Sprawa trafiła do sądu…
Z końcem czerwca ubiegłego roku informowałem, że dyrektor Zakładu Podstawowej Opieki Zdrowotnej, pan Stanisław Studencki, został zwolniony dyscyplinarnie z pełnionej funkcji uchwałą Zarządu Powiatu Łomżyńskiego. Obiecałem czytelnikom, że do tematu powrócę.
Stanisław Studencki był dyrektorem Zakładu Podstawowej Opieki Zdrowotnej w Łomży od 1999 roku do chwili jego zwolnienia w czerwcu 2020 roku. Zarówno dyrektor Studencki, jak i liczni przedstawiciele załogi ZPOZ byli tym faktem mocno zaskoczeni. W chwili zwolnienia, panu Studenckiemu brakowało 10 miesięcy do emerytury.
Odwołanie dyrektora Studenckiego miało związek z wynikami kontroli, jaką w 2019 roku przeprowadził Narodowy Fundusz Zdrowia, który negatywnie ocenił działalność ZPOZ w Łomży pod względem kryterium legalności, rzetelności i celowości wystawienia refundowanych recept lekarskich na środki opatrunkowe. Sprawę szczegółowo przedstawiał m.in. jeden z portali łomżyńskich, czytaj: https://www.4lomza.pl/index.php?wiad=56324
Z pozyskanych informacji z miarodajnego źródła wynika, że sprawa zwolnienia byłego dyrektora ZPOZ, pana Stanisława Studenckiego, trafiła do Sądu Rejonowego w Łomży IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Do tematu będę powracał. Pozdrawiam Czytelników.
Stanisław Studencki był dyrektorem Zakładu Podstawowej Opieki Zdrowotnej w Łomży od 1999 roku do chwili jego zwolnienia w czerwcu 2020 roku. Zarówno dyrektor Studencki, jak i liczni przedstawiciele załogi ZPOZ byli tym faktem mocno zaskoczeni. W chwili zwolnienia, panu Studenckiemu brakowało 10 miesięcy do emerytury.
Odwołanie dyrektora Studenckiego miało związek z wynikami kontroli, jaką w 2019 roku przeprowadził Narodowy Fundusz Zdrowia, który negatywnie ocenił działalność ZPOZ w Łomży pod względem kryterium legalności, rzetelności i celowości wystawienia refundowanych recept lekarskich na środki opatrunkowe. Sprawę szczegółowo przedstawiał m.in. jeden z portali łomżyńskich, czytaj: https://www.4lomza.pl/index.php?wiad=56324
Z pozyskanych informacji z miarodajnego źródła wynika, że sprawa zwolnienia byłego dyrektora ZPOZ, pana Stanisława Studenckiego, trafiła do Sądu Rejonowego w Łomży IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Do tematu będę powracał. Pozdrawiam Czytelników.
Radni powinni się zastanowić, czy nie wygodniej i taniej by było przenieść starostwo do sądu?
OdpowiedzUsuńi kto za to płaci?
Usuńpan płaci, pani płaci. my płacimy - społeczeństwo płaci !!
UsuńO kasę się nie martwcie dodrukujemy. Nasze dzieci i rodziny są już zabezpieczone, a wasze dzieci, wnuki, prawnuki......... może kiedyś to spłaca. To nie nasza sprawa. Muszę kończyć bo idę się pomodlić.
UsuńNieprawidłowości o których wcześniej czytałem w ZPOZ, sprawy rudego w zarządzie dróg, ludzie to są pieniądze publiczne, nas podatników
OdpowiedzUsuńnajgorsze że konsekwencje ponoszą uczciwi ludzie :-(( sprawcy są bezkarni :-((
UsuńIm się po prostu te pieniądze należały.
UsuńPrzeciez w drogach powiatowych większość z pracowników ma świadomość że w dalszym ciągu pracuje ,,naddyrektor '' , najlepiej jeszcze medal jemu dać.....
OdpowiedzUsuńZ tyłu głowy go wszyscy mają
OdpowiedzUsuń