Poseł Bernadety Krynickiej komentarz do trzech zagadnień…


W ostatnim tygodniu mieliśmy w mojej ocenie bardzo ważne wydarzenia polityczne. W związku z czym zwróciłem się do przedstawicielki PiS, posłanki Bernadety Krynickiej o komentarz do trzech wybranych przeze mnie zagadnień. Jestem mile zaskoczony, że Pani Krynicka udzieliła mi niemal natychmiast odpowiedzi, za co bardzo dziękuję.

Marian Kruk: W sobotę odbyła się Konwencja PiS.

Bernadeta Krynicka: Na Konwencji przedstawiliśmy naszą nową Arenę Programową – Nowa Piątka PiS, to:
1. Rodzina - czyli 500+ na każde dziecko - dzięki dobrym wynikom gospodarki, skutecznej walce z luką VAT-owską (co doceniane jest również przez instytucje europejskie) dostrzegliśmy szansę, by jeszcze bardziej wspomóc polskie rodziny.
2. Młodzi - PIT 37 - 0% dla młodych do 26 roku życia - w newralgicznym momencie życia młodych ludzi, jakim jest wchodzenie na rynek pracy, chcemy ich wspomóc, sprawić by stali się bardziej konkurencyjni. To znakomite rozwiązanie sprawi, że młodzi ludzie już na początku swej kariery, będą mogli myśleć także np. o założeniu rodziny.
3. Praca - obniżymy koszty pracy - w globalnej gospodarce musimy stać się bardziej konkurencyjni. Działania naszych poprzedników skończyły się na rozmowach na ten temat. My przeprowadzimy konieczne zmiany już w tym roku. Na naszych rozwiązaniach skorzystają zarówno pracodawcy, jak pracobiorcy. Zadbamy o klasę średnią.
4. Starsi i słabsi - Świadczenie dla emerytów, tzw. 13-tka 1100 zł - emeryci całe życie ciężko pracowali, poprzednie rządy zapominały o tym jak wielkie mają trudności, by przeżyć miesiąc w godnych warunkach, wykupić leki. Zobowiązaliśmy się, że to zmienimy i tak się stanie.
5. Infrastruktura - PKS - przywrócenie połączeń między powiatami i gminami - jedną z funkcji państwa jest dbałość o przyzwoitą komunikację, również tę do tej pory zaniedbywaną. Rozwój komunikacji między powiatami i gminami sprawi, że staniemy się bardziej mobilni. Często bywa tak, że w jednej gminie brakuje pracowników, w sąsiedniej miejsc pracy. Nie można wyrwać się z tego błędnego koła, ponieważ zniszczono połączenia komunikacyjne. Pomożemy polskim gminom i powiatom przywrócić siatkę połączeń.

Opozycja pyta się skąd na to pieniądze. Odpowiedź jest prosta. Pieniądze, których ich eksperci nie widzieli, które im przeciekały przez palce, my skrupulatnie zbieramy i przekazujemy Polakom, polskim rodzinom. Taka jest Różnica między naszymi ugrupowaniami. Udowodniliśmy, że potrafimy tego dokonać w poprzednich latach.

Marian Kruk: Dzisiaj rano formalnie podpisała porozumienie Koalicja Europejska.

Bernadeta Krynicka: Nazywam ten twór Koalicją Wielkiego Strachu. Uważam, że jest to zlepek ugrupowań bez wspólnego programu. Nie mają nic do zaoferowania Polakom. Nic nie oferują też Europie, no może z wyjątkiem bezrefleksyjnego klepania pomysłów wypracowanych przez silniejszych. Motywacją do powstania tej koalicji jest wyłącznie strach. Polityce z ugrupowań o znikomym poparciu, których marzeniem  jest przekroczenie progu wyborczego, obawiają się po prostu o swoją przyszłość. Mówiąc dosadnie, boją się o swoje stołki. Wygodny fotel w Parlamencie Europejskim to ich jedyna motywacja, jedyny wspólny cel. Wszystko inne ich dzieli.

Marian Kruk: Robert Biedroń i jego nowo powstała Wiosna zapowiada duży sukces wyborczy i dzielenie tortu na jesieni.

Bernadeta Krynicka: Nie wykluczam, że Wiosna może osiągnąć niezły wynik w jesiennych wyborach, tzw. efekt świeżości. Nawet zwolennicy opozycji nie widzą przecież w Grzegorzu Schetynie rzeczywistego, wiarygodnego lidera. Wiosna ma jednak od początku swego istnienia pewne poważne problemy. Mam na myśli źródła finansowania. To kompromitujące i z pewnością PO będzie to wykorzystywać w trakcie kampanii. Spodziewam się, że zmagania wyborcze będą ostro prowadzone między opozycyjnymi ugrupowaniami. Co do programu Wiosny, na razie są to pobożne życzenia, często niebezpieczne. Łatwo obiecać wszystko wszystkim nie podając źródeł finansowania. Takie zachowanie jest skrajnie nieodpowiedzialne.

PS. Chciałem, by czytelnicy zapoznali się również ze stanowiskiem opozycji. Dlatego w tym samym czasie /o tej samej godzinie/ zwróciłem się o komentarz do tych samych zagadnień do ważnego przedstawiciela Platformy Obywatelskiej w Łomży. Niestety, otrzymałem odpowiedź, że na ten czas nie jest w stanie wyjść naprzeciw mojej propozycji i komentarza odmówił. Trudno. Jestem pewny, że to nie mój problem.

Komentarze

  1. Obiecanki cacanki a głupiemu radość!

    OdpowiedzUsuń
  2. PiS do końca traci zdrowy rozsądek. Mamy do czynienia z walką o utrzymanie władzy za wszelką cenę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie rozdawnictwo marnie się skończy.

      Usuń
  3. Program PiS niczym nie różni się od programu Wiosny – oba są bardzo niebezpieczne dla kondycji państwa. Propozycje rozdawnictwa skończą się wcześniej czy później klapą.

    OdpowiedzUsuń
  4. Aktywnością prześcignęła posła Kołakowskiego. Nie bawi się w zbędne układanie klocków i duperele. Poparcie dla Pani Krynickiej rośnie. Brawo Pani Poseł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poseł Krynicka przynajmniej nie opowiada bajek o kolei do i przez Łomżę.

      Usuń
    2. Śmiali się z Beni, a Ona wie co mówi i robi !

      Usuń
  5. A gdzie się podziała ta co założyła dresy i powiedziała, że biegnie dalej ??

    OdpowiedzUsuń
  6. PO w Łomży zawsze działa za pięć 12 !!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. kto da więcej – paranoja :-))

    OdpowiedzUsuń
  8. Poseł Krynicka pomogła pozyskać środki na filharmonię. A w czym pomógł miastu poseł Kołakowski? Może czegoś nie wiem?

    OdpowiedzUsuń
  9. Kołakowski kochani zrobił pociąg widmo do Śniadowa i Zalesia. Pasażerów przybywa , wyborców ubywa. A poseł Krynicka przynajmniej nie obiecuje nie wiadomo czego.

    OdpowiedzUsuń
  10. Panie Marianie, gratuluję rozwoju bloga, ciekawych tematów i wywiadów. Szkoda, że nie wszyscy mają odwagę, by się wypowiedzieć. Chyba, że nie mają nic mądrego do powiedzenia... To może i lepiej, że milczą.

    OdpowiedzUsuń
  11. Na razie pisaczki i przyjazna wiosna idą razem na bal....bal na tyle par :) kto by się spodziewał że takie kroki można robić, takie zwroty, takie skoki, takie harce....ciało swoje, rozum swoje :) Ni ładu, ni składu, ni koordynacji ruchowej. A wszystko po to żeby na balu pięknie się pokazać i może "kogoś" lub "coś" wyrwać....a poza parkietem, mówią że specjaliści od wszelkich kroków. No tak do tanga trzeba dwojga. Do opozycji brakuje pary....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. samorząd bez opozycji to nie jest samorząd lecz kółko wzajemnej adoracji :-((

      Usuń
  12. Dzisiejsza konferencja poseł Krynickiej pokazana na mylomza to jedna wielka katastrofa!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…