsuńszczyt bajeru; nikt się nie kupi na ten naiwny kit !!
Usuńbronić ? hahahahahahahahahahaha
Usuńhit
Usuńżadne scenariusze pisane naprędce nie przykryją tego skandalu
OdpowiedzUsuńto nie skandal to norma
OdpowiedzUsuńŻe był alkohol, to indywidualna sprawa każdego uczestnika tej imprezy . Kto chciał to przyniósł i pił, kto nie chciał to nie pił . A jak się pić nie potrafi to się siedzi w domu , bądź też nie pije . Cel był szczytny , jednak pewna osobę poniosła ułańska fantazja i taki mamy tego skutek .
OdpowiedzUsuńOsobiście uważam, że alkohol na charytatywnej imprezie nie idzie w parze. Jest to jak picie przy okazji, która nie jest wcale taka jaką można świętować. Dzieciaczek walczy o każdy grosz. Rozumiem licytacje w kulturalnym gronie, tańce, jakieś występy gościnne. Ale alkohol ? To nie czas i nie miejsce. Ogromny minus za to w stronę organizacji.
Usuńoj nie jedna nie jedna, co na to Biskup ?
Usuńsport to zdrowie :-))
OdpowiedzUsuńtrafil swoj na swego i od razu wielka afera..
OdpowiedzUsuńCzemu natychmiast zniknął z miejsca zdarzenia? Mógł czekać na Policję i na gorąco wyjaśniać okoliczności i wątpliwości!
OdpowiedzUsuńmoże reszcie będzie konkurs na dyrektora ??
OdpowiedzUsuńMMA miało być w marcu?
OdpowiedzUsuńJakieś przed walki?
Pan Kruk wszystkich wyprzedził o dobę. 4lomza mocno poprawiło, a mylomza się nie popisało.
OdpowiedzUsuńAle Z Lomży nic nie napisało, więc o co tyle hałasu ? A oni wiedzą najlepiej chyba.
Usuńgdzie pobity pracuje?
OdpowiedzUsuńJeśli obrażenia stwierdzone przy obdukcji pokrzywdzonego powodują naruszenie czynności narządów ciała na okres trwający dłużej niż siedem dni, to sprawą z urzędu – bez wniosku pokrzywdzonego a nawet wbrew jego woli – musi zająć się policja i prokuratura.
OdpowiedzUsuń4lomza.pl bardzo konkretnie i ostro opisuje to zdarzenie bez owijania w bawełnę. Ten pan z porządnej imprezy zrobił chlew a to spieprzanie w podskokach przed przyjazdem policji to kompromitacja. Pan prezydent winien z mety odwołać takiego dyrektora mu podległego ale wątpię czy prezydenta na to stać . Poprzedni skandal w którym postawiono poważne zarzuty podległej mu dyrektor Krynickiej nie zrobił na nim specjalnego wrażenia to i nie sądzę aby to bulwersujące zdarzenia skłoniło prezydenta do konkretnego działania w tej sprawie.
OdpowiedzUsuńWłaśnie żadnych konkretów ! Co kto widział?
UsuńA co widzieli ? W zależności od ilości spozytego płynu chyba ? Bralbym to na spokojnie. Chłopaki dali sobie po gębie i już, jak to przy zakrapianych imprezach bywa.
Druga sprawa że alkohol i charytatywna impreza, gryzie się bardzo.
Odezwał się specjalista, kogo już odwołać i powołać. Najlepiej Ciebie. Że jeszcze doradca nie zostałeś, nawet społecznym.
UsuńNie ma tu żadnych podstaw do jakichkolwiek reakcji.
Porządne imprezy sa bez alkoholu ciężkiego, może winko co najwyżej, ale nie wódka. Pącz, likier ? Ale na pewno nie taki kaliber.
UsuńKto postawił zarzuty Krynickiej ? Jakiś zazdrosny, porzucony gość, który nie mógł przebolec, że go ktoś zostawił ?
UsuńCo ty bierzesz człowieku?
Trzeba umieć czytać, odróżniać pomówienia, od faktów opartych na dowodach i przypieczetowanych najlepiej wyrokiem sądu.
Teraz dobry temat żeby obrobic Pana Andrzeja, bo o poszkodowanym nic nie wiemy. Ale wywnioskować można ze to wzór cnót wszelakich, skoro jeden winny ?
Dlaczego jest przedstawiany jeden wariant sytuacji ?
OdpowiedzUsuńCzy ilość obrażeń świadczy o niewinności poszkodowanego ? Może nie miał takiego cela jak przeciwnik starcia ? Jest mnóstwo odpowiedzi na to pytanie. Ale w mediach winowajca jest jeden! To Łomża, a jak osoba publiczna, to miód na serce ! To, że ktoś kogoś położył na łopatki nie znaczy, że jest wandalem, tylko ze wygrał walkę. A żeby była walka to muszą być dwie osoby chętne. Jak było, dowiemy się niebawem.
Zacznijmy logicznie myśleć.
Po drugie, impreza miała charakter prywatny, publiczny ? Bo nie ma ochrony, monitoringu dobrego, który wyjaśni co się zdarzyło ?
Pobity, został również Pan dyr Mosiru, może to że nie padł na łopatki, oznacza, że umiał się bardziej bronić ? A na pewno nie oznacza, że jest jedynym winowajcą zdarzenia.
"...przez niektórych uczestników zostało uznane za zlekceważenie szczytnego celu imprezy." To, że ktoś palnąć potrafi głupotę, to nie znaczy, że trzeba tę głupotę powtarzać Panie Marianie Kruk.
OdpowiedzUsuńTo co czytam, w źródłach. Nie jest poparte żadnymi faktami, dowodami w postaci monitoringu chociażby. Skąd jednostronna ocena sytuacji ? I winny?
OdpowiedzUsuńTo jest proszę Państwa publiczny lincz, na osobie Pana A.M
Żadnego komentarzu policji, szpitala, organizatora, tylko ktoś, coś widział, nie wiedział, nie pamięta, był pijany itp. I na tym można oprzeć tezę że A.M jest winny sytuacji zaistniałej?
Przeprowadzić taki samosąd ? W jakim Państwie żyjemy?
Andrzej zapomiał co robił w Polonezie bo tam też była policja
UsuńJakieś bliższe informacje?
Usuńpowini powołać komisję śledzczą na czele z Panem Jaworowskim
OdpowiedzUsuńPan Kruk pierwszy był. Nikt mu tego nie odbierze. Robi robotę społeczną.
UsuńDużo kasy idzie na "media" i sport.
Czas się temu przyjrzeć.
Tak powinni założyć razem portal. Sensacje z Łomży.
UsuńJak to jest że na balu charytatywnym jest alkohol i jak to jest że gdzie dwóch się bije, jeden jest tylko napastnikiem a nie oboje ?
to czemu napastnik chce przepraszać ??
UsuńCiekawe kto jest napastnikiem ? Ten co w szpitalu, czy ten co silniejszy się okazało ?
Usuńnie próbujcie wybielać patologii !!
OdpowiedzUsuńM Kruk mógł i p. na tym balu być a nie kretów wysłac wtedy napsał by P. prawdę a kretki pana byli wstawieni i dzwonili i głupoty mówili.
OdpowiedzUsuńnie bardzo pojmuję co to na siłę za szukanie w dupie mózgu. Impreza poważna o szczytnym celu a tu przychodzi miejscowy bonzo i napiernicza się z drugim a reszta ma widowisko. Z imprezy zrobiono chlew a świadczy to tylko dobitnie o poziomie kultury miejscowych pseudo elitach. Tak pseudo bo jak to widzę to mam bardzo nieprzyjemne odruchy. Nie ma żadnego ale absolutnie żadnego uzasadnienia dla takiego zachowania.
Usuńpoziom kultury miejscowych elit sięgnął dna i nic więcej. A dla niektórych to nic szczególnego . To chyba nawet obowiązujący standard wnioskuję czytając taki tekst cyt" Odezwał się specjalista, kogo już odwołać i powołać. Najlepiej Ciebie. Że jeszcze doradca nie zostałeś, nawet społecznym.
UsuńNie ma tu żadnych podstaw do jakichkolwiek reakcji.". Faktycznie z poziomu dna tak to może i wygląda.
Dlaczego uogulniasz cale zajście do poziomu elit ?
UsuńPo pierwsze to normalni ludzie pracujący a nie elity, elity masz w Rosji.Po drugie taka nędzna retoryka, sprzyja nienawiści wobec osób sprawujących jakiekolwiek samorządowe funkcje. Potem może prowadzić do agresji. Znamy sytuację że ktoś strzelał do posła, pobił radnego i zabił Prezydenta Gdańska.
A Ty dalej nawolujesz do nienawiści.
Powiesz zaraz że nie !
Niczym się nie różnisz niż reżimowe media i hieny, które jak poczują krew zlatuja się jak sepy nad człowiekiem żeby go rozdziobac.
Podobnie w tej sprawie.Nie wiemy jakie jest stanowisko Dyrektora, a każdy wydał sąd. Parszywe zachowanie. Może kiedyś sam tego doswiadczysz, to zrozumiesz.
no nie jaja totalne. Krytykowanie patologicznych zachowań w publicznych miejscach miejscowych elit to jest nawoływanie do nienawiści , hahahaha nie mogę .
UsuńNie znasz sytuacji, nie komentuj, bo właśnie nawołujesz do nienawiści wobec jednej osoby, którą z góry osądzasz. A może człowiek się bronił ? Bo inaczej sam by może już leżał w gipsie ?
UsuńZostaw sprawę policji i zainteresowanym osobom oraz organizatorom, a nie udajesz strażnika z Teksasu. Akurat jesteś jednostronnie zacietrzewiony i Twoje opinie nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
szanowny panie zadania w tej sprawie nie zmienię bez względu na to co pan tu za bzdury i pomówienia względem mnie wypisujesz. Skoro tak twierdzisz to ujawnij swoją tożsamość a chętnie na drodze prawnej wyjaśnimy czy taka ocena to nawoływanie do nienawiści.
Usuńdo tej pory nie usłyszeliśmy żadnego oświadczenia sprawcy tego pobicia . Jak widać nie ma co do powiedzenia ani nie czuje się w obowiązku jako osoba publiczna to wyjaśnić no cóż takie standardy teraz obowiązują jak widać. Przypomnę ważne elementy tego zdarzenia o których usłużni trolle zapominają tutaj pisać. Miejsce : publiczne - bal o szczególnym charakterze jednoczący ludzi dobrej woli wokół szczytnego celu wymagający szacunku i powagi, osoba publiczna sprawująca poważną funkcję powierzoną przez przedstawiciela lokalnego samorządu wymagająca nieposzlakowanej opinii, zdarzenie o charakterze chuligańskim , karalne karnie prawdopodobnie popełnione w stanie po spożyciu alkoholu. I to są najistotniejsze fakty a nie to czy pan A. komuś się podoba czy nie. Nie musze znać tego pana ani nie ma przyjemności go znać ale mam prawo jako mieszkaniec miasta wymagać od miejscowych elit właściwego zachowania w miejscach gdzie koncentruje się nasza społeczna uwaga i zainteresowanie wokół szczytnego celu. To nie była impreza towarzyska na ognisku w lesie. z powazaniem
UsuńPatologia. Nachlac sie na balu charytatywnym i kogos pobic. Kiedy dymisja?
OdpowiedzUsuńDlaczego ma być dymisja ?
UsuńBronić się nie można w cywilizowanym kraju ?
Kreuje się scenariusz, że nic się nie stało. Żenada i robienie z ludzi idiotów. Jeśli nie będzie konsekwencji dyscyplinarnych wobec agresora, to będzie oznaczać, że Prezydent wpisuje się w bardzo niepoważną grę. Żadna łaska, że napastnik chce przeprosić. Takim nic nie znaczącym gestem przyzna się do winy i nic poza tym. Jednakże nie może mieć to wpływu na wyciągnięcie konsekwencji dyscyplinarnych od tej osoby. Zamiecenie sprawy pod dywan będzie oznaczać utratę wiarygodności Prezydenta i zaprzeczenie wartościom, które tak często podkreśla. Nie można wobec takich zachowań przejść do porządku dziennego.
OdpowiedzUsuńGdzie przeczytałeś że ktoś ma kogoś przepraszać ?
UsuńTu ewidentnie trzeba się bronić !
Uważam, że jak ktoś czuje się zagrożony, ma prawo do samoobrony i tyle.
Nic więcej o sprawie w publicznych mediach nie słychać.
Nie została przedstawiona strona drugiego poszkodowanego.
Bo poszkodowanych jest dwoje ludzi.
Fizycznie oboje doznali uszczerbku na zdrowiu, ale psychicznie to zrobiliście jazdę bez trzymania po jednym człowieku. Co każe myśleć, że sami jesteście agresorami i napastnikami.
Nie róbcie popeliny i się nie ośmieszajcie. Z tego co krąży po ratuszu napastnik zgodził się przeprosić poszkodowanego i jego małżonkę.
UsuńTak przeprosić może, ale za co ? Za obrone ? Dyplomatyczne przeprosiny, żeby organizator był zadowolony.
UsuńA kto przeprosi teraz Pana Dyrektora za hekto litry pomyj na jego osobę ?
Wy ?
Poza tym nie używaj słowa napastnik, bo nie wiadomo, kto kogo napadł. Poczekajmy na informację drugiej strony.
przeprosił i do następnego razu hahahahahahahahahahaha
OdpowiedzUsuńOtrzymaliśmy nieoficjalną informację, że poszkodowany złożył zawiadomienie na Policję.
OdpowiedzUsuńPolicja nie ma co robić, tylko bójkę dwóch dorosłych osób oceniać ? Na jakiej podstawie ? Może na podstawie komentarzy i opinii ? Nikogo z nich na miejscu zdarzenia nie było, a wiedzą tyle ile jeden poszkodowany i drugi. Czyli zdania są podzielone i okolicznosci zdarzenia mogą być inne niż dotychczas się je kreuje w mediach.
Usuńa ty co kreujesz ??
UsuńZ logicznego punktu widzenia, sprawę może wygrać ten kto bardziej oberwał, ale nie będzie to czyniło go niewinnym zajścia. Będzie tak samo winny, jak osoba, którą tu usilnie oczerniano. Prawdopodobnie zakończy się to umorzeniem. Oboje Panowie na tym samym wózku jadą. Ale Pan A.M został pozbawiony dobrego imienia - jako jedyna osoba w tym zajściu, tylko na podstawie tego ,że doznał mniej obrażeń, co nie wyklucza, że również je miał.
UsuńJest tu ogromna niesprawiedliwość, którą trzeba się ewidentnie zająć.
Kolejny lincz nad osobą, może skończyć się już inaczej. To powinna być nauka dla wszystkich, którym łatwo przychodziło rzucanie oskarżeń.
Pan, Panie Marianie przyłożył do tego "pięść" i jest to bardzo smutne. Nie dość, że cytuje Pan jakieś ogólne i uproszczone tezy, swoich informatorów, to nie raczy Pan zapytać drugiej strony, co pokazuje zerowy obiektywizm w opisanej na prędce, dla sensacji sytuacji.
Z mediów jakie prowadził Pan wcześniej, niewiele zostało i być może to powód, dlaczego coraz mniej ludzi tu zagląda. Był Pan alternatywą, a teraz w tym samym rządku razem z innymi. To moje spostrzeżenia, być może są zakochani w Panu, co zaraz mnie skrytykują. Mam prawo do swoich przemyśleń, które są właśnie takie.
Ustawa o pracownikach samorządowych art. 6:
OdpowiedzUsuńPracownikiem samorządowym zatrudnionym na kierowniczym stanowisku urzędniczym może być osoba, która cieszy się nieposzlakowaną opinią.
Marian Kruk pisze niewygodną prawdę nie to co suto opłacane z miejskiej kasy.....
OdpowiedzUsuńPrawda zawsze jest niewygodna, dlatego nikt nie umie się do niej zabrać, co widać w tej sprawie. Nawet Marian Kruk. Dobrze sam wie, jak to jest być od razu osądzonym.
UsuńSugerujesz coś ? To pisz dokładnie, kolejny który pomawia wszystkich i wszystko, bez żadnych dowodów, podstaw i faktów. Żenujący człowiek.
UsuńMarian Kruk nikogo nie osądził. Warto przeczytać na głównej stronie bloga informację:
OdpowiedzUsuń„Administrator bloga nie odpowiada za treści publikowane w komentarzach”.
Proszę zatem zanadto się nie rozpędzać w ocenach i przeczytać tekst autora ze zrozumieniem.
dziw mnie bardzo , że wywarzona w słowach informacja o godnym pożałowania incydencie miejscowego urzędnika w miejscu publicznym budzi taki atak na autora tego tekstu podczas gdy bardziej ostry i w tonie i zdecydowany tekst na 4lomza.pl mija bez żadnego specjalnego zainteresowania. Dla każdego logicznie myślącego sprawa jest jasna. To personalny atak na prowadzącego bloga który na łamach jego udostępnia informacje o otaczającej nas rzeczywistości społeczno - politycznej często bardzo kontrowersyjnej i mało wygodnej dla wielu jej bohaterów . Atak jest bardzo prymitywny i szyty grubymi nićmi a stawianie zarzutu mowy nienawiści świadczy o znacznym ich prymitywizmie prawnym który usiłują zastosować wobec głosu opinii publicznej. z poważaniem
Usuńps pamiętam sprawę skandalu wokół osoby pani Krynickiej tam też pojawił się taki samozwańczy obrońca tej pani stosujący dokładnie te same teksty. Czy to przypadek?
Jak widać ciężko przyjąć inna wizję niż Twojego Pana Kruka. Skrzydłami Ci oczy przysłonil.
UsuńObrzydliwe co tu wyczynacie ludzie wobec Andrzeja !
Usuńchłopie a jak jest inna wizja ? Nie rób gwałtu na rozumie ludziom bo tylko robisz z siebie żałosnego gadułę. JAK I CO JEST KAŻDY WIDZI BEZ TWOICH CYRKOWYCH AKROBACJI ABY Z TEGO ZROBIĆ JEDNOSTKOWY DRAMAT.
UsuńOkazuje się po raz kolejny, że nasi informatorzy nie zawodzą, za co dziękujemy.
OdpowiedzUsuńNaszą informację z godz. 11:49 w bardzo profesjonalnej formie potwierdził portal 4lomza.pl, czytaj pod adresem: https://4lomza.pl/index.php?wiad=61743
no ten pan A. to wielki zuch a jaki sprawny i zaradny z niego urzędnik lokalnego magistratu poczytajcie w publikacji 4lomza.pl
Usuńlink https://www.4lomza.pl/index.php?wiad=48872
Politykę przy okazji sepy robią, wkrecajac jeszcze Prezydenta w te sytuacje.
UsuńPo drugie każdy człowiek ma prawo do obrony. A Wyście nie dali nawet szansy. Pan Kruk pseudo rzetelny nawet nie pofatygował się zapytać drugiej strony jak było, ale serwuje jednostronne spojrzenie.
Hańba po prostu, co z człowiekiem można zrobić. Oby wytrzymał psychicznie, bo jesteście napastnikami w słowie. Wasze hejterskie teksty, są ponizajace, odzierajace człowieka z godności. Widzę tu przekrój społeczeństwa, które nie myśli, nie analizuje i nie poddaje w wątpliwość. Społeczeństwo, którym można sterować.
Andżeju, nie denerwuj się
Usuńdrogi anonimowy pan prezydent to się sam wkręcił już w momencie gdy publicznie ogłosił ,że z dwóch kandydatów którzy w konkursie na stanowisko dyrektora MOSIR uzyskali tyle samo głosów za jedynego i wyjątkowego kandydata na to stanowisko uznał bohatera dzisiejszych publikacji medialnych . Natomiast dokręcił gdy w podobnym skandalu dotyczącym podległej mu urzędniczki nie widział powodów do swojej ingerencji. Tak więc konkludując nie należy się podobnież spodziewać w tej sprawie reakcji prezydenta. z poważaniem
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńZauważyliśmy ciekawe zjawisko. Reakcja na przesłany komentarz nadchodzi zanim on zostanie zaakceptowany. Jest zatem duże prawdopodobieństwo, że któryś z komentujących rozmawia sam ze sobą, czyli pisze, wysyła i natychmiast komentuje to co napisał, zanim komentarz się ukaże na blogu. Niepoważne.
OdpowiedzUsuńWidać nagonkę na Pana Dyrektora !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
UsuńPan Dyrektor złożył zawiadomienie mozliwosci popełnieniu przestępstwa.
życzę powodzenia !
Usuńnie strasz nie strasz bo się................................. wiadomo co
UsuńA co boisz się? Masz powód widocznie, jak tak reagujesz. Bez winy, czlowiek się nie boi.
UsuńLudzie nie są bezkarni. Na fb widac z imienia nazwiska jakie oszczerstwa padają. Potem takie same komentarze w innych mediach. Jakiś etat dodatkowy macie? W nagonce na Pana Andrzeja?
"Pan Dyrektor złożył zawiadomienie mozliwosci popełnieniu przestępstwa."
Usuńten wpis jest prymitywną próbą zniechęcenia czytelników do zamieszczania komentarzy !!
"Bez winy, czlowiek się nie boi."
Usuńjakbym kaczyńskiego słyszał hahahahahahaha
Jak się rzuciliscie na człowieka, bez swojego rozumu i przemyślenia to takie są skutki. Zawsze trzeba zostawić akapit, na rozsądek a nie ślepo iść za tłumem.
UsuńPrymitywny to jesteś Ty., bo zlożyć zawiadomienie w sprawie mozliwosci popełnienia przepstwa dotyczy zajścia na balu. Ale widać Zygmunt F. się wkradł i podswiadomie sam sie przestraszyles i odebrałeś to osobiście. A jak tak zrobiłeś, to widać za uszami masz. Może jesteś ta persona co sama że sobą piszę, o której wspomniał naczelny ? A wszystko w imie znieslawienia Pana Andrzeja ?
UsuńCzy nie ma ważniejszych spraw niż taki incydent.....? Liczę że się dogadają... Lepiej wyjść z z tej i każdej innej sytuacji z twarza ;) życzę tego wszystkim
OdpowiedzUsuńżeby nie Kruk być może sprawa nie ujrzałaby światła dziennego szacun Panie Marianie :-))
OdpowiedzUsuńŻeby nie informator chyba, bez niego Pan Kruk jak ptak bez skrzydeł. Więc trudno o obiektywizm w takim wypadku.
Usuń"W związku z informacjami medialnymi dotyczącymi zdarzenia z dnia 20 lutego oświadczam, że miało ono całkowicie inny przebieg, a doniesienia medialne nie mają żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Informuję również, że całe zajście miało charakter obrony koniecznej. Informuję również, że nie jestem ścigany ani oskarżony w żadnej sprawie . Prowadzone są jedynie czynności wyjaśniające. Złożyłem też wniosek o zabezpieczenie monitoringu. Co do artykułów portalu 4lomza nawet ciężko się odnosić to po prostu obrzydliwe manipulację i kłamstwa które maja oczernić moją osobę w oczach publicznych.
OdpowiedzUsuńW dniu dzisiejszym gdy przeczytałem o wniosku złożonym przeciwko mojej osobie złożyłem również wniosek o możliwości popełnienia przestępstwa przez osobę, która mnie zaatakowała.
Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie!"
Skopiowane z fb Pana Andrzeja Modzelewskiego. Bo trzeba mieć trochę rzetelności i obiektywizmu. I jak się okazuje odważnych do komentowania i mieszania człowieka z g...em zabrakło.
na razie to tylko słowa przeciw słowu
OdpowiedzUsuńaha to pewnie uzurpowalo drogę mediów i prywatnych osób, do takiego jednostronnego przekazu ? Prawda ?
UsuńGdzie się podziali opluwacze ?
Darek odpocznij!
UsuńAle komedia.... Pan M. ofiarę z siebie robi.... Typowa Lomzunia wychodzi...
OdpowiedzUsuńJakie to Łomżyńskie, grilowali dwa dni człowieka do kośći, a teraz cisza. Zgraja szerszeni, stadion hien które się na nazarlo, a na koniec stado kroków które jeszcze ochlapami się zadowolilo. Świąt zwierzat jest tak bardzo nam bliski. Życzę Zdrowia i siły Panu Andzrzejowi.
OdpowiedzUsuńto ty drogi cwaniaku grilowałeś tego zawodnika MMA . Temat już dawno by ucichł ale ty systematycznie pod pozorem troski o reputację bohatera publikacji i jego dobrostan psychiczny prowokowałeś forumowiczów do dalszej dyskusji czym podgrzewałeś jej atmosferę do czerwoności. Oczekiwałeś sytuacji gdy ktoś sprowokowany palnie jakieś głupstwo a ty będziesz go potem straszył pozwem za znieważenie. W sumie tak naprawdę twoim głównym celem był jednak ten bohater skandalu sprytnie wykorzystałeś sytuację aby mu dołożyć. Podobnie czyniłeś na forum w sprawie skandalu pani Krynickiej gdzie wystąpiłeś w dokładnie tej samej roli.
OdpowiedzUsuńWiększych bzdur nie słyszałem. Prawda kole w oczy. Nie mogłeś się powstrzymać od siania nienawiści wobec Pana Modzelewskiego, bo każdy pozytywny komentarz to działa na takich jak Ty jak płachta na byka. Taki z tego morał. Jak pichciles się w swoim sosie pomyj i oszczerstw to było klawo no nie ? A jak ktoś przecedzil Twoje nędzne fakty przez sito, to jak ryba zaczales bez wody skakac do gardla az. Zwycięży prawda, jestem spokojny. Dobre słowa zawsze działają w taki sposób, jak woda swiecona na diabła.
Usuńjest takie powiedzenie weź koło i walnij się w czoło judaszu. Prawda boli?
UsuńOj przemawia przez Ciebie zło, przemawia. Im więcej normalności tym Cię bardziej skręca. Może udaj się do parafii.
Usuńjudasz rozdmuchał sprawę prowokując mieszkańców . Efekt list do radnych i sprawa poruszana na posiedzeniu rady. Oj judaszku sprytnie podcinasz nie tylko pozycję tego bohatera zdarzenia ale i prezydenta , który znalazł się w sytuacji co najmniej trudnej zważywszy ,że bohater tego zdarzenia postrzegany jest jako jego pupil.
OdpowiedzUsuń...człowieku, staczasz się w dół, swoimi myślami i czynami. Nie rozumiesz co to logiczne myślenie, tylko ślepo siejesz nienawiść wobec Pana A.M . Osobowości narcystyczne mają tendencję do odwracania odpowiedzialności za to co robia. Co Ci powiedzieć? Idź po pomoc, do kogoś. Pisanie komentarzy na różnych forach i portalach Cię nie wyleczy.
Usuń