Karateka Łukasz Michalak wicemistrzem Polski...
Łukasz Michalak z Łomżyńskiego Klubu Karate został wicemistrzem Polski w karate kyokushin w konkurencji kumite (walki) w kategorii do 70 kg. Rywalizując w stawce 17 zawodników stoczył 4 bardzo dobre pojedynki. W 38. Mistrzostwach Polski Juniorów i Młodzieżowców Karate Kyokushin, które odbyły się w niedzielę 27 listopada 2022 r. w Katowicach, udział wzięło łącznie 213 zawodników z 78 klubów.
Łukasz Michalak w pierwszej walce zmierzył się z zawodnikiem z Jastrzębia Zdroju Jakubem Stępieniem. Zaczął od silnych kopnięć na strefę uda łącząc je z mocnymi kombinacjami ręcznymi. W końcówce walki „wystrzelił” kopnięciem na strefę głowy. Zaskakując przeciwnika zdobył pół punktu i nie pozostawił sędziom wątpliwości co do końcowego werdyktu.
Kolejny pojedynek łomżyński karateka stoczył z reprezentującym Lidzbark Warmiński Miłoszem Wachem. Tym razem pierwsza runda nie przyniosła rozstrzygnięcia. W rundzie dodatkowej Łukasz trafił przeciwnika kolanem na strefę brzucha, odbierając mu zdolność do dalszej walki. Wygrał tą rundę przed czasem i znalazł się w strefie medalowej.
Reprezentant naszego miasta o wejście do finału zmierzył się z zawodnikiem z Wrocławia Filipem Bąkiem. Nasz reprezentant znowu zaczął od niskich kopnięć na strefę uda. - Był to już trzeci pojedynek obu zawodników i dało się zauważyć, że przeciwnik odczuwa skutki wcześniejszych walk. Przy trafieniach Łukasza na udo zaczął opuszczać jedną rękę, co wykorzystał nasz zawodnik „wystrzeliwując” kopnięcie na głowę, a trafiając zdobył pół punktu. Za chwilę ponowił kombinację i znów trafił wrocławianina w głowę kończąc starcie przed upływem regulaminowego czasu – relacjonuje sensei Dariusz Syrnicki, prezes Łomżyńskiego Klubu Karate.
Walka finałowa zapowiadała się emocjonująco i pojedynek z reprezentującym Warszawę Jakubem Olszewskim, aktualnym wicemistrzem Europy, faktycznie okazał się bardzo wymagający. Pierwsza runda nie przyniosła rozstrzygnięcia. - W rundzie dodatkowej obaj zawodnicy nie szczędzili sobie mocnych technik i prób zaskoczenia przeciwnika. Żadnemu z nich nie udało się przełamać drugiego. Po zakończeniu rundy byli bardzo zmęczeni, dali z siebie wszystko starając się zwyciężyć – przekazuje Dariusz Syrnicki. Końcowy werdykt 4 sędziów bocznych również nie dał rozstrzygnięcia. Dwóch wskazało na zwycięstwo łomżyńskiego karateki, a dwóch na zawodnika z Warszawy.
- To w rękach sędziego maty pozostawała decyzja, komu przypadnie tytuł Mistrza Polski. Po chwili zastanowienia wskazał on jako zwycięzcę reprezentanta Warszawy, a Łukasz Michalak został wicemistrzem Polski – informuje prezes Łomżyńskiego Klubu Karate. Podkreśla, że jego zawodnik zaprezentował się z jak najlepszej strony tym bardziej, że mając 16 lat rywalizował z 16 i 17-latkami. W jego ocenie daje to dobry prognostyk na wyniki w przyszłym roku. ▄
Łukasz Michalak w pierwszej walce zmierzył się z zawodnikiem z Jastrzębia Zdroju Jakubem Stępieniem. Zaczął od silnych kopnięć na strefę uda łącząc je z mocnymi kombinacjami ręcznymi. W końcówce walki „wystrzelił” kopnięciem na strefę głowy. Zaskakując przeciwnika zdobył pół punktu i nie pozostawił sędziom wątpliwości co do końcowego werdyktu.
Kolejny pojedynek łomżyński karateka stoczył z reprezentującym Lidzbark Warmiński Miłoszem Wachem. Tym razem pierwsza runda nie przyniosła rozstrzygnięcia. W rundzie dodatkowej Łukasz trafił przeciwnika kolanem na strefę brzucha, odbierając mu zdolność do dalszej walki. Wygrał tą rundę przed czasem i znalazł się w strefie medalowej.
Reprezentant naszego miasta o wejście do finału zmierzył się z zawodnikiem z Wrocławia Filipem Bąkiem. Nasz reprezentant znowu zaczął od niskich kopnięć na strefę uda. - Był to już trzeci pojedynek obu zawodników i dało się zauważyć, że przeciwnik odczuwa skutki wcześniejszych walk. Przy trafieniach Łukasza na udo zaczął opuszczać jedną rękę, co wykorzystał nasz zawodnik „wystrzeliwując” kopnięcie na głowę, a trafiając zdobył pół punktu. Za chwilę ponowił kombinację i znów trafił wrocławianina w głowę kończąc starcie przed upływem regulaminowego czasu – relacjonuje sensei Dariusz Syrnicki, prezes Łomżyńskiego Klubu Karate.
Walka finałowa zapowiadała się emocjonująco i pojedynek z reprezentującym Warszawę Jakubem Olszewskim, aktualnym wicemistrzem Europy, faktycznie okazał się bardzo wymagający. Pierwsza runda nie przyniosła rozstrzygnięcia. - W rundzie dodatkowej obaj zawodnicy nie szczędzili sobie mocnych technik i prób zaskoczenia przeciwnika. Żadnemu z nich nie udało się przełamać drugiego. Po zakończeniu rundy byli bardzo zmęczeni, dali z siebie wszystko starając się zwyciężyć – przekazuje Dariusz Syrnicki. Końcowy werdykt 4 sędziów bocznych również nie dał rozstrzygnięcia. Dwóch wskazało na zwycięstwo łomżyńskiego karateki, a dwóch na zawodnika z Warszawy.
- To w rękach sędziego maty pozostawała decyzja, komu przypadnie tytuł Mistrza Polski. Po chwili zastanowienia wskazał on jako zwycięzcę reprezentanta Warszawy, a Łukasz Michalak został wicemistrzem Polski – informuje prezes Łomżyńskiego Klubu Karate. Podkreśla, że jego zawodnik zaprezentował się z jak najlepszej strony tym bardziej, że mając 16 lat rywalizował z 16 i 17-latkami. W jego ocenie daje to dobry prognostyk na wyniki w przyszłym roku. ▄
/źródło: www.lomza.pl/
To zaszczyt dla Łomży.gratulacje
OdpowiedzUsuńautentyczna promocja Łomży !!
OdpowiedzUsuń