Łomżyńscy radni PiS bardzo zdecydowanie i konsekwentnie udzielali poparcia i wsparcia prezydentowi Mariuszowi Chrzanowskiemu… honor jest honor…
Moim skromnym zdaniem, zwolennicy i sympatycy Prawa i Sprawiedliwości
powinni wesprzeć w drugiej turze wyborów kandydaturę Mariusza Chrzanowskiego
na prezydenta Łomży. Do akcji poparcia na rzecz Mariusza Chrzanowskiego powinni
się czynnie włączyć ustępujący radni wybrani z ramienia PiS oraz nowo wybrani
radni, w tym głównie Wiesław Grzymała, Marianna Jóskowiak i Jan Olszewski, którzy
w poprzedniej kadencji radnymi byli. Wspólnie powinni publicznie stanąć w
obronie p. Chrzanowskiego i głośno przeciwstawić się atakom na niego i krytyce
jego rządzenia. Byłoby to po prostu bardzo uczciwe i honorowe. A jak wiadomo
honor jest droższy od pieniędzy. Wypływa to z logiki oraz przebiegu upływającej
kadencji łomżyńskiego samorządu.
Łomżyńscy radni PiS bardzo zdecydowanie i konsekwentnie
udzielali poparcia i wsparcia prezydentowi Mariuszowi Chrzanowskiemu we
wszelkich jego działaniach. Tym samym akceptowali i gwarantowali swoim
autorytetem słuszność prowadzonej przez niego polityki na rzecz Łomży i jej
mieszkańców. Swoimi głosami, każdego roku, popierali budżety i celowość
wydatkowanych pieniędzy we wszystkich obszarach i dziedzinach życia miasta. I
co warte podkreślenia, wszelkie sugestie radnych klubu PiS, o różnym
charakterze, kierowane do prezydenta były przez niego uszanowane, uwzględniane
oraz popierane i miały odzwierciedlenie w najważniejszych dla miasta
dokumentach.
W obliczu tak dobrej współpracy samorządowców PiS z
prezydentem Chrzanowskim na rzecz pomyślności miasta, osoby te powinny sobie
postawić za punkt honoru obronę tych wspólnych dokonań i w zdecydowany sposób
odeprzeć ataki na te wspólne dokonania. Ta czteroletnia owocna współpraca,
zakończona sukcesem dla Łomży, przekłada się zarazem na współodpowiedzialność
za te dokonania. Nie rozumiem, czemu radni PiS pozwalają na obrzucanie błotem
swoich i prezydenta dokonań. Wspólnie osiągnęliście sukces i wspólnie
powinniście go konsumować i bronić, razem z prezydentem, jak jeden mur, bo honor jest honor.
Takie jest moje osobiste zdanie. Szczęść Boże.
Brawo Marian. Strzał w 10.
OdpowiedzUsuńWróbelki ćwierkają, że oto Muzyczna kandydatka będzie namawiała na swoją kandydaturę w niedzielę z ambony, ze wszystkich ambon oprócz Katedry. Czy tak można. Czy nie jest to karygodne?Panie Marianie, czy tak w ogóle można??? Potwierdzone info
OdpowiedzUsuńCiekawe czy biskup o tym wie. Może i wie bo to jego kuzynka. Trzeba chyba napisać do Watykanu i to szybko.
OdpowiedzUsuńMasz rację Kruk honor jest honor !!!
OdpowiedzUsuńPanie Kruku co Pan o tym myśli??? Ja to już zgłupiałem, mnie to się już w głowie nie mieście. Co jeszcze wymyśli Muzyk, żeby dopchać się do koryta? Żerować na ludziach, którzy w niedzielę chcą w kościele na spokojnie się pomodlić? Czy można to jakoś zatrzymać?
OdpowiedzUsuń"Ta czteroletnia owocna współpraca, zakończona sukcesem dla Łomży, przekłada się zarazem na współodpowiedzialność za te dokonania." no jasne panie KRUK ma pan rację trzeba się pochwalić błyskotliwą koncepcją sprzedaży świetnej działki w samym centrum miasta tak ,ze nawet nie pokryła 1/3 wartości budowy nowego dworca i bajzlem w miejscu gdzie on ma powstać , czyli nie ma dworca i nie ma działki , wydumanym parkiem który kosztuje majatek a będzie kosztowac jeszcze więcej. Ot przykład populizmu oby tylko nasze było na wierzchu hahahahah
OdpowiedzUsuńspokojnie będzie dworzec nie cykaj :) to jest twoja subiektywna ocena ludzie park chwalą :)
OdpowiedzUsuńSąd uzasadnił:
OdpowiedzUsuń„Stwierdzenia co do przyczyn takiej prognozy nie zostały skonkretyzowane, bowiem Agnieszka Barbara Muzyk w liście, z którego pochodzą zaskarżone cytaty, zdaniem sędziego Eugeniusza Dąbrowskiego oceniła pozytywnie sprawowanie władzy przez dotychczasowego prezydenta”.
W jakich więc kategoriach ocenić wypowiedzi Agnieszki Muzyk na wczorajszej konferencji? Prawdy czy fałszu? Pani Muzyk krytykuje sprawowanie władzy przez prezydenta i opowiada o perspektywie carskiej Rosji, innym razem ocenia pozytywnie sprawowanie władzy przez prezydenta. Jaja jak arbuzy. Proszę się zdecydować na którąś z wersji.
Kruk znaczy się to ty jestes tym doradcą pana Chrzanowskiego?
UsuńNie jestem doradcą kogokolwiek. Nie znam pana Chrzanowskiego. Nigdy z nim nie zamieniłem słowa. Nie jestem jego fanem, ale dobrze życzę jemu i Łomży. Jestem osobą szanującą wartości religijne, a Dekalog jest dla mnie drogowskazem, dlatego nie mogę ścierpieć tratowania tego młodego inteligentnego człowieka. A tak poza tym jestem skromnym blogerem, jakich tysiące w sieci. Szczęść Boże.
UsuńJa bym złożył apelację na miejscu Chrzanowskiego. Ta kobieta nie zna granic.
OdpowiedzUsuńUważam, że prawnicy pana Chrzanowskiego kiepsko uzasadnili w pozwie wątek dotyczący stwierdzenia "wyrzekł się wartości prawicy". Przesłanki w kontekście próby zdyskredytowania pana Chrzanowskiego są bardzo mocne, trzeba tylko to właściwie uzasadnić. Do tego trzeba bystrego prawnika i będzie pozamiatane. Czy pan Chrzanowski takich przy sobie ma? Nie mam wiedzy. Też jestem za apelacją.
OdpowiedzUsuńAż oczy wybałuszam jak czytam te peany na temat Pani Kandydatki. Ci którzy piszą o jej zaangażowaniu w codziennej pracy to chyba nie mają pojęcia o czym piszą. Mówi Pani Kandydatka,że zaczynała pracę o godz7.30......tak ale tylko przez ostatnie 2-3 miesiące przed odejściem. Całe 3 lata pojawiała się w pracy zazwyczaj zdecydowanie po godz. 8-mej. Słynne kolejki pod jej gabinetem to efekt jej gadulstwa i braku szacunku dla tych, którzy pod tym gabinetem stali godzinami, a nie "ciężkiej" jak sama o tym mówi pracy. No i może jeszcze jedno.....Kandydatka pisze o tym ile to Ona nie załatwiła dla miasta w W-wie i u różnych ministrów. Pytam się tak tylko....kto by Panią Kandydatkę wpuścił do któregokolwiek z tych gabinetów i chciał z Panią Kandydatką rozmawiać gdyby ktoś inny ( kogo Pani Kandydatka dziś atakuje) 4 lata temu nie zatrudnił na stanowisku wice? Obawiam się ,że nikt. Tylko fakt sprawowania tej funkcji pozwalał na występowanie w imieniu Prezydenta na takich spotkaniach (no może tylko w Toruniu było inaczej ale to już inna historia). Jak się tak od początku Pani Kandydatka nie zgadzała ze swoim szefem to mogła odejść po miesiącu czy dwóch, a nie czekać niemal do końca kadencji ,aż szef się wkurzy i pogoni. Chorobliwa wręcz chęć władzy nie pozwoliła kontynuować tej tytaniczej pracy na stołku wice to było za mało ehhhh). A co do pozywania w trybie wyborczym....... tak myślę ,że to strata czasu. Natomiast co do rzekomych pytań stawianych przez Kandydatkę....hmmmmm sprytnie stawiane tezy w formie pytań , a do tego jeszcze z takim założeniem ,że jeśli źle to prezydent jako organ, a jeśli dobrze to JA jako JA Kandydatka , Zbawca Miasta ,a nie część tego organu.....sprytnie
OdpowiedzUsuńi jeszcze o sprawie:
OdpowiedzUsuńZespół prawników, z którymi na bieżąco współpracuję szczególnie specjalizuje się w prawie prasowym. Twierdzą, że sprawa jest do wygrania wyłącznie odnośnie wątku: „wyrzekł się wartości prawicowych”. Co do drugiego zarzutu twierdzą, że uzasadnienie sądu jest do przyjęcia. Radzą składać apelację, oczywiście mocno ją motywując.
ciekawe co z Rabczyńską ??? Wcześniej opowiedziała się po zlej stronie mocy...i nie dostała się do rady...
OdpowiedzUsuńJestem sympatyczką PiS i na pewno oddam głos na Pana Mariusza Chrzanowskiego.
OdpowiedzUsuńNarew szykuje jutro debatę w swojej siedzibie. Biorąc pod uwagę fakt, że pisuarki są przeciwko Mariuszowi należy spodziewać się podstępu.Może być podchwytliwe pytanie, które dzisiaj układa Kołak z zespołem ludzi.Kołak przyleciał z Warszawy aby ogarnąć Muzyczkę.Uwaga na zło, które się czai.
OdpowiedzUsuńAle jak to debata w Telewizji Narew???? Przecież to by było niesprawiedliwe. Po pierwsze redakcja da pytania Music i jeszcze jej napisze odpowiedzi. To nie ma sensu. Trzeba zrobić debatę, ale w bardziej neutralnym miejscu. Skąd Wy już macie takie info z tą debatą w TV Narew? Cała Łomża wie, że kombinują wraz z Music, ale żeby posuwać się jeszcze do tego, żeby robić tam debatę???
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńoni i honor hehehe
OdpowiedzUsuńPani Muzyk swoim jadem w końcu się "zabije". Trochę honoru i więcej pokory.
OdpowiedzUsuńKulfon i żaba Monika plus Cruella Demon. Kulfon, kulfon co z ciebie wyrośnie. Martwię się już od tygodnia? Cruella Demon lepiej swojego psa do schroniska oddaj, bo pozamiatne zwierz będzie miał.
OdpowiedzUsuń