Niestosowność czy świadoma kreatywna księgowość...


Radni Rady Miasta Łomży otrzymali do rąk własnych projekt budżetu na 2023 rok, autorstwa prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i skarbnik Elżbiety Parzych (Perły samorządu). Projektodawcy tej najważniejszej uchwały w roku zakładają dochody w wysokości 415.855.929 zł a wydatki na poziomie 425.076.491 zł.

Pozornie budżet taki sobie, lecz jak się mawia: „diabeł tkwi w szczegółach”. Już na wstępie uderza proponowany kredyt w kwocie 18 milionów złotych. Oznacza to, że zadłużenie miasta – pomimo wnoszonych spłat – nadal będzie się kręciło wokół 200 milionów zł, do czego trzeba dodać odsetki łącznie kilkudziesięciu milionów złotych. Zatem perspektywa przedstawiana w wieloletniej prognozie finansowej wydaje się mało wiarygodna, raczej konstruowana w celu zabezpieczenia się przed opinią Regionalnej Izby Obrachunkowej.

Cała konstrukcja budżetu jest bardzo ryzykowna, bowiem uwzględnia wpływy z zaplanowanego podniesienia podatków od nieruchomości oraz wprowadzenia nowego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi i związanych z tym nowych opłat. A przecież nie ma żadnych gwarancji, że radni – mimo presji – wskazane zmiany poprą w założonych wysokościach. Zapowiadana podwyżka płac dla pracowników Ratusza i jednostek jemu podległych wcale nie musi być uwarunkowana przyjęciem przez radnych wskaźników zawartych w propozycji władzy wykonawczej. Już dzisiaj wiemy, że np. radni klubu OKS w złożonym wniosku proponują zmniejszenie podniesienia podatków od nieruchomości o 50 proc. do prezydenckiej propozycji. Pomysł przedstawiony przez wiceprezydenta Andrzeja Garlickiego też stoi pod znakiem zapytania.

Z przedstawionego projektu można przypuszczać, że zapowiadany wzrost płac w Ratuszu i jednostkach podległych od 1 stycznia 2023 r. będzie na poziomie 200-250 zł miesięcznie, co niekoniecznie musi usatysfakcjonować oczekiwania pracowników dotkniętych nie tylko inflacją a może przede wszystkim brakiem poziomu płac adekwatnych do wkładu pracy oraz zaniedbaniach w tym obszarze w latach poprzednich. Mówiąc wprost: władza wykonawcza zadbała o siebie, podnosząc wysoko swoje pobory, traktując przez lata po macoszemu personel, który w praktyce wykonuje kluczowe zadania. Tyle „co kot napłakał” raczej nikogo nie zadowoli.

Zadziwiają w budżecie wydatki, które na ten trudny czas powinny być zdecydowanie okrojone, lub wręcz zlikwidowane. Kwota w wysokości 350 tys. zł na jedną z uczelni dziwnie wygląda w tym projekcie. Wydatki na promocję miasta w podobnej wysokości mają prawo bulwersować. Przeznaczenie na turystykę gigantycznej kwoty, gdzie przewiduje się m.in. znaczne kwoty na promocję, nie potwierdza chęci szukania oszczędności. Znaczny wzrost wydatków na utrzymanie cmentarzy (a miało być taniej). Wzrost wydatków na przeciwdziałanie alkoholizmowi, co warte jest dogłębnej analizy. Środki na dofinansowanie zadań zleconych do realizacji stowarzyszeniom i klubom sportowym, planowane są na poziomie 2.656.000 zł. Największa z tej puli kwota zostanie przeznaczona na zadania w zakresie kultury fizycznej (1.180.000 zł), zdrowia (695.000 zł) oraz przeciwdziałania alkoholizmowi (525.000 zł) Bezspornie o kulturę fizyczną należy dbać, lecz czy w dobie kryzysu są uzasadnione wydatki aż na takim poziomie. Zagadnienie warte analizy i roztropnego rozważenia ich zasadności. Także wysokość rezerwy budżetowej skłania do przemyśleń.

Projekt budżetu wymaga odważnego przeglądu ze strony radnych, bowiem jego konstrukcja i przypisane środki do poszczególnych pozycji mogą rokować wypracowanie oszczędności, które pozwolą na bardziej racjonalny ich podział, pozwalający na zaspokojenie wydatków rzeczywiście uzasadnionych. W związku z tym wysokość budżet nie wymaga cięć, lecz pragmatycznych przesunięć w wybranych pozycjach. Trzeba wziąć również pod uwagę, że projekt budżetu zawiera wydatki niedoszacowane w takich obszarach, jak m.in. transport zbiorowy, oświata, energia elektryczna. Oznacza to, że przyjęcie budżetu w przedstawionym kształcie spowoduje, iż w trakcie roku budżetowego będzie musiał być gruntownie modyfikowany, gdyż na tym etapie jego założenia są oparte na kreatywnej księgowości i noszą znamiona niestosowności. ▄

Komentarze

  1. Mam nadzieję, że Radni zrewidują przedstawiony budżet.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tylko w 2023 roku na same odseteki miasto wyda 15 000 000 000zł.
    Kredyty są na 15 lat.
    Przy tych stopach % była by to kwota opiewająca na blisko 200 000 000zł.
    Brawo. Miasto jak Titanic

    OdpowiedzUsuń
  3. Pogonić garlica bo namieszał w radzie

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie takie to proste. To nie przypadek, że jest pewny siebie. I nie chodzi o zapach.

    OdpowiedzUsuń
  5. budżet do kapitalnego remontu hm

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…