Kampania wyborcza na pełnych obrotach…
Bernadeta Krynicka – PiS
Sympatycy, którzy wspierają kandydaturę Bernadety Krynickiej
byli dzisiaj bardzo aktywni. Niemal przez cały dzień promowali swoją kandydatkę
w różnych punktach miasta. Przedstawiali potencjalnym wyborcom dorobek poseł
Krynickiej w dotychczasowej pracy poselskiej w postaci gazetki – sprawozdania
podsumowującego kadencję 2015 – 2019 oraz ulotki będące ofertą na nadchodzącą
kadencję. Jak widzimy na zamieszczonych poniżej fotografiach, potencjalni
wyborcy byli zainteresowani i chętnie przyjmowali proponowane materiały
wyborcze. Na jednym ze zdjęć widzimy radnych Marka Tarkę i Andrzeja Grzymałę,
którzy wspierają posłankę PiS, mimo, że w radzie miasta nie są reprezentantami
tego ugrupowania, co może świadczyć, że bliżej im do współpracy na rzecz miasta
niż lokalnego politykowania.
Maciej Borysewicz – KO
Kandydat Koalicji Obywatelskiej bezpośrednio zaangażował się
w kontakt z potencjalnymi wyborcami, wspomagany swoimi sympatykami i członkami
ugrupowania. Metoda bardzo skuteczna, rodem z Wielkiej Brytanii. Rozmowa,
podanie ręki, wręczenie ulotki jest dobrym i sprawdzonym sposobem na pozyskanie
poparcia. Jak widzimy na fotografiach, kandydat do parlamentu Maciej Borysewicz
wybrał chętnie odwiedzane targowisko, co pozwala w krótkim przedziale czasowym
dotrzeć do sporej grupy mieszkańców. Na ile przełoży się ta akcja promująca
kandydata na wynik wyborczy, dowiemy się już za dwa tygodnie. Jak widzimy na poniższej
fotografii, nastroje kandydata i wspierających go osób rokują bardzo
optymistycznie.
Stefan Krajewski – PSL
Przedstawiciel PSL-Koalicji Polskiej, nr 1 na podlaskiej
liście wyborczej tej koalicji Stefan Krajewski, szef podlaskiego PSL wraz z
koleżankami i kolegami dzisiejszy dzień poświęcili na bezpośrednie spotkania z
mieszkańcami i ewentualnymi wyborcami. Jak widzimy na fotografiach poniżej,
odbywało się to w bardzo sympatycznej atmosferze, spotkane na ulicach miasta
osoby nie stroniły od dyskusji z kandydatem PSL do parlamentu. Efekt tej pracy
poznamy juz niedługo, bo 13 października br. Pogoda sprzyjała tej części
kampanii wyborczej. Miejmy nadzieję, że podobna będzie w dniu wyborów, co
bardziej zmobilizuje mieszkańców do spacerów i odwiedzenia lokali wyborczych.
PiS konsekwentnie pod kościołami.
OdpowiedzUsuńKO i PSL widzą wyborców także w innych miejscach.
Ważne że nie na terenie kościoła, jak onegdaj bywało z inną kandydatką.
Usuńprzed kościołem nie widzę przeciwwskazań :-))
UsuńRadny Tarka desantował się pod skrzydła innego posła PiS. Żądanie od niego złożenia mandatu jest nadal aktualne?
OdpowiedzUsuńno chyba że Pani Krynicka jest w innym PiS !!!!!!!
UsuńPiS-sowcom niestety brak wyczucia, empatii, brak jakiegoś polotu własnego myślenia, oni tylko pod kościół
OdpowiedzUsuńRozdawanie ulotek pod kościołem jest rzeczą naturalną. Nie widzę w tym nic zdrożnego.
OdpowiedzUsuńRozdawałam gazetki Poseł Bernadetty Krynickiej. Było fajnie, a ludzie byli życzliwi.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam gazetkę. Poseł Krynicka to obrotna babka. Ma mój głos.
OdpowiedzUsuńPani Krynicka dba o Łomżę dlatego oddam na Panią Poseł swój głos.
OdpowiedzUsuńDla PSL też jest miejsce w Sejmie.
OdpowiedzUsuńOni tak wszyscy przysłali tu swoje zdjęcia, czy to ustawki?
OdpowiedzUsuńA jeśli tak, to czy na pewno bezinteresowne?
Wszyscy kandydaci, wysyłajcie zdjęcia ze swoich kampanii na ten blog!
Macie jeszcze prawie 2 tyg.
Czy nie sądzisz, że obrażasz kandydatów i administratora, a wręcz insynuujesz?
UsuńW dniu wczorajszym zwróciłem się poprzez Facebook do przedstawicieli komitetów PiS, KO, PSL, SLD o fotografie z akcji rozdawania ulotek. Poza SLD, wszystkie odpowiedziały pozytywnie. Proszę skierować zapytanie do p.p. Bernadety Krynickiej, Macieja Borysewicza, Stefana Krajewskiego, Magdaleny Wdziękońskiej, niech odpowiedzą, co za to zażądałem? Bezczelne insynuacje. Proszę nie wypisywać takich bredni, bo to bardzo niepoważne jest i ociera się o paragrafy, bowiem niestosowne pytanie też może być uznane za oskarżenie. Pozdrawiam.
UsuńPanie Kruk te insynuacje wysnuwa ten, kot takie sam stosuje. Myślenie nie zaskakuje dalej, ze można coś bezinteresownie zrobić. Szkoda na takich czasu. Przekupy.
UsuńDlaczego reaguje Pan tak nerwowo i agresywnie?
UsuńPrzecież interes, o który pytałem mógł dotyczyć nawiązania lub utrzymania dobrych kontaktów z przyszłymi parlamentarzystami, co może zaowocować w przyszłości ciekawymi tekstami na Pańskim blogu.
A Pan (i chyba ktoś jeszcze) insynuuje mi jakieś insynuacje.
Ja tylko zaproponowałem innym kandydatom, żeby wykorzystali tę możliwość. Panu - z tego co Pan napisał - także na tym zależało, więc o co mamy się spierać?
Otrzymał Pan zapłatę w Watykańskiej walucie : Bóg zapłać
OdpowiedzUsuńI chwała Panu za przedstawienie czytelnikom jak wygląda pozytywna kampania. Niezależnie od tego z jakiego ugrupowania pochodzą , wszystkich łączy dobro Miasta i regionu
Podobno straszyli policją że pod KOściołem UWAGA POD Kościołem ktoś rozdawał ulotki. Zrozumiałbym że w KOsciele lub przy samych drzwiach KOscioła, ale w pasie drogowym na chodniku ??? No, no, no. Czy takie samo pouczenie dostaliby Ci, którzy roznoszą ulotki ministranta od wręczania wozów i innych pojazdów ??? Trochę samokrytyki.
OdpowiedzUsuńJestem ciekaw jak w przyszłą niedzielę zachowają się sympatycy innych kandydatów. Czy zrezygnują z rozdawania ulotek pod kościołem?
OdpowiedzUsuńPrzypominam, że w najbliższą sobotę należy się stawić na godz. 17:00 w Teatrze Lalki i Aktora w Łomży. Spektakl „Brzydkie Kaczątko” wzmocni psychicznie i zdopinguje przed kolejną niedzielną akcją dystrybutorów wyborczych ulotek. Proszę tylko nie pytać, czy na pewno bezinteresownie promuję tę premierę baśni Andersena. Na wszelki wypadek z góry informuję, że robię to dla łomżyńskiego teatru gratis, bo warto. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPanie Marianie, lubi Pan mądrze zakpić. Bardzo to w Panu cenię. A swoją drogą, przekonał mnie Pan – zaplanowałem z dziećmi sobotnią wizytę w teatrze. Szacunek!
Usuń