Wciąż pozostaje dla mnie zagadką, dlaczego nowy samorząd nie skorzystał z doświadczenia i zalet, jakie posiada radny Wiesław Grzymała…


Patriota, człowiek o dużej kulturze osobistej, ważna postać w historii samorządu, otwarty na dialog, poprawny politycznie, potrafiący mówić swoimi a nie czyimiś słowami, znający wartość słowa honor – tak postrzegam radnego Wiesława Grzymałę. W tej zawiłości powyborczej nadal pozostaje dla mnie zagadką, dlaczego został zepchnięty na margines, dlaczego nie pozwolono mu odegrać w samorządzie roli, na jaką w pełni - za sprawą wiedzy i doświadczenia - zasługuje? Jego dalsza aktywność i udział w życiu publicznym wskazuje, że to nie on „skazał się” na umocowanie w drugim szeregu.

Po awansie Bernadety Krynickiej na Wiejską, z woli całego samorządu Wiesław Grzymała przyjął funkcję przewodniczącego Rady Miasta. W ocenie zdecydowanej większości wykazał się poprawnością, opartą na szacunku wobec wszystkich reprezentantów mieszkańców i ich poglądów, ale i dbałością o porządek uregulowany prawem i statutem miasta. Świadczy to, że mimo przynależności partyjnej w pełni rozumie istotę samorządu i stroni od jego bezpośredniego upartyjniania. W moim odczuciu, bardzo pozytywnie spełnił się w tej roli.

Wciąż pozostaje dla mnie zagadką, dlaczego nowy samorząd nie skorzystał z doświadczenia i zalet, jakie posiada radny Wiesław Grzymała do pełnienia kluczowej funkcji w Radzie Miasta. Nie rozumiem, czemu nawet nie próbowano rozważyć takiego wariantu, mając do dyspozycji dobrego samorządowca, po prostu przyjaciela ludzi, dobrego i skromnego człowieka, rozumiejącego słowa kompromis, pokora, i ceniącego wartość każdego bez wyjątku, potrafiącego rozważać a nie przyjmować do wiadomości. Czy na tym pominięciu zaważyły względy polityczne, czy jakieś inne, o których być może kiedyś będziemy się mogli dowiedzieć?

Powyborcze układanki niosą w sobie jeszcze wiele innych zagadek. Do głównych zapewne należy, kto konkretnie stwarzał taki a nie inny układ, kto i na ile miał na to decydujący wpływ, oraz jakie czynniki, czy cele temu przyświecały? Zapraszam Czytelników do zabrania głosu na ten bardzo poważny, w moim odczuciu, temat. Pozdrawiam Czytelników.

PS. Osobiście bardzo cenię radnego Wiesława Grzymałę, i jestem pełen podziwu, że mimo okoliczności i zdarzeń odnalazł się i godnie uczestniczy w życiu publicznym miasta. I bardzo przepraszam, że pozwoliłem sobie na taką „personalną publikację”. Sądzę jednak, iż problem jest szerszy, że nie dotyczy tylko pana Wiesława.

Komentarze

  1. Pan Wiesław będąc przewodniczącym Rady sprawdzał się bardzo dobrze, człowiek z kulturą i spokojem. W moim odczuciu lepsza opcja niż Olszewski. Ale spójrzmy na ostatnie wybory: które miejsce na liście? Czy słuszne ? Czy Pan Wiesław stał ślepo wpatrzony w kandydatkę, jak niektórzy co potrafili wystawić się z pączkami na starej oliwie, podczas gdy prezydent serwował kawę? Nie sądzę. Być może to jest problem obecnego umocowania tego Pana w Pis. Druga sprawa, jaką pracę wykonuje Pan Wiesław? Kto jest nad nim? No właśnie....to w moim przekonaniu zaważyło na tym że w ostatniej fazie musiał ten Pan stanąć w szeregu oficjalnego poparcia. Plotka o której pisał Pan - Panie Kruk całe szczęście nie miała odbicia w rzeczywistości. Więc albo małe przebicie managera, albo kolejny układ tym razem taki żeby nikogo nie stracić w partii, która sama się pogrążyła w wyborach. Ja na miejscu Piątkowskiego bym postawił na Pana Wiesława, wystawił go na posła za Kołakowskiego i zrobił z niego szefa Pisu na Łomżę. Tak aby kwitła współpraca z obecną władzą dla dobra mieszkańców. Bo ten Kołakowski już tyle lat jest i to jest naprawdę nudne i mało pożyteczne dla miasta. O atmosferze nie wspomnę jaką kreuje Pis lokalny, po przegranych wyborach z kretesem. Mają ciągły żal i pogodzić się nie mogą...żenujące i nudzące.

    OdpowiedzUsuń
  2. Panie Kruk, jaką opinię ma Pan w sprawie zwiększenia punktów z dostępem do alkoholu i zmniejszeniem odległości, tak aby przedsiębiorcy nie byli poszkodowani, lub traktowani gorzej niż ci wyłączeni ze starego rynku. ? Czy możemy dowiedzieć się jaka jest Pana opinia, czy według Pana powyższe sprawy mają wpływ na "rozpijanie narodu" cytując pewnego pana. Czy to ma realny zwiazek ? Wiemy ze w Łomży sprawa ta będzie poruszana, dlatego że przedsiębiorcy chcą się utrzymać na rynku, a często odmawiają sprzedaży wina, czy piwa, bo po prostu nie mają go z różnych powodów, narzekając przy tym że tracą też klientów.Czy prawdziwe jest straszenie że jeżeli prezydent zwiększy punkty to są jakieś uchwały z programu trzeźwościowego, które nie pozwolą na to? ( Przeczytałem to gdzieś w komentarzu na mylomża i jestem ciekaw czy trzeźwo myślała ta osoba?) Dopalacze też zlikwidowali i wiemy jaki to ma finał teraz. Zakazy, zakazami - powinny wychodzić z edukacji, domu rodzinnego, ale chyba nie od Kościoła wprowadzając ograniczenia. Według mnie to już polityka, patrząc jeszcze na pieniądze które leją się strumieniami na profilaktykę. Chciałbym poznać Pana zdanie, jeżeli to możliwe. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiechu to dobry chłop powinien szybko zrezygnować z PiS-u i przejść do obozu prezydenta tam będzie doceniony

    OdpowiedzUsuń
  4. Towarzysz Wiesław tak został potraktowany przez kolka,że powinien odejsc niech idzie do Prezydenta i na przewodniczącego Rady!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zamiast Boryska

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dobry materiał, pan Wiesław bardzo mądry mężczyzna z klasą. Za to jak został potraktowany przez posła powinien przejść do drużyny Chrzanowskiego. Pan nie pasuje do tych radnych z PIS, oni tylko mieszają z Kołkiem na czele

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiesław jest the best, niech uniesie się honorem bo Kołak przesadził, nie pierwszy raz z resztą.

    OdpowiedzUsuń
  8. Grzymała najlepszy przewodniczący wraz z Konopkową i Mieczkowskim w załodze. Jak to się stało, że teraz nie jest przewodniczącym? Jego własna partia potraktowała go bardzo marnie. Powinien być niezależny i szybko uciekać od tych radnych z PIS

    OdpowiedzUsuń
  9. pan Wiesław podobnie jak wszystkie inne bez obrazy "pierdziochy" niech dadzą sobie siana i idą na zasłużoną emeryturę . Czas ustąpić miejsca młodszym , kreatywniejszym a nie wygrzewać ławy. Stare tkwiło i tkwi w maraZmie. Oczywiście pisząc mołde nie mam na myśli pana BRAKONIECKIEGO bo on nie idzie swoją droga tylko drepcze sieżkami starych politycznych wyjadaczy

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja uważam, że te nowe twarze z PIS radni w ogóle nie wiedzą o co przypierdzielają. Robią to co im nakazuje poseł, dobry kolega pana od meleksów.

    OdpowiedzUsuń
  11. No chyba te nowe twarze to chcą sprawiedliwości w wydawaniu miejskich pieniędzy, zarówno w mieście jak i podległych spółkach. Ale "diabeł " wyje widać obawy przed ujawnieniem prawdy

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…