Nie może być tak, żeby ludzie którzy wolą wyborców nie zdołali się umocować w samorządzie mieli na niego silny negatywny wpływ…

Trudno posądzać przedstawicieli najważniejszych władz w Łomży o brak znajomości arytmetyki, co niektórzy próbują udowodnić opanowani magią cyfr i liczb. Ceny za śmieci w Łomży, o czym już pisałem, nie są najwyższe w kraju, mało tego - mieszczą się w średniej krajowej. Trzeba się również zgodzić, że ceny za śmieci naliczane od gospodarstwa przyjęte przez łomżyński samorząd są generalnie znacznie korzystniejsze, niż naliczanie ich od osoby. Jeszcze się taki nie urodził, żeby każdemu dogodził. Ceny za śmieci są wysokie, lecz forsowanie poglądu, że w Łomży jest najdrożej w Polsce to oszustwo i bezczelna złośliwość. A co najgorsze trąci nieznajomością solidnej kalkulacji i oceny sytuacji rodzin w danej aglomeracji.

Trudno spotkać w Polsce obywatela, który byłby zadowolony ze sposobu naliczania opłat za wywóz śmieci. Trochę w tym racji jest, bowiem każda z metod nosi wady i zalety. Ta przyjęta w Łomży wad ma najmniej, co nietrudno wyliczyć. Według obowiązujących obecnie cen, przykładowo w gminie Piaseczno gdzie opłata jest wnoszona od osoby. Przy tym sposobie naliczania osoby samotne korzystają, bo za niesegregowane śmieci płacą 54 zł miesięcznie. Ale rodzina dwuosobowa zapłaci 108 zł, trzyosobowa 162 zł, czteroosobowa 216 zł i wszyscy tak miesiąc w miesiąc. Proszę to porównać z cenami zaproponowanymi przez łomżyński samorząd. Podobnie jest w wielu innych miastach w Polsce. Władze łomżyńskie zatem przygotowując cennik za śmieci bardzo roztropnie podeszły do tematu, aby globalnie spojrzeć, jak i w jakiej ilości wybór systemu naliczania opłat dotknąłby kieszenie mieszkańców. Zdecydowano się na najmniej bolesny system, choć nie do końca idealny, lecz jak wiemy żadna z dostępnych metod nie jest idealna. Trzeba zatem wprost sobie powiedzieć, że wariant łomżyński jest najmniej krzywdzący.

Byłoby to jeszcze mniej bolesne dla mieszkańców miasta, gdyby radni PiS i Przyjaznej Łomży potrafili liczyć, a nie zajmowali się zaspakajaniem politycznych ambicji i personalnymi ansami, i już wiosną przyjęli prezydencką propozycję. Obecnie ciągłe nadymanie tematu jest „medialnym oszustwem” i pompowaniem balonu, który lada tydzień pęknie wielkim wstydem. Ja wam to mówię, a wiem co mówię. Ludzie swój rozum mają, i oszukiwanie ich na dłuższym dystansie skończy się zadyszką i ostatecznym blamażem.

Jeszcze raz podkreślam, władze miasta wybrały najbardziej korzystny i najmniej bolesny wariant naliczania opłat za śmieci. Nie jest on idealny, nosi wady, ale ma przede wszystkim zalety i by to ocenić nie trzeba suwaka, ani kalkulatora. Trzeba chłodnej oceny. Trzeba dać sobie na wstrzymanie, mając na względzie, że te ceny w przyszłym roku, bez matematycznych wizji radnych PiS i Przyjaznej Łomży nabiorą akceptowalnego kształtu. Jestem o tym przekonany, patrząc jak prezydent konsekwentnie dotrzymuje słowa. Niewykluczone, że aby zadowolić mieszkańców w temacie śmieci, ale i w innych ważnych obszarach ich życia, samorząd będzie zmuszony dokonać gruntownego przemeblowania w odniesieniu do pełnionych przez radnych funkcji. Być może jest to jedyny sposób, aby zatrzymać postępujący proces destrukcji wewnątrz rady, którego rykoszety wcześniej czy później zaczną się odbijać na atmosferze, relacji oraz kondycji miasta i w konsekwencji bezpośrednio na życiu mieszkańców. W mojej ocenie zmiany w prezydium Rady Miasta na tym etapie są nieodzowne. Trzeba myśleć, bo można się zagapić i będzie musztarda po obiedzie. Jest to oczywiście mój osobisty punkt widzenia, z którym uważałem, że muszę się z czytelnikami podzielić. Pozdrawiam Czytelników.

PS. Nie może być tak, żeby ludzie którzy wolą wyborców nie zdołali się umocować w samorządzie mieli na niego silny negatywny wpływ. Być może nadszedł czas, aby chorym na władzę pokazać miejsce w szeregu. Tak to postrzegam.

Komentarze

  1. Propozycja Kruka ma sens. Co się robi, kiedy poplami się garnitur? Niesie się go do pralni lub wymienia na nowy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tracą przedpole i strefy wpływów, więc będą wierzgać coraz częściej. Udowodnili, że nie mają skrupułów. Jedyna szansa uzdrowienia sytuacji to zagrać ich bronią.

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam to towarzystwo. Jestem za przemeblowaniem.

    OdpowiedzUsuń
  4. W mojej ocenie, obecne ceny za wywóz śmieci w Łomży mieszkańcy mogą zawdzięczać wyłącznie radnym PiS i Przyjaznej Łomży. Jest to bardzo proste do udowodnienia w każdym Sądzie – od Rejonowego po Sąd Najwyższy.

    Z pełną odpowiedzialnością twierdzę, że za obecne ceny za odbiór śmieci w Łomży odpowiadają radni:

    Marianna Jóskowiak
    Wiesław Grzymała
    Jan Olszewski
    Agnieszka Białobrzewska
    Zofia Kurkowska
    Tadeusz Kowalewski
    Marek Dworakowski
    Dariusz Domasiewicz
    Wojciech Michalak
    Andrzej Podsiadło
    Mariusz Tarka

    Jeśli jest to nieprawdą, proszę mnie podać do Sądu. Jeśli niezawisły Sąd orzeknie, że kłamię – pokornie przeproszę i zapłacę grzywnę na wskazany w wyroku cel. Dopóki ww. radni tego nie zrobią, dopóki nie będzie prawomocnego wyroku, że mówię nieprawdę będę publicznie bezpośrednio obarczał ich winą za obecne ceny za wywóz śmieci w Łomży, a każdą sugestię, pogląd czy opinię, będącą próbą zdjęcia z nich tej odpowiedzialności uznam za manipulację, po prostu kłamstwo i świadome wprowadzanie w błąd mieszkańców miasta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkiem świadomie pominąłem na liście dwie osoby. Dlaczego - proszę sobie samemu odpowiedzieć.

      Usuń
  5. Mocne Panie Marianie, bardzo mocne.
    Znam zagadnienie i podzielam Pana pogląd.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję Panie Marianie. Jak trzeba będzie, w odpowiednim momencie zgłoszę się na świadka. Z poważaniem, radny miasta.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ci radni nie posłuchali rad poseł Bernadety Krynickiej, która merytorycznie podeszła do problemu:

    https://lomza-tuiteraz.blogspot.com/2019/02/komentarz-pose-bernadety-krynickiej-w.html

    Przyjęli taktykę NIE BO NIE zaproponowaną przez innego posła, a może jeszcze kogoś.

    OdpowiedzUsuń
  8. pieniacz , prowokator czy bohater oto jest pytanie?

    OdpowiedzUsuń
  9. panie Marianie sięgając po tą atomową opcję nie wziął pan pod uwagę ,że ją zwyczajnie oleją .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wziąłem, wziąłem... Proszę mnie źle nie odebrać, ale kto wszedł głębiej w ten temat z łatwością zauważy, że w każdym z przyjętych wariantów jestem skazany na sukces. Resztę przemilczę, ze zrozumiałych względów nie mogę odkryć strategii. Ja przede wszystkim cieszę się, że ludzie czytają moje felietony. Pozdrawiam.

      Usuń
  10. Oczywiście jest to dzisiaj trudny temat. Zostałem wywołany min. do tablicy w tym temacie. Muszę tylko powiedzieć, że w tamtym okresie byłem po drugiej stronie "barykady" . Takie było polecenie , że klub PiS do wyborów jest przeciwko podwyżkom. To co dzisiaj wielu powołuje się na ankietę personalną, w której zawarto pseudo lojalkę to jakaś pomyłka . Radny z taką lojalką to kpina. Tak jak w powyższym temacie każde wyłamanie się z decyzji Partii pozbawia wolnego człowieka myślenia i głosuje w stylu nie bo nie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Całym tym wesołym autobusem kierują były wiceprzewodniczący rady wojewódzkiej PRON które wspierało reżim czerwonego generała, ostatni pierwszy sekretarz komitetu miejskiego PZPR i biskup w roli wodza. Przecież to unikalny chichot historii i drwina z mieszkańców, ze wspólnoty. Ci ludzie kreują wartości? Jakie się pytam? Przecież to zupełny brak poczucia wstydu, kompromitacja samorządu. Ja się wreszcie ocknąłem, innym też to radzę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Panie Kruk. Może i jest to najbardziej sprawiedliwa metoda rozliczania (od gospodarstwa) ale ustalona już wcześniej niż obecna kadencja. Niemniej jednak nie ważna metoda skoro stawki są wysokie. To maskowanie kosztów. Chyba już zapomniano, że jeszcze czeka dług 10 ml zł + odsetki za śmieci. Czy te 10 mln wpływa na cen śmieci. Otóż zdaje się, że jeszcze nie , a potwierdza to radnemu w Kolnie burmistrz Kolna, które to miasto też korzysta ze złotej bramy w Czartorii. Niestety za chwilę będzie. Nasuwa się kolejne pytanie. Jaki jest koszt wynajmu działki na której jest składowisko i czy to ma wpływ na cenę śmieci.

    https://kolniak24.eu/pl/11_wiadomosci/7678_co_z_t_bramk_w_czartorii_zbigniew_twarowski_z_o_y_interpelacj_w_sprawie_prowadzenia_przez_miasto_gospodarki_odpadami_komunalnymi.html#

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pytania warte odpowiedzi, lecz pozwalam sobie zauważyć, że mój felieton traktuje zupełnie o czym innym. W lutym zaproponowano znacznie niższe stawki za śmieci niż są obecnie i czemu do tego doszło? O tym jest felieton. Pozdrawiam.

      Usuń
  13. To ja postawię inne pytanie: Dlaczego ceny wzrosły? czy nie wzrosłyby podwójnie gdyby radni przyjęli niższe stawki? Przecież koszty nie są wynikiem głosowania radnych w tym temacie, a polityki prowadzonej przez ZGO. Żeby była jasność: zgadzam się z tym, że Prezydent robi co może by mieszkańcy nie odczuli nieuniknionych podwyżek ale uważam, że problem leży gdzie indziej. Jestem też przekonany, że ceny wzrosną ponownie w 2020 roku mimo prognozowanej obniżki od 1 stycznia 2020r., jakie miasto wysłało do mieszkańców.

    OdpowiedzUsuń
  14. sprawa tych śmieci pisząc w wielkim uproszczeniu jest rdzo zagmatwa i początek swój ma jeszcze za kadencji prezydenta Brzeżińskiego. Po drodze popełniono cały szereg błędów których skutki odczuwamy do dzisiaj. W tym procesie brał udział tez pan prezydent tylko wcześniej w inne roli . Cena którą teraz płaca mieszkańcy jet obarczona właśnie skutkami tych błędów sprzed wielu wielu lat. Uważam, że można cos z tym zrobić tylko trzeba uczciwie i rzetelnie dokonać przeglądu i oceny aktualnego stanu rzeczy w tym funkcjonowania ZGO.

    OdpowiedzUsuń
  15. niebawem stałe koszty utrzymania wzrosną z powodu podwyżki cen energii które do tej pory są sztucznie zaniżane przed kampanią wyborczą. Życie dla wielu stanie się uciążliwe a dla niektórych bardzo trudne.

    OdpowiedzUsuń
  16. A ja w temacie śmieci miałabym taką ogromną prośbę - niech miasto doeedukuje mieszkańców w sprawie segregacji. Ostatnio na mylomza był artykuł o tym, że za źle posegregowane śmieci trzeba było w Czartorii dopłacić. Ja jestem wielką fanką segregowania, ale sama czasem mam problem do ktorej grupy daną rzecz zakwalifikować. Myślę, że pieniądze zainwestowane w douczenie mieszkańców z zakresu segregacji śmieci zaowocuja. Uważam, że po podwyżce wiele osób zastanowi się czy nie lepiej (taniej) będzie dla nich jak zaczna segregowac, a takie ulotki instruktażowe z pewnością ułatwia podjęcie słusznej decyzji.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…