Z jednego i drugiego powinniśmy korzystać, gdyż jest to pewną formą zaczynu do budowania społeczności obywatelskiej.

Podczas ostatniej sesji, radny Tadeusz Zaremba zapowiedział powstanie na stronie portalu http://xlomza.pl/ zakładki pn. „Wprost” i jednocześnie zapraszał do otwartej, nieanonimowej polemiki na problemy nurtujące nasze miasto. Pomysł dobry, lecz niosący w sobie obawy, że trochę potrwa zanim mieszkańcy przezwyciężą w sobie wewnętrzne hamulce, by podpisywać się z imienia i nazwiska pod czymś, co napiszą. Moim zdaniem nie będzie łatwym znalezienie takich odważnych, z wielu powodów, o których większość dobrze wie. Miejmy nadzieję, że piszący nie przestraszą się ostracyzmu i z udostępnionej przestrzeni ww. portalu zaczną powoli korzystać. Radny i administrator portalu zachęcają, ja zresztą też, bowiem zgodzę się z Tadeuszem Zarembą, iż blogi funkcjonują w przestrzeni internetowej na zupełnie innych zasadach i jedno drugiego nie wyklucza. Z jednego i drugiego powinniśmy korzystać, gdyż jest to pewną formą zaczynu do budowania społeczności obywatelskiej. Istnieje bowiem wiele spraw, których nikt za nas nie załatwi; istnieje mnóstwo problemów, o których należy publicznie mówić personalnie.

xlomza-1Na tymże portalu, pod adresem: http://xlomza.pl/wprost/1432-co-zrobic-by-nas-dlugi-nie-zjadly ukazał się po „wstępniaku” tekst autorstwa Tadeusza Zaremby pt. „Co zrobić, by nas długi nie zjadły”. Tekst skrojony nad wyraz poprawnie, bardzo merytoryczny i precyzyjnie odchwaszczony z wątków zbędnych, ale – na ile znam Tadeusza – innego się nie spodziewałem po tak uporządkowanym facecie. Radny Zaremba porusza najważniejszy obecnie problem naszego miasta – niebagatelne zadłużenie. W ślad za przedstawieniem porażających liczb, stawia pytania zasadnicze: co z tym fantem zrobić? co zrobić w pierwszej kolejności? co zrobić, by nas długi nie zjadły? Udzielnie odpowiedzi na te kluczowe pytania nie jest łatwe, czemu dał wyraz sam autor. Radny Zaremba słusznie tym tekstem prowokuje, zaprasza do poważnej polemiki, albowiem sytuacja finansowa Łomży jest nie do pozazdroszczenia. W przeciwieństwie do autora, obawiam się, że miasto będzie niebawem zmuszone do prywatyzacji czegoś, co w znacznym stopniu poprawi kondycję publicznych finansów. W przeciwnym razie najpierw staniemy w miejscu (praktycznie już stoimy!), a następnie zaczniemy się uwsteczniać!

Komentarze

  1. daję sobie jajca uciąć że zadłużenie miasta do końca tej kadencji jeszcze wzrośnie no chyba że nie będzie żadnych inwestycji i nie sięgniemy po żadne środki unijne to insza inszość ale to oznacza klops trzeba po prostu coś sprzedać lecz to zadanie dla radnych póki co bezradnych :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Może w tym trudnym czasie
    wesprą miasto panowie z sadowej?

    OdpowiedzUsuń
  3. Miasto potrzebuje sporego zastrzyku gotówki. Musimy się rozwijać i pozyskać dotacje z UE. Czy chcemy, czy nie chcemy musimy coś sprzedać. Pytanie tylko, co?

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie zgadzam się z radnym Zarembą, że sprzedaż MPEC jest wielkim zagrożeniem. Bardzo dużo miast w Polsce sprzedało za grube pieniądze MEC-e i dobrze na tym wyszli.

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam temat. Na pewno nie wzrosły tak ceny ciepła, jak straszy radny Zaremba. Miastu potrzebna gruba kasa. Nigdy nie powstanie program oszczędnościowy, który zaleczy ten poważny problem. Sprzedaż części majątku jest konieczna, jeśli nie chcemy pójść z torbami i patrzeć jak inne gminy inwestują.

    OdpowiedzUsuń
  6. PiS jeszcze żadnego samorządu nie uzdrowił.
    Najwyżej wpakował w jeszcze większe długi :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Były takie gminy że rządzący nimi PiS ich nie zadłużył. Po prostu nie prowadzili żadnych inwestycji. Łomży też to grozi !!

    OdpowiedzUsuń
  8. ~Ciotka Klotka15 lipca 2015 00:03

    Ten całkiem nieźle rozwijający się portal xlomza jest własnością kolegi z ostatnich list Pana Zaremby. Generalnie dobrze stronie wróżę i czekam na dalszy rozwój ale w sumie jak reklamować i pisać to tylko dla swoich.... oby się tylko lokalne media za 4 lata nie pogubiły... Tuby i redaktorów de..li już mamy, najgorsze to, że walą we własne gniazdo.

    OdpowiedzUsuń
  9. długi rosną :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Sprzedajmy urząd miasta, w którym z roku na rok coraz więcej "pracusiów" a coraz mniej można załatwić. W końcu po za budowaniem dróg za grube miliony przez tylko jedną firmę, na niczym innym się nie znają, a to nie jest jakiś wyczyn. Nie potrzebne są już nam mieszkańcom nowe drogi, może poza jedną zawadzką, nie potrzeba kolejnych etapów przystani, nie potrzebny trzeci basen bo przecież są już dwa, Od x lat miasto wydaje forsę nie swoją, od x lat, tu nic nie powstało, po za inwestycjami które kosztują i nie mają żadnego wpływu na mieszkańców.

    OdpowiedzUsuń
  11. miasto wyszło dobrze, ale nie mieszkańcy

    OdpowiedzUsuń
  12. nieprawda, w niektórych miastach ceny nawet obniżono !!

    OdpowiedzUsuń
  13. Inwestowanie po przez tworzenie budowli które generują straty i koszty eksploatacyjne, to nie jest inwestycja, może 3 basen wybudujmy? Tym razem olimpijski, a co tam stać nas.
    Powinno się budować to co zarobi na siebie, coś do czego nie trzeba będzie dokładać i wcale nie musi być szczególnie dobre dla mieszkańców. Aktualnie dobrym biznesem jest otwieranie ośrodków opieki tzw domy starości za plny. Stworzenie warunków do przenoszenia się ludzi starszych do Łomży. Słyszałem wiele opinii że Łomża to miasto emerytów i to prawda, tu jest spokój, cisza, widoki ładne, ludzie uczciwi, mili itd

    OdpowiedzUsuń
  14. Portal xlomza.pl moźe przyzwoicie wpisać się w przestrzeń interaktywnej komunikacji miasta i regionu jeżeli uniknie angażowania się po stronie tej czy innej grupy interesów. Ludzie zdrowi mają naturalną potrzebę komunikowania się z otoczeniem między innymi w celu zorganizowania współpracy w sprawach realizacji wspólnych celów. Ludzie dotknięci dysfunkcją tożsamości nie mogą przeżyć bez atakowania innych tylko z tego powodu, że myslą po swojemu (co nie znaczy, że lepiej lub gorzej). Jak dotąd, w Łomzy nie ma wirtualnego miejsca, w którym właściciele nie narzucaliby swojego jedynie słusznego spojrzenia, a jednocześnie poważna wymiana opinii nie byłaby zasmiecana przez trolle samoistne lub zatrudnione. Pożyjemy - zobaczymy. Statystyka wejść nie kłamie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Poziom zadłużenia miasta jest bardzo wysoki w stosunku do rocznego budżetu. Nie oszukujmy się, w zdecydowanym stopniu powstałe zadłużenie będą musieli pokryć ze swoich kieszeni mieszkańcy. Jeśli władza i samorząd zechcą uchronić mieszkańców przed zubożeniem, będą musieli znaleźć inne rozwiązanie. Takim wyjściem jest między innymi sprzedaż jakiejś części majątku miasta. Nie ma innego rozwiązania, jeśli wilk ma być syty i owca cała. Pozostaje pytanie, co spieniężyć by to duże zadłużenie znacznie pomniejszyć?

    OdpowiedzUsuń
  16. Wysokie ceny nie muszą już wzrastać bo dochód inwestora da się zapewnić poprzez cięcie kosztów zatrudnienia załogi z wyjątkiem Zarządu. Teraz też można wygospodarować fundusze na ekologiczną modernizację. Sprzedaż sama w sobie nie jest zbrodnią, o ile nie nastąpi zamiast racjonalizacji wydatków bieżących miasta i przez to nie pójdzie na przejedzenie. Wpierw porządek w wydatkach a dopiero wtedy rozmowa, na jaki cel i co sprzedawać.

    OdpowiedzUsuń
  17. Zaklinasz rzeczywistość: zadłużenia miasta? zadłużenia urzędu miasta, Czyli to co zrobił urząd miasta i jego pracownicy. Wyobrażasz sobie że ja będę płacił jakiś durny podatek żeby spłacić urząd miasta? Który swego czasu budował drogi? Drogi temu miastu nie są potrzebne, są potrzebne miejsca pracy. A jeśli tak to podatki powinny być obniżane żeby zachęcić firmy do inwestowania w Łomży, stawiania swoich firm na terenie miasta i zatrudnianie ludzi. Drogi to środek do celu, a nie cel sam w sobie. Ale niektórzy ludzie nie potrafią zrozumieć, że można inwestować poprzez obniżanie podatków, inwestycje w lanie czarnego asfaltu wydają się im sednem sprawy. No ale jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo o co chodzi, i dlatego ludzie widząc te przekręty wybrała nowego prezydenta, nie umoczonego w te wszystkie drogi i park przemysłowy, w którym chodzi wyłącznie o branie forsy przez zarząd.

    OdpowiedzUsuń
  18. straszne, trzeba będzie parę osób z urzędu miasta wywalić, bo roboty mieć nie będą

    OdpowiedzUsuń
  19. Prezydent Poznania zlecił opracowanie raportu obejmującego wszystkie rozliczenia finansowe na linii miasto – Kościół. Podobny raport powinien zlecić pracownikom ratusza prezydent Łomży. Byłby to ważny dokument dla zespołu, który ma się zająć ratowaniem finansów miasta.

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam trzy małe pytania do Państwa, albowiem uważam, że to dobre i opiniodawcze miejsce;

    1.) Czy ktoś potrafi mi podać - wymienić pięć (5) inwestycji efektywnych gospodarczo w obszarze miejskim Łomży?

    2.) Które trzy (3) osoby - proszę podać personalnie, z imienia i nazwiska - można w Mieście Łomży uznać za czołówkę elity intelektualnej?

    3.) Które większe inwestycje miejskie ostatnich lat (Port, Stadion, Mauzoleum Mieczysława, Galeria Narew, eS-Droga Meblowa) polepszyły zauważalnie sytuację ekonomiczna mieszkańców?

    Będę bardzo wdzięczna za pomoc.

    Chodzi mi o jakiekolwiek tropy do zamierzonej pracy magisterskiej pod na razie bardzo roboczym tytułem:
    "Prowincja - miejsce na mapie czy sposób myślenia"...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…