„Królik Edward” – wspaniała lekcja życia…
Teatr Lalki i Aktora w Łomży serwuje swoim widzom kolejną
ucztę nauki życia. Przygotowane przedstawienie „Królik Edward” kapitalnie
koresponduje z niedawnym przedstawieniem „Brzydkie Kaczątko”, ukazuje
najistotniejsze wartości – miłość, przyjaźń, solidarność, poświęcenie.
Bohater przedstawienia, w swojej niezwykłej podróży zderza
się bezpośrednio z meandrami życia. Jego przygody, to dotknięcie dobra i zła,
kontakt z ludźmi skrzywdzonymi i szczęśliwymi. Królik Edward spotyka na swej
drodze ludzi mądrych, ograniczonych, bezbarwnych, nijakich, zimnych,
bezwzględnych, okrutnych, bezdusznych, ale i także pełnych poświęcenia,
solidarności i zrozumienia dla innych.
Przygody bohatera piętnują narcyzm oraz egoizm i udowadniają,
że miłość, przyjaźń, solidarność i poświęcenie powinny być drogowskazem życia
człowieka. Spektakl pozwala na konfrontację widza z zawiłościami życia.
Odbiorca spektaklu staje jakby przed lustrem, które zderza go z rzeczywistością
oraz zmusza do ocen i wyciągania wniosków. Warto z „Królikiem Edwardem” tę
podróż odbyć.
Reżyseria i scenariusz: Peter Palik
Przekład: Tomasz Grabiński
Scenografia: Eva Farkašová
Muzyka: Martin Geisberg.
Obsada:
Beata Antoniuk, Daria Głowacka, Michał Kucharski, Michał Pieczatowski, Rafał Swaczyna.
Teatr Lalki i Aktora w Łomży
„Królik Edward”
niedziela, 20 października br. godz. 11:00
/oprac. własne, nie nadesłane/
wykorzystałem foto: https://lalkaodserca.pl/krolik-edward
Zaskakuje mnie jak szybko ludzie potrafią zmieniać role. Z przyjaciela stać się wrogiem i nie trzeba ku temu wielkich starań, po prostu czasem wystarczy wyobraźnia, zakrzywione zwierciadło. Ile warta jet ludzka życzliwość i od czego ona zależy, czym jest uwarunkowana ? Oddajemy to co dostaliśmy. Ile natomiast dajemy bezinteresownie i oddajemy w ten sam sposób ? Ilu ludzi nam bliskich straciliśmy bo oczekiwali, a my nie sprostaliśmy temu oczekiwaniu - teraz jesteśmy najgorszymi wrogami. Gdzie leży błąd w tym całym zadaniu. Czy za mało dajemy z siebie ? Czy za dużo od nas chcą ? Skoro traktuje się relacje i pomoc jak mały handelek, to może płaćmy. Będziemy wiedzieli wówczas ile jesteśmy winni, żeby oddać, bądź nie będziemy zawierać znajomości ze względu na brak gotówki - ale sprawy będą jasne.
OdpowiedzUsuń