Pretekst na poziomie piaskownicy…
W Sądzie Rejonowym w Łomży IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych toczy się postępowanie z powództwa byłego dyrektora ZDP p. A. Frankowskiego przeciwko ZDP w Łomży o przywrócenie do pracy. Dziwne, bo nie strona pozwana, lecz starosta Lecha M. Szabłowski złożył wniosek o wyłączenie Sędzi z prowadzonego postępowania. Starosta motywuje to tym, że współmałżonek Sędzi jest (był przed kilkoma laty!) działaczem PSL.
Wnioskodawca, czyli Lech M. Szabłowski, próbuje łączyć współmałżonka Sędzi z osobami, które pozwały ZDP w Łomży do Sądu Rejonowego w Łomży IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w dwóch różnych sprawach. W mojej ocenie to zabieg bardzo karkołomny, na poziomie tzw. piaskownicy. Można brać pod uwagę, że wnioskodawca ma tego świadomość, skoro złożył wniosek po upływie blisko roku od rozpoczęcia postępowania. Skąd zatem decyzja o skierowaniu takiego wniosku? Powoli zbliżają się rozstrzygnięcia spraw. Być może w obawie o niekorzystny wyrok, zabieg wnioskodawcy jest próbą rozciągnięcia postępowań w czasie.
Wnioskodawca oparł swój wniosek o art. 49 k.p.c. Zanim taki wniosek zostanie rozpatrzony, sędzia którego wniosek dotyczy musi złoży stosowne wyjaśnienia. Na postanowienie oddalające wniosek o wyłączeniu sędziego przysługuje zażalenie do sądu odwoławczego. Oznacza to, że zanim dojdzie do ostatecznego rozstrzygnięcia, co do wniosku o wyłączenie sędziego, może upłynąć wiele miesięcy. Tym bardziej, że w procedurze nie ma określonego terminu procedowania sądu w przedmiocie wniosku.
Trzeba zauważyć, że na podstawie art. 50 § 3 k.p.c. do czasu rozstrzygnięcia wniosku o wyłączenie sędziego, sędzia, którego dotyczy wniosek może podejmować dalsze czynności w sprawie, za wyjątkiem wydania orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie. Oznacza to, że tak skonstruowana procedura może być wykorzystywana do celowego wydłużania czasu trwania postępowania. Od decyzji sądu w sprawie wniosku służy odwołanie, a to wydłuży rozstrzygnięcie o kolejne miesiące i zatrzyma całkowicie dalsze postępowanie.
Zarzuty do Sędzi, jakie przedstawił we wniosku starosta łomżyński przemawiają, że może chodzić o rozciągnięcie postępowania w czasie, w mojej ocenie są „dęte i na poziomie piaskownicy”. Zanim skonstruowałem swój pogląd w przedmiotowej sprawie, wykonałem kilka telefonów do kilku osób. Natomiast nie wykonałem telefonu do p. Szabłowskiego z jednego powodu: stać go na konfabulacje i powoływanie się na rozmowy telefoniczne, które miały zupełnie inny przebieg niż stara się je przekazywać. Tak było podczas rozprawy z mojego powództwa. Z tego m.in. powodu jest dla mnie osobą niewiarygodną.
Był czas, gdy p. Lech M. Szabłowski czuł sentyment do PSL, kiedy od przedstawicieli tego ugrupowania w znacznym stopniu zależała jego nominacja na funkcję starosty. Teraz każda osoba związana z PSL jest dla p. Szabłowskiego be, bo uczciwie poszukują prawdy. W swoim wniosku posądza nawet posła na Sejm RP o celowe działania poprzez zamieszczanie postów na Facebook’u. Ręce opadają.
Najlepiej niewygodne sprawy nazywać atakiem politycznym. Jakże to miałkie. To skandal, stawiający PiS w nieciekawym świetle. Czarno to widzę, Lechu, jeszcze nie tak dawno miałeś inny pogląd na wolność słowa i poszukiwanie prawdy. I raptem trafiamy na Himalaje hipokryzji. Lechu, przecież to kpina z wymiaru sprawiedliwości. Szkoda. Na koniec zapytam wprost: Lechu, czy złożyłbyś taki wniosek, gdyby małżonek Sędzi był działaczem PiS?
Redaktor naczelny
„lomza-tuiteraz.blogspot.com”

co się odwlecze to nie uciecze !!!
OdpowiedzUsuńwszyscy wiedzą że rządzi wice, warto byłoby się przyjrzeć okolicznościom zatrudnienia w starostwie pewnej piątnickiej radnej , jak również jej sąsiadki zza płotu
OdpowiedzUsuńbrak argumentów pozostało blokowanie postępowania :-((
OdpowiedzUsuńMarian może coś napisz o bylej pani poseł w związku z wpisami jej partnera. Teraz tym żyje cała Łomża.
OdpowiedzUsuńA co kolega jesteś tego gościa w krótkich gaciach ? Wstyd przynosi mężczyznom, taki okaz. Całe szczęście nie z Łomży.
UsuńLepsze są o dziadku rudym
OdpowiedzUsuńDziadka Pani poseł zostaw w spokoju.
Usuń