Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2016

Z atrakcji zostanie nam tylko władza, hierarchowie kościelni, niewymierny patriotyzm…

Modlitwa: Weź Boże w swą opiekę naszą Łomżę, chroń nas od powodzi, pożarów, nieprzyjaciół i biedy. Dodaj sił prezydentowi i radnym, aby na chwałę Tobie zarządzali naszym miastem. Oddalaj nas od faryzeuszy, którzy z drogi słusznej nas by odwieźć chcieli. Od zła, pokus, zawiści, korupcji, układów chroń nas Panie! Niewiele jest w stanie zmienić taka modlitwa, albowiem Bóg tylko wówczas nas ochroni jeśli Go wesprzemy. Problemem Łomży, bez względu na treść modlitwy, pozostaje misternie pleciony układ z podłożem polityczno - kolesiowskim, który obecnie włada miastem. Jego centrum ustanowił wyborca a w ślad za nim prezydent, z grupą partyjnych doradców różnego szczebla, tworząc sieć powiązań i zależności zapewniających stanowiska, a w ślad za tym dopływ publicznych pieniędzy. Inwestycje, szkoły, gospodarka mieszkaniowa i komunalna, kultura, sport, współpraca z organizacjami pozarządowymi, polityka personalna, spółki miasta itd. itp. to główne źródła zasilające, mającą się dobrze partyjną ekip