Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…


Łomżę obiegła wieść, że prezydent Mariusz Chrzanowski planuje obsadzić wakat na stanowisku wiceprezydenta. Ja pozwolę sobie dodać, że powołanie drugiego wiceprezydenta jest miastu potrzebne od zaraz. Leży to również w interesie samego prezydenta, który z uwagi na złożoność zadań oraz konieczności sprawnego funkcjonowania organizmu jakim jest miasto, nie może być obarczony dodatkowymi obowiązkami potrzebującymi w danych obszarach większego skupienia. Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności, lecz w konsekwencji więcej szkody niż pożytku.

Ani mi w głowie pogląd, że prezydent Chrzanowski nie jest w stanie gotowości do podjęcia się wyzwania i pełnienia obowiązków prezydenta i wiceprezydenta jednocześnie, lecz według mnie na dłuższy okres jest to fizycznie za dużym obciążeniem. Od prezydenta samorząd i mieszkańcy wymagają koordynacji wszystkich zadań, aby miasto sprawnie i bez przeszkód oddychało. Tak złożony organizm nie powinien, a wręcz nie może właściwie funkcjonować bez odpowiedniego zarządzania nim. Prezydent musi mieć komfort, aby gwarancje bezpieczeństwa dla miasta i jego publicznych instytucji były w pełni zachowane. Ponadto jak najszybsze powołanie właściwej osoby na wakujące stanowisko zastępcy prezydenta miasta, zapewni większą czytelność działań w określonych obszarach i pozwoli skupić uwagę prezydenta nad kluczowymi zagadnieniami w zakresie realizacji założeń budżetowych i generalnie rozwoju miasta, co wymaga maksimum mobilności i aktywności, i nie może prezydentowi absorbować czasu na dodatkowe zadania.

Sądzę zatem, że drugi wiceprezydent jest Łomży potrzebny od zaraz. Taki pogląd powinni również forsować radni, bowiem leży to w interesie wszystkich dosłownie. Wszystkie tematy, będące dotychczas w obszarze kompetencji wakującego stanowiska, wymagają bezpośredniego, olbrzymiego zaangażowania, skoncentrowania się na ich realizacji, co nie powinno dodatkowo chłonąć czasu prezydenta. Pomysł więc dorzeczny i wart jak najszybszej realizacji. Tak uważam. Pozdrawiam Czytelników.

PS. Kto powinien zostać wiceprezydentem, leży wyłącznie w plenipotencji prezydenta. Urząd Miasta to jego warsztat pracy, kieruje nim, bierze odpowiedzialność, więc od sugestii w tym zakresie uczciwie się wstrzymajmy.

Komentarze

  1. Popieram pogląd wyrażony przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. oczywista oczywistość drugi wice jest potrzebny :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma dwóch zdań - drugi wiceprezydent jest potrzebny. Do wykonania jest masa pracy.
    Uszanuję każdy wybór Prezydenta.

    OdpowiedzUsuń
  4. musi uważać żeby nie wyhodować następnej żmii na własnej piersi !!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. marian nieciecki może być wiceprezydentem

    OdpowiedzUsuń
  6. na mieście huczy od plotek że Bogusia, że Bernardetta, że Charmas, że Modzelewski, że Gałązka, że Konopka, że Grodzki, że Borysewicz a tak naprawdę może to być Pan Giełgut, który jedyny przyjął z honorem odwołanie, nie jątrzył jak Such, Sawada czy Pawełki pisząc list paszkwila do Kaczyńskiego. Bo to Ci Panowie pierwsi wystosowali taki jezyk i taki sposób dialogu, za plecami. Potem jak widać było przykład poszedł dalej i takowych listów paszkwili mogliśmy usłyszeć nie raz np. w tv.trwam itd. Oj naśmiewali się z chłopaka, a on jest teraz specjalistą, z doświadczeniem i pasją !!! Kończy doktorat i nikt się nie spodziewa takiej rewolucji i wielkiego powrotu !!! Niczym ROCKY BALBOA !!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. https://www.money.pl/gospodarka/ostatnia-elektrownia-weglowa-w-polsce-bez-finansowania-eksperci-watpia-w-oplacalnosc-inwestycji-6336662579558017a.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Faktycznie Nieciecki może być bo poprał mariusza wyborach i ostatnio był widziany w ratuszu

    OdpowiedzUsuń
  9. panie Marianie chyba pan przegrał zakład bo pan prezydent smali cholewki do PiS

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozory mogą mylić. Bezpartyjny prezydent ma wręcz obowiązek współpracy ze wszystkimi partiami i organizacjami, jeśli takie działania mogą się przysłużyć dobru miasta. Ja bym się póki co wstrzymał z ostatecznym rozstrzygnięciem zakładu. Pozdrawiam.

      Usuń
  10. panie Marianie ja bardzo proszę aby pan w tym przypadku nie używał stwierdzenia " przysłużyć dobru miasta" bo ja naprawdę nie ślinie się na dzwięk tego słowa jak gówniarz na widok cukierka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie trzeba się ślinić, żeby tak proste sprawy zrozumieć. Pozdrawiam.

      Usuń
    2. ja to rozumiem natomiast pan tego używa tylko jako środek populistycznej ekspresji a to jest istotna różnica.

      Usuń
    3. Nie zatkało mnie, piszę szczerze. Posądzanie mnie o populizm jest okaleczaniem rzeczywistości. Ale nic to, ścierpię, gdyż jestem fanem faktów. Dodam, że mam zamiar ten zakład wygrać. Pozdrawiam.

      Usuń
  11. Panie Kruk jestem w szoku po lekturze jednego z portali. Może Pan rozwiąże zagadkę w sprawie powrotu Prezydenta do PiS?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kruk też w szoku dlatego milczy !!!!!!!!!!!!!!

      Usuń
    2. Nie milczę z powodu szoku.
      Milczę z głodu wiedzy na ten temat.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  12. stara metoda – puścili bąka czyli sondują opinię publiczną co by było gdyby ?

    OdpowiedzUsuń
  13. nie wierzę że puszczono tę informację bez zgody prezydenta !!

    OdpowiedzUsuń
  14. jest w tym jakiś cel to zły znak :-(

    OdpowiedzUsuń
  15. Prezydent spotkał sie z Kaczyńskim? To bardzo dobrze mieli sobie na pewno do wyjaśnienia dużo rzeczy- przebieg kampanii wyborczej. Nikt nie pomyślał że Prezydent poszedł tam powiedzieć wprost co myśli o ich poczynaniach podczas kampanii? Może wówczas zaproponowali mu powrót w ramach odkupienia win - ale każdy przy zdrowych zmysłach wie że Chrzanowski to człowiek z zasadni i nie powróci do partii. Bycie sympatykiem, to co innego, bo współpracować trzeba z każdym - co prezydent pokazał od Borysa do Olszewskiego.

    OdpowiedzUsuń
  16. ...wszyscy chodzą jak na smyczy u Kaczki bo boją się o stołeczki, Kołek itd....a Chrzanowski pokazał że nie ważny jest stołek a honor, bez względu na wynik wyborów. Jedyny miał odwagę wygarnąć ekscelencji jednej i drugiej co myśli o ich zagrywkach. Jedyny miał odwagę wytknąć proboszczowi ulotki w Kościele. Jaki wniosek? Nikt nie lubi jak ktoś poucza i wtyka nos w nieswoje sprawy. Więc po co Kościół wyszedł poza swoje sztywne ramy? Każdy wie, więc lamenty czy wraca czy nie wraca do Pis są bez znaczenia. Gdyż Pis gdyby nie szacher - macher Rydzoekscelenci nie poszedł by na taki scenariusz. Jeżeli już pretensje można mieć to pod innym adresem. Bo te osoby siedzą na tronach w aksamitnych rękawiczkach i nic nie wiedzą. A lud jak składał hołdy i całował pierścienie, nadal tak będzie robił.

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo mi z tego powodu wszystko jedno :-(

    OdpowiedzUsuń
  18. Chrzanowski powinien mieć kilkudziesięciu zastępców. Jeden byłby od dróg na Południu, inny od chodników na Bawełnie. Ależ to byłaby zgrana paczka!
    PS. Czym zajmują się urzędnicy w Ratuszu, że potrzebni są jacykolwiek wiceprezydenci?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…