Kandydat Tadeusz Zaremba „wystawił do wiatru” swoich dotychczasowych wyborców… wypinanie się na jednych, żeby pozyskać drugich mało…
Śledzę bardzo pilnie wydarzenia kończącej się kadencji, a w
niej „piruety” jakie od jej początku kręcił radny Tadeusz Zaremba. Angażował
się w różne wewnętrzne projekty, m.in. mające polegać na próbie zmiany
konfiguracji w radzie i zmianie układu sił. Bez względu na ilość podejść,
każdorazowo kończyło się to fiaskiem, żeby nie powiedzieć blamażem. Apogeum
kręcenia „piruetów” nastąpiło w momencie, kiedy większościowa grupa radnych
zdecydowała się odwołać radnego Zarembę z szefa komisji finansów. Nie poddał
się łatwo, poszukiwał wybiegów, w tym prawnych, lecz finał okazał się totalną
porażką tego „samorządowego tancerza”. Jednym słowem, co „piruet” to klęska.
Na tym nie skończyło się kręcenie „piruetów” przez radnego
Tadeusza Zarembą. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, na przemian mniemanie goni
wyniosłość i wyniosłość goni mniemanie, które łącząc się w jedno poszerzyły spektrum
marzeń. W świetle nadchodzących wyborów radny Tadeusz Zaremba wykręcił w mojej
ocenie „piruet” największy. W jakim celu go kręci, to już zapewne jego słodka
tajemnica?
Przypomnę. Pan Zaremba w wyborach w 2014 roku startował z
pozycji pierwszej na liście w okręgu nr 1. Został radnym, choć osiągnięty przez
niego wynik (119 głosów) nie powala. W nadchodzących wyborach pan Zaremba
„wystawił do wiatru” swoich dotychczasowych wyborców i zdecydował się
wystartować z pozycji ósmej w okręgu nr 4. Niezły „piruet”, nieprawdaż?! Czy
nowy elektorat zaufa kręcącemu „piruety”, dowiemy się w przyszłym miesiącu.
Osobiście mam wątpliwości, bowiem wypinanie się na jednych, żeby pozyskać
drugich mało poważne jest, trąci pychą i stawia wiarygodność tego kandydata pod
wielkim znakiem zapytania. Ocena kręcenia tak niesamowitych „piruetów” w
ostateczności należy do wyborców. Czarno to widzę, żeby to się nie skończyło
wielkim bum!
PS. O kandydaturze Tadeusza Zaremby na prezydenta Łomży w oddzielnej publikacji będzie.
PS. O kandydaturze Tadeusza Zaremby na prezydenta Łomży w oddzielnej publikacji będzie.
Słucham uważnie wyborców okręgu nr 1. Alicja położy Tadeusza na łopatki. Będzie wielkie BUM
OdpowiedzUsuńCzas tego pana minął. Dziękujemy.
OdpowiedzUsuńkilka srok za ogon to przesada panu tadziowi już dziękujemy :(
OdpowiedzUsuńDużo mówi a efektów zero.
OdpowiedzUsuńKażdy ma prawo kandydować z jakiego chce okręgu. Ordynacja na to pozwala. Jednak zmiana w wykonaniu Tadeusza Zaremby zadziwia i śmieszy.
OdpowiedzUsuńTo kontra do Alicji. Wyborcy mu za to odpowiednio zapłacą. Trzymamy za Alę kciuk.
OdpowiedzUsuńNie będziemy dla Zaremby złośliwi.
OdpowiedzUsuńPo prostu zagłosujemy z radością na Alicję.
Lokalni patrioci zagłosują na Mariusza Chrzanowskiego.
OdpowiedzUsuńPan Zaremba ma małe szanse zostać radnym, a jeszcze mniejsze zostać prezydentem.
OdpowiedzUsuń