Panie radny Dworakowski, chcieliście „dobrej zmiany”, to ją szanujcie…

Podczas dzisiejszej sesji radny Witold Chludziński zgłosił wniosek, aby głosowanie nad uchwałami, ogólnie zwanymi „śmieciowymi”, przeprowadzić bez dyskusji. Argumentował swój wniosek bardzo logicznie i merytorycznie. Słusznie zauważył, że zagadnienie cen wywozu śmieci, metoda ich naliczania itd. omawiane było przez ok. sześć miesięcy przez powołany do tego celu przez prezydenta zespół, w którym mógł uczestniczyć każdy z radnych oraz każda z komisji stałych tym się zajmowała. Radny Witold Chludziński podkreślił, że w minionym półroczu każdy z radnych mógł się odnieść do przedkładanych propozycji. Mało tego, każdy z radnych, czy też klubów radnych miał możliwość wniesienia propozycji, pomysłów, poprawek itd. itp. Przez pół roku zdecydowana większość radnych opozycyjnych milczała, lub prowadziła dziwne dyskusje za pośrednictwem mediów nad przedmiotowym zagadnieniem. Raptem dzisiaj, po półrocznej pracy zespołu i produkcie finalnym posiedzeń komisji rady, radni opozycyjni zapragnęli dysku...