Artur NADOLNY rezygnuje z funkcji trenera…
Na stronie fb Artura Nadolnego pojawił się tekst w formie oświadczenia, tak to rozumiem, w którym poinformował opinię publiczną, że rezygnuje z funkcji trenera grup dziecięcych Młodzieżowego Łomżyńskiego Klubu Sportowego. Wyrażamy nadzieję, że p. Artur Nadolny nie podważy prawnie naszej decyzji /samowolki/ o opublikowaniu oświadczenia na blogu bez wyrażenia z jego strony zgody.
„Szanowni Państwo!!!
W związku z informacjami, jakie do mnie docierają po poniedziałkowej komisji przyznającej dotacje na SPORT DZIECI I MŁODZIEŻY, czyli takimi, że wsparcie dla Młodzieżowego Klubu Sportowego zostało w znaczny sposób obniżone i główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest moja osoba, oświadczam, że rezygnuję z funkcji trenera grup dziecięcych MŁODZIEŻOWEGO ŁOMŻYŃSKIEGO KLUBU SPORTOWEGO.
Robię to z wielkim żalem i smutkiem, ponieważ jako jedyna osoba jestem od początku istnienia klubu. Klubu, którego byłem współzałożycielem, dzięki któremu miałem możliwość poznania wielu wartościowych ludzi, który był i będzie częścią mojego życia. Jak już wspomniałem, robię to z ciężkim sercem, ale w trosce o dalsze funkcjonowanie stowarzyszenia, w trosce o trenujące w nim dzieci i młodzież, ale również o ŁKS 1926 Łomża, w którym około 80% zawodników stanowią wychowankowie MŁODZIEŻOWEGO ŁOMŻYŃSKIEGO KLUBU SPORTOWEGO.
Wierzę jeszcze w mądrość i rozsądek Pana Prezydenta, który ma możliwość podjęcia decyzji, niezależnie od tego, jakie kwoty przydzieliła komisja. Tym bardziej, że dla wszystkich oponentów takiej zmiany, znika moja osoba. Znika nazwisko, które wszyscy kojarzyli z MŁODZIEŻOWYM ŁOMŻYŃSKIM KLUBEM SPORTOWYM.
Dziękuję wszystkim tym, których spotkałem na swojej drodze podczas pracy w klubie. Dziękuję kolegom trenerom, rodzicom i zawodnikom spotkanym przez te wszystkie lata. Wiem, że popełniłem wiele błędów i podjąłem wiele złych decyzji i pewnie dzisiaj w różnych sytuacjach zachowałbym się inaczej, ale nie jestem Supermanem. Jestem tylko człowiekiem. Za wszystkie złe rzeczy przepraszam.
I jeszcze kilka słów do popaprańców (przepraszam za wyrażenie, ale to i tak najłagodniejsze słowo, jakie mogłem użyć), którzy w przestrzeń publiczną wypuszczają nieprawdziwe informacje na mój temat, z których muszę się tłumaczyć przed własną rodziną. Jeżeli w dalszym ciągu będziecie to robić, wystąpię na drogę sądową. Jeżeli jednak macie jakieś zastrzeżenia co do mojej osoby, proponuję zgłosić to odpowiednim służbom, ponieważ zatajanie czegoś też może być przestępstwem. Pozdrawiam. CDN”.
Do tematu w najbliższych dniach na pewno wrócimy. ▄
„Szanowni Państwo!!!
W związku z informacjami, jakie do mnie docierają po poniedziałkowej komisji przyznającej dotacje na SPORT DZIECI I MŁODZIEŻY, czyli takimi, że wsparcie dla Młodzieżowego Klubu Sportowego zostało w znaczny sposób obniżone i główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest moja osoba, oświadczam, że rezygnuję z funkcji trenera grup dziecięcych MŁODZIEŻOWEGO ŁOMŻYŃSKIEGO KLUBU SPORTOWEGO.
Robię to z wielkim żalem i smutkiem, ponieważ jako jedyna osoba jestem od początku istnienia klubu. Klubu, którego byłem współzałożycielem, dzięki któremu miałem możliwość poznania wielu wartościowych ludzi, który był i będzie częścią mojego życia. Jak już wspomniałem, robię to z ciężkim sercem, ale w trosce o dalsze funkcjonowanie stowarzyszenia, w trosce o trenujące w nim dzieci i młodzież, ale również o ŁKS 1926 Łomża, w którym około 80% zawodników stanowią wychowankowie MŁODZIEŻOWEGO ŁOMŻYŃSKIEGO KLUBU SPORTOWEGO.
Wierzę jeszcze w mądrość i rozsądek Pana Prezydenta, który ma możliwość podjęcia decyzji, niezależnie od tego, jakie kwoty przydzieliła komisja. Tym bardziej, że dla wszystkich oponentów takiej zmiany, znika moja osoba. Znika nazwisko, które wszyscy kojarzyli z MŁODZIEŻOWYM ŁOMŻYŃSKIM KLUBEM SPORTOWYM.
Dziękuję wszystkim tym, których spotkałem na swojej drodze podczas pracy w klubie. Dziękuję kolegom trenerom, rodzicom i zawodnikom spotkanym przez te wszystkie lata. Wiem, że popełniłem wiele błędów i podjąłem wiele złych decyzji i pewnie dzisiaj w różnych sytuacjach zachowałbym się inaczej, ale nie jestem Supermanem. Jestem tylko człowiekiem. Za wszystkie złe rzeczy przepraszam.
I jeszcze kilka słów do popaprańców (przepraszam za wyrażenie, ale to i tak najłagodniejsze słowo, jakie mogłem użyć), którzy w przestrzeń publiczną wypuszczają nieprawdziwe informacje na mój temat, z których muszę się tłumaczyć przed własną rodziną. Jeżeli w dalszym ciągu będziecie to robić, wystąpię na drogę sądową. Jeżeli jednak macie jakieś zastrzeżenia co do mojej osoby, proponuję zgłosić to odpowiednim służbom, ponieważ zatajanie czegoś też może być przestępstwem. Pozdrawiam. CDN”.
Do tematu w najbliższych dniach na pewno wrócimy. ▄
Czas abyśmy wszyscy, którym zależy na tym mieście połączyli się i powiedzieli STOP tym pijawkom.
OdpowiedzUsuńCzas rozliczeń już nadszedł.
Artur masz pełne wsparcie.
Nie pozwolimy Ciebie niszczyć za to, że jesteś prawym i uczciwym człowiekiem.
Dotacje są jakie są, chcieliście mniej obciążony budżet to jest, nie ma z czego dać widocznie. Jak można zrobić z siebie powód mniejszej dotacji ? Nie, no już większych żartów od tygodnia nie słyszałem.
OdpowiedzUsuńJak chcesz trolu to Tobie szybko pokażę gdzie "przepalane" sa pieniądze na sport dla łomżyńskich dzieci.
UsuńAle Ty wiesz.
Przecież budżet z kredytem jakiego życzył sobie kierownik przeszedł.
Usuń33. 000. 000zł.
Mało?
Przed budżetem dociskali..... przed podwyżką śmieci dociskają?
OdpowiedzUsuńDobrze, że jest wsparcie radnych PO.
Teraz tak łatwo nie pójdzie,
O jakiej podwyżce śmieci mówicie? Nie ma żadnych podwyżek. STOP
UsuńW Młodzieżowym ŁKSie bez problemu można znaleźć trenerów z lepszym warsztatem i zarazem wychowawców z lepszym podejściem do dzieci. Do tego od jakiegoś czasu myślami chyba był przy lokalnej polityce, a nie klubie, więc będzie miał teraz na nią więcej czasu.
OdpowiedzUsuńNatomiast co do ostatniego akapitu, to mam nadzieję, że nie popuści "popaprańcom", bo to przez nich pewne niedobre rzeczy dzieją się w lokalnym samorządzie.
trenerzy są chyba tez inni w Łomży.. bardzo dobre grajki są w elicie i liderzy.. polecam
OdpowiedzUsuńPanie Prezydencie, tak się nie rozwiązuje problemów.
OdpowiedzUsuńKruk ma fali
OdpowiedzUsuńI pomyśleć, że wszystkie złe rzeczy dzieją się dzięki jednej osobie. Funkcja niby społeczna a jak mocno szkodliwa. A i kierownik jakby zaślepiony.
OdpowiedzUsuńCzłowiek przyszedł pracować społecznie a tu takie szkalowanie za prawde? Powinniście na rękach go nosić.
OdpowiedzUsuńChyba na taczce wywieźć
UsuńSzkodnik, który sam w życiu do niczego nie doszedł, a niby ma pomóc społecznie.
UsuńBuhaha nie rozśmieszajcie towarzystwa
Mnie interesuje jakie to sukcesy osiągnął pan Nadolny z MŁKS i ile lat to trwało???Jeśli tak to gratuluję "sukcesu"
OdpowiedzUsuńWara od Artura.
OdpowiedzUsuńOd Artura i od diety
Usuń