Nie tylko ja wiem, że na stypendia zasłużyliście swoją ciężką pracą i na pewno nie dostaliście ich „w ukryciu”… FOCH NA TŁUSTO
Około godziny 12.30 portal
xlomza.pl podaje informację, że prezydent Mariusz Chrzanowski przyznał
stypendia dla osiemnastu sportowców reprezentujących łomżyńskie kluby sportowe,
do tego załącza fotkę prezydenta z nagrodzonymi. Dokładnie o godzinie 13.02
portal mylomza.pl zamieszcza swoje sprawozdanie i szereg fotek z tego
sympatycznego wydarzenia. Pierwsza informacja nosi tytuł: „Sportowi stypendyści
prezydenta”, druga „Stypendia dla sportowców”. Zarówno materiał w xlomza.pl,
jak i mylomza.pl został przygotowany profesjonalnie, z czytelnym przekazem.
Oko cieszą. W tytułach i tekstach obu publikacji nie ma biadolenia, stękania,
pretensji, prowokowania, marudzenia, szukania taniego poklasku, nie ma też fochów.
Reasumując: dziennikarstwo na dobrym poziomie, informacja miła dla
wyróżnionych, podobnie zapewne dla czytelników.
Dokładnie o godzinie 17.23 „portal z tradycjami” wali tytuł
z grubej rury: „Stypendia „w ukryci” dla wyróżniających się sportowców” i na
samym wejściu tłustą czcionką tradycyjnie autor robi tzw. foch. Płaczącą
wrzutkę, że coś zrobiono w tajemnicy przed mediami, również walniętą na tłusto,
w świetle materiałów zamieszczonych w połowie dnia przez ww. portale, trudno
traktować poważnie. Dobre dziennikarstwo to zawód specyficzny, wymaga
zainteresowania, pilnowania, szukania, zabiegania i broń Boże oczekiwania, że
coś nam przyniosą na tacy. Dobre dziennikarstwo wymaga ruszenia dupska i
intensywnego biegania po mieście za informacją. Wtedy nic nie umknie, niczego
nie da się ukryć, lecz co najwyżej prześcignąć konkurencję w serwowaniu
informacji. Fochy, utyskiwanie i szukanie taniego poklasku m.in. poprzez
zamieszczanie „agresywnych” tytułów w dziennikarstwie nie mają szans, na nic
się zdadzą, skazane są na porażkę. Na dodatek w opisywanym przypadku robią
poważną szkodę, bo w tekście, po fochu, podaje się ciurkiem dużą ilość nazwisk
młodych ludzi, dla których taka szkoła dziennikarstwa nie stanowi pozytywnego
przykładu, może ich wręcz odstraszać od tego wspaniałego przecież zawodu. Może
też budzić w tych młodych ludziach niesmak, kiedy się dowiadują z przekazu
publicznego, że dostali stypendia „w ukryciu”. „W ukryciu”, to może niesłusznie?
Bez obaw. Pozdrawiam Czytelników.
PS. Składam sportowcom, którzy otrzymali prezydenckie
stypendia wielkie gratulacje i życzę sukcesów nie tylko w sporcie, ale i w
każdej dziedzinie życia. Nie tylko ja wiem, że na stypendia zasłużyliście swoją
ciężką pracą i na pewno nie dostaliście ich „w ukryciu”, bo na nie uczciwie
zapracowaliście a to miłe wydarzenie uwieczniono kulturalnie w łomżyńskich mediach.
w ukryciu to siedzi „portal z tradycjami” i czeka na zaproszenie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Panie Kruk za te miłe słowa. Beata.
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do Beaty. Dziękuję autorowi.
UsuńJustyna
W "ukryciu" to są właśnie te media z tradycją i to ich bardzo boli. Wyskakują albo z niesprawdzonymi informacjami , albo obrażeni na cały świat bo jeden z drugim zaspali. Jak już tak się stało, to "płacz" na forum publicznym jest żenujący w dodatku w wykonaniu faceta...
OdpowiedzUsuńDziwnym trafem nie wiedzą o takich ważnych wydarzeniach ? A ploteczkami się zajmują jak fakty. Kwestia czasu kiedy wystartuje "Biały Kruk" i pozamiata wszystko, serwując dziennikarstwo na poziomie !!!!
jakby tu jeszcze dołożyć Prezydentowi :-((
OdpowiedzUsuńPrezydent Chrzanowski robi swoje i to mi się podoba!
OdpowiedzUsuńJak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.
OdpowiedzUsuńSuper wpis, dzięki! :-) Dziennikarstwo faktycznie dogorywa, to fakt, chociaż istnieją jeszcze rzetelni dziennikarze, jak np. Redaktor Rafał Jeleń.
OdpowiedzUsuń