Kolejne podejście wiceprezydenta Garlickiego i prezydenta Chrzanowskiego…
Nikt nie neguje, że jest problem. Coraz więcej samorządów dopłaca do systemu gospodarki odpadami. Jak informuje Regionalna Izba Obrachunkowa istnieją w Polsce regiony, gdzie do śmieci dopłaca już nawet co druga gmina. Znowelizowane przepisy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach umożliwiły samorządom podejmowanie decyzji, w drodze uchwały, o pokryciu części kosztów gospodarowania odpadami komunalnymi z dochodów własnych niepochodzących z pobranej opłaty za gospodarowanie odpadami.
Jak informuje ministerstwo klimatu, jest to przepis dowolny, więc gminy mogą korzystać z tego rozwiązania w przypadku np. znacznego wzrostu cen za zagospodarowanie odpadów a jednocześnie brakiem możliwości pokrycia wszystkich kosztów z pobranych od mieszkańców opłat lub w związku z koniecznością znacznego podwyższenia pobieranych opłat.
W świetle powyższego, czy proponowany wzrost opłat na poziomie ponad 30 procent nie jest przesłanką, by samorząd – w celu ochrony budżetów domowych w tych trudnych czasach – rozważył zamrożenie dotychczasowych opłat i skorzystał z ustawowej możliwości pokrycia części kosztów gospodarowania odpadami komunalnymi z dochodów własnych nie pochodzących z pobieranej opłaty? I czy uczciwi powinni dofinansowywać nieuczciwych?
Skala proponowanej podwyżki przez wice Garlickiego być może powinna skłonić radnych do głębszego zastanowienia i rozważenia, czy aby na pewno istnieje konieczność obciążenia domowych budżetów mieszkańców aż takim wzrostem opłat? Czy straszenie radnych przez Skarbnik regionalną izbą obrachunkową jest zasadne? Czy nie lepiej pochylić się nad problemem i wygospodarować w budżecie miasta kwot, które dodane do wpłat wnoszonych przez mieszkańców zbilansują gospodarkę odpadami? Część radnych w nieoficjalnych rozmowach wyraża opinię, że na ten cel takie kwoty można „znaleźć” w projekcie budżetu na 2023 rok. Być może w najbliższych dniach pogląd ten się sformalizuje i ujrzy oficjalnie światło dzienne.
Na najbliższą sesję, zgodnie z przewidywaniami, wróci uchwała w sprawie podwyżki podatków od nieruchomości. Prezydent wprowadza do uchwały kolejną poprawkę, która poziom wzrostu podatków określa na 8,5 procent (poprzednio było ok. 12, następnie 9 procent). Przypomnijmy, że radni Obywatelskiego Klubu Samorządowego w tym samym czasie złożyli wniosek o podwyżkę w wysokości 6 procent, który podczas głosowania na poprzedniej sesji „przepadł”. Informacja, że uchwała w sprawie podatków od nieruchomości wraca pod obrady rady oraz poprawka „schodząca” do 8,5 procent, może wskazywać, że jej projektodawca pozyskał większość w samorządzie, która pozwoli tę uchwałę „siłowo” przegłosować. Z obecnych relacji panujących w radzie można wnioskować, że to wsparcie może nadejść wyłącznie ze strony radnych klubu PiS, którzy – wypada zaznaczyć – przez ostatnie trzy lata byli „totalną” opozycją do bezpartyjnego prezydenta, nieukrywającego inklinacji do Solidarnej Polski.
Niewątpliwie siłę „moralnych kręgosłupów” i ostateczne decyzje samorządu w sprawie ww. uchwał poznamy na sesji Rady Miasta Łomży, którą zapowiedziano na najbliższą środę tj. 14 grudnia br. ▄
Radny Kowalewski z Klubu PiS na ostatniej Sesji powiedział, że nie widzi potrzeby podniesienia podatków.
OdpowiedzUsuńNie podnosić podatków i opłat za śmieci.jezeli jest to konieczne to niech podwyżki będą minalne poniżej inflacji.inaczej nikt nie będzie się chciał w Łomży osiedlić.
OdpowiedzUsuńDobrze że autor bloga troszczy się o budżety lomzyniakow i mobilizuje radnych i pana prezydenta.radnego Tadeusza Kowalewskiego znam 30 lat.to bardzo uczciwy człowiek.spolecznik
OdpowiedzUsuńPoszaleli , tylko podnosić i podnosić. Ścigać tych co nie płacą .
OdpowiedzUsuńMoże być ciekawa sesja ... Arturek coś ostatnio cicho ...dogadał się ?
OdpowiedzUsuńSpokojna głowa. W przeciwieństwie do niektórych radnych Artur ma twardy kręgosłup moralny. Nie wierzę, że z kimś się dogadał żeby stanąć po stronie pomysłów Pana Prezydenta.
Usuńa jaki pomysl ma arturek???garlik wymiata
UsuńZastępca znów wystawia głównego na kompromitację ? Czy też nie ? Oto jest pytanie ? Może faktycznie już są dogadani z PiS. Z tym samym PiS co ich obrażali przez całą kadencję . Przepraszam, prawie całą.
OdpowiedzUsuńniech się dogadują z pis dla dobra miasta
UsuńDo roboty Panie Garlicki:
OdpowiedzUsuńhttps://www.teraz-srodowisko.pl/aktualnosci/leczna-swidnik-deklaracje-odpadowe-9347.html
https://www.marcinowice.pl/aplikacja-wylapie-nieplacacych-za-smieci.html
https://www.rybnik.eu/dla-mieszkancow/aktualnosci/aktualnosc/aplikacja-smieciowa-ustali-kto-nie-placi
W Białym podnieśli 20% podatki i cisza za śmieci płacą od powierzchni
OdpowiedzUsuńTu jest Łomża nie Biały.
Usuńto dlaczego piotrus nie popiera tych rozwiazan w lomzy???skoro w bstoku jest od metra,podatki mocno w gorę?w lomzy rozsadnie jest nawet mniej niż polowa inflacji..taka propozycja i robia wokol tego politykę.
OdpowiedzUsuńgarlik jako przyszly kandydat musi zjadnawac spoleczenstwo,jest merytoryczny i moim zdanie taki artur czy piotrus nie mieli by szans w debatach??
OdpowiedzUsuńZ tą moralnością Arturka to ja bym nie przesadzał
OdpowiedzUsuń