Nic tak nie gorszy jak prawda…
Obiecałem ten
felieton na poniedziałek, lecz sprawa jest na tyle ważna i poważna, iż kreślę
go dzisiaj, bo głowa boli i co najmniej pół zęba, kiedy się słyszy krytykę
niesłusznie adresowaną do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego odnośnie budżetu
Łomży na 2020 rok.
Proszę zrozumiale czytać budżet. Projekt budżetu Łomży na
2020 rok, przedstawiony przez Prezydenta i Skarbnik jest skrojony po
mistrzowsku, na miarę możliwości, i pokazuje, że Łomża się nie zadłuża, że dług Łomży systematycznie
maleje a w mieście dużo się dzieje. A to oznacza, iż p. Chrzanowski spełnia
obietnice wyborcze i jest wiarygodny. Faktem jest także, że w tym
oddłużaniu bardzo Łomży przeszkadzają rządzący. Pomijam już poprzednie lata, za
które rządzący krajem są winni Łomży grube miliony, ale spójrzmy na budżet na
2020 rok – Łomża musi ze środków własnych wygospodarować na oświatę ponad 46
milionów złotych. Kwota ogromna, o tyle rządzący niedoszacowali należną miastu
subwencję a jednocześnie nałożyli samorządowi kolejne zadania. Między innymi rząd
dał podwyżki dla nauczycieli, ale nie dał pieniędzy – blisko połowę do tej „radosnej
twórczości” trzeba dołożyć z budżetu Łomży.
Budżet Łomży na 2020 rok ujrzał światło dzienne. Przeciwnicy
prezydenta Mariusza Chrzanowskiego ruszyli do ataku. Tym czasem wnikliwa
analiza budżetu za 2019 roku i tego na rok 2020 potwierdza wiarygodność prezydenta
Mariusza Chrzanowskiego. Prezydent nie pozwala na dreptanie w miejscu – Łomża
musi żyć, oddychać, spełniać bieżące zadania, ale i inwestować. Rozmowa z
przeciwnikami prezydenta Chrzanowskiego jest po prostu niemożliwa. Nie można
prowadzić polemiki z kimś, kto nie słucha, nie waży, nie analizuje, nie szuka
rozwiązań, do kogo nie trafiają argumenty. Krytyka oparta na ciągłym mówieniu
„nie bo nie” i „Chrzanowski jest be” do niczego dobrego nie prowadzi, gdyż
obarczona jest idiolektem.
W minioną sobotę napisałem: „Łomża się nie zadłuża, Łomża
przed do przodu…”. I to jest bardzo łatwe do udowodnienia, fakty mają swoją
moc, a pewnie ci, których stać na uczciwą ocenę rzeczywistości już dawno o tym
wiedzą. Z końcem tego roku można będzie głośno powiedzieć, że prezydent Mariusz
Chrzanowski dokonał niemożliwego – podczas swoich rządów wydał na inwestycje w
Łomży ponad pół miliarda złotych, przy stosunkowo niewielkim zadłużeniu w
odniesieniu do spadku, jaki otrzymał po poprzednikach. Wbrew poglądom
przeciwników, okazuje się, że prezydent Chrzanowski i stojący za nim samorząd w
minionej i obecnej kadencji nie wydają łatwo pieniędzy. Można to rozpatrywać
wyłącznie w kategoriach sukcesu. Kto sądzi inaczej, jest złośliwy i z
matematyką jest na ukos. Podpowiadam przeciwnikom p. Chrzanowskiego – kawa się
nie zrobi mocniejsza od jej mieszania.
Kto zatem zadłuża Łomżę? Proszę od kwoty 46 mln zł, która
się należy Łomży z centrali w 2020 r., a której nie otrzyma, odjąć 30 mln zł
planowanego kredytu, aby zrealizować inwestycje. Zostałoby miastu 16 mln zł.
Ale tej nadwyżki mogłoby być więcej, co potwierdzają słowa Skarbnik Miasta, że
planowana wielkość przychodu z tytułu planowanego kredytu /30 mln/ wynika z
konieczności zabezpieczenia finansowego planowanych przedsięwzięć, na co
miasto złożyło wnioski o dofinansowanie i w przypadku pozyskania tego
dofinansowania nie będzie zachodziła konieczność zaciągania kredytu w tej
wysokości. Gdyby władza centralna dotrzymywała słowa, Łomża miałaby w 2020 r.
„górkę” w postaci kwoty ok. 50 mln zł a nawet być może więcej. Ile można za te
pieniądze zrobić dla miasta, lub o ile pomniejszyć obecny dług? I o tym trzeba
głośno mówić. Jak można zatem bezczelnie pomawiać prezydenta Chrzanowskiego za złą
gospodarkę finansową! Rzetelny rachunek wskazuje, że Łomżą rządzi bardzo obrotny
i odpowiedzialny człowiek. Pozdrawiam Czytelników.
PS. Reasumując. Łomża, podobnie jak inne gminy w Polsce,
będzie musiała z własnego budżetu sfinansować obietnice rządu. Samorząd
łomżyński musi m.in. dopłacić miliony do reformy oświaty i podwyżek dla
nauczycieli, zapewne poniesie także straty z tytułu zmiany zasad naliczania
PIT. Do kasy miasta trafia prawie połowa z każdego rozliczenia podatkowego
złożonego w Łomży. Proszę sobie zatem odpowiedzieć, kto tak naprawdę zadłuża
Łomżę? Warto również zapytać, na ile w 2020 r. /konkretnie/ będzie w stanie
pomóc Łomży poseł Lech Antoni Kołakowski, czy będą to kwoty na poziomie minionej kadencji parlamentu?
Super Panie Kruk. Jak zwykle konkretnie i na temat. Mamy jednego posła mniej. Ciekawe czy ten co nam pozostał sprosta zadaniu? Podobno deklaruje, że będzie wspierał. Zobaczymy. Ja mam wątpliwości.
OdpowiedzUsuńDopóki świat istnieje, dopóty polityka będzie trwać. I nie ma tu znaczenia czy dobry gospodarz, czy zły, czy wspaniały, czy taki i siaki. Jest polityka, będzie zawsze NIE BO NIE, z jednej strony. Skupmy się na tym co pozytywne, na tym że Rada to większość Pana Prezydenta, która wie jakich zmian dokonuje, po co i dlaczego - bo to Radni, którzy się interesują, myślą, analizują. To nie są osobniki typu NIE BO NIE. Tacy powinni startować do parlamentu, gdzie słucha się wodza, a nie do samorządu, gdzie słucha się ludzi, a gierki polityczne odkłada się na bok, bo kto na tym traci ??? Przecież MY, sami sobie podstawiamy nogi brnąc w takie zacietrzewienie. Tu nie chodzi o dobro miasta, tu chodzi o politykę i swoje gierki. Powiązane są i z tym różne portale, wspierające takich strategów, wystarczy pomyśleć, kto, gdzie się pojawia i widźmy w jakim stylu są wypowiedzi. Może warto zadać sobie pytanie, czy Prezydent chce ŹLE dla mieszkańców ? Czy robi coś specjalnie na złość żeby Łomża się nie rozwijała ? Czy Prezydent z premedytacją idzie w zaparte, żeby miasto doprowadzić do ruiny i tym samym zniszczyć swój i swojej rodziny i swoich dzieci miejsce bytu, zamieszkania i życia ? Proszę się zastanowić nad tym, Prezydent nie jest Prezydentem od dziś, ale od wielu lat, wcześniej był Radnym. Ja ufam że wie co robi, nauczony doświadczeniem, ciężka pracą. A tym, którzy sieją zamęt dla swojej przyjemności, radzę zastanowić się nad zmianą - albo postrzegania, albo zamieszkania, skoro niedługo zostaną tu zgliszcza. Jak głosi nauka, już nie jeden mówił że Łomża zostanie zaorana, a nie wiedzieć czemu budują i kupują w tym mieście domy. :)
UsuńNiech warszawka odda szmal i dług znacznie spadnie.
OdpowiedzUsuńPan Mariusz jest dobrym gospodarzem. Trzeba tylko chcieć to docenić.
Jakie są dokonania posła Kołakowskiego dla woj. podlaskiego? Co zamierza zdziałać przez najbliższe 4 lata. Nie biorę pod uwagę totalnego oponowania działań prezydenta Miasta Łomża za pośrednictwem swoich wybrańców. Czy poseł ma przewodnictwo w komisji sejmowej?. V-ce to za mało po tylu latach bycia w sejmie. Proszę o konkrety. Należy zostawić drogi ekspresowe, kolej i lotnisko. Na ten temat dużo wiemy.
OdpowiedzUsuńPanie Kruku, nie będę zabierał głosu w temacie "zadłuża, czy nie zadłuża", bo nie jestem specjalistą, a i tak wszystko będzie wiadomo dopiero dopiero za rok jak okaże się czy i o ile pieniędzy z zewnątrz uda się ten budżet wzbogacić.
OdpowiedzUsuńChodzi mi o coś innego - po raz kolejny (a może i zawsze - nie wiem bo nie jestem fanem tego bloga) zaczyna autor od niczym nieuzasadnionego ataku na ewentualnych polemistów.
Naigrawając się z ewentualnie mających inną opinię i dyskredytując ich głos, zanim się w ogóle pojawi, nie wystawia sobie żaden autor zbyt dobrej opinii jako dyskutant, a jego argumenty wcale nie stają się przez to trafniejsze.
Schopenhauer pewnie byłby dumny, ale nawet on proponował zmiany, a nie stosowanie ciągle tego samego sposobu.
Proszę czytać nie tylko blog. Ja to robię. I reaguję refleksjami. Pozdrawiam.
UsuńO tyle pieniędzy się da wzbogacić budżet, o ile będą chętni do pomocy, a nie donosiciele, że stołki potracili w radzie i Prezydent jest zły i nie zasługuje na pomoc. Otóż jeżeli chce się ktoś odegrać na Prezydencie, to śmiało - ale osobiście, a nie rykoszetem obrywam JA, TY, MY MIESZKAŃCY, bo jakiś zadufany w sobie człowiek, z przerośniętą aspiracją nie może się pogodzić ze nie ma ostatniego słowa.
UsuńGratuluję felietonu.pelna zgodność Chrzanowski to właściwy człowiek na właściwym miejscu.a ile kołek pomoże miastu?????ile przez te kilka kadencji pomógł pozyskać środków????żenada.Chrzan ba plys
OdpowiedzUsuńAutor nie wyprzedza faktów co sugeruje przedmówca. Po ogłoszeniu projektu budżetu na portalach wylał się hejt. Przeciwnicy Prezydenta i tego budżetu nie podają żadnych argumentów. Nie dziwię się reakcji autora, który pewnie te pomyje czytał.W felietonie poruszono dwie bardzo ważne sprawy. Radni są naszymi przedstawicielami, więc poczekajmy na ich opinię.
OdpowiedzUsuńPan Kruk poruszył istotną kwestię. Obowiązków finansowych na samorządy spadnie jeszcze więcej. Powoli okazuje się, że państwowa kasa jest pusta jak bęben. Budżety miast będą przez rządzących coraz bardziej zarzynane. Obciążanie tą sytuacją Prezydenta Łomży jest nieuczciwe. Przygotowany przez niego budżet na 2020 rok jest dla miasta bezpieczny i nie pozwoli stać w miejscu. Wiele samorządów w kraju z tych samych powodów musi robić wielkie cięcia i wstrzymać sporo zaplanowanych inwestycji. Nie można takich sytuacji wykorzystywać do walki z Prezydentem, który nie jest złym gospodarzem.
OdpowiedzUsuńW przyszłym roku miasto będzie musiało dołożyć jeszcze więcej ze swojego budżetu na podwyżki dla nauczycieli. Nie mam nic przeciwko nauczycielom, ale mam nieodparte wrażenie że rząd kupuje kolejną grupę społeczna, a ta cieszy się i przymyka oko z czego kasa idzie. Liczy się efekt końcowy. 500 plus dostajemy, ale jak podrożało wszystko nie widzimy. Nauczyciele dostaną podwyżki, ale być może dzięki temu uszczupli się liczba pomocy do szkół, np. na nagrody, na place zabaw, na remonty itd, bo trzeba odłożyć pieniążki na podwyżki. To jest iluzja, Państwo nie może nic dać, bo nie ma swoich pieniędzy, banku, ani portfela - to są nasze pieniądze, oni tylko je dzielą. Mało tego dobrali się do skarbonki samorządów i zmuszają do tego żeby teraz władza samorządowa, odbierała, rezygnowała z wielu inwestycji, pomocy itd. To nie jest dawanie to iluzja dawania. To jest na tyle chamskie, że porównywalne z randką z chłopakiem, który zaprasza na kolację, sam zamawia Bóg wie co i Bóg wie ile, a rachunek wystawia dziewczynie. Smacznego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
UsuńZ dedykacją dla radnej Jóskowiak:
OdpowiedzUsuńhttps://natemat.pl/290669,zaplacimy-za-pomysly-pis-wzrost-cen-alkoholu-i-papierosow-13-emerytura
Z dedykacją dla radnej Jóskowiak:
OdpowiedzUsuńhttps://www.money.pl/gospodarka/oplata-paliwowa-w-przyszlym-roku-wzrosnie-dodatkowe-pieniadze-poplyna-do-funduszu-kolejowego-6447427450816641a.html
Z dedykacją dla radnej Jóskowiak:
OdpowiedzUsuńhttps://natemat.pl/290889,kiedy-kryzys-gospodarczy-za-rzadow-pis-szykujmy-sie-na-szok-termiczny
Z dedykacją dla radnej Jóskowiak:
OdpowiedzUsuńhttps://edukacja.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/612604,budzetowka-pensja-pieniadze-nauczyciele-samorzady-polityka.html
Radna Jóskowiak:
OdpowiedzUsuń„postanowiliśmy, że będziemy przeciwko podwyżce ze względu na to, że ogólnie rząd PiS jest obecnie przeciwko podwyżce wszystkiego”
http://lomza-tuiteraz.blogspot.com/2019/03/pozwole-sobie-podpowiedziec-radnej.html
I jeszcze dla Pani Radnej na deser, żeby łatwiej mogła przeanalizować projekt budżetu:
OdpowiedzUsuńhttps://www.tvn24.pl/czestochowa-prezydent-krzysztof-matyjaszczyk-wystawil-rachunek-rzadowi,986312,s.html
Z dobroci jeszcze przystawka dla radnej Jóskowiak:
OdpowiedzUsuńhttps://www.money.pl/gospodarka/ceny-pradu-2020-beda-wyzsze-koncerny-pisza-do-ure-6447457197561473a.html
Bardzo dziwny tekst, atakujący zmyśloną opozycję wobec projektu budżetu przedstawioną przez Pana Prezydenta.
UsuńDziałania Ratusza w ostatnim okresie są dziwne i nieracjonalne....
Ostatni rok upłynął urzędującemu Prezydentowi dość spokojnie niemalże sennie. Bezproblemowo przyjęty budżet; 100 % absolutorium..... sielanka i nuda.....
A no trzeba było wprowadzić pewną dynamikę.... Prezydent musi mieć przecież opozycję i to taką twardą... Wtedy będzie mocnym i wyrazistym włodarzem...
Pomyśleli w Ratuszu i zdecydowali, a prowadzący ten blok (dobrze poinformowany) zapowiedział zmiany, które rzeczywiście przeprowadzono 30 października odwołując radnych PiS z funkcji w Radzie.
Pan Prezydent chciał mieć opozycję i ją ma.
Natomiast atakowanie wymyślonych przeciwników przedstawionego przez Prezydenta projektu Budżetu przed merytoryczną jego oceną przez Radnych, którzy będą go oceniali i przede wszystkim uchwalali jest nieuczciwe. Projekt budżetu dziwnym trafem wcześniej dotarł do prowadzącego ten blog niż do radnych....
Nieuczciwe jest również atakowanie Pani radnej M. Jóskowiak - macie teraz właściwą osobę na funkcji Przewodniczącego Komisji Finansów i Skarbu Miasta i..... Budżet jest bezpieczny....
Szanowni Państwo!
Nie dajmy się zwariować, nie podpuszczajmy jednych na drugich, bądźmy odporni na prowokację .... bo inaczej " ROZDZIOBĄ NAS KRUKI WRONY".......
Proszę pisać w oparciu o fakty. Pierwszy o projekcie budżetu napisał portal 4lomza.pl, praktycznie w tym samym dniu mylomza.pl, blog był trzeci w kolejności poruszenia tego tematu. Mój pierwszy felieton bezpośrednio o projekcie budżetu ukazał się wówczas, kiedy zapoznałem się z komentarzami /a raczej hejtem/ Czytelników na temat tego projektu na ww. portalach. O możliwych zmianach, które rzeczywiście nastąpiły 30 października napisałem już wczesną wiosną, także o możliwym utraceniu funkcji przez przewodniczącego Olszewskiego, więc proszę czytać moje felietony uważnie i nie wprowadzać Czytelników w błąd. Pozdrawiam.
UsuńProszę nie konfabulować. Blog jest zarejestrowany, jako wydawnictwo w Sądzie Okręgowym w Łomży. Informację o projekcie budżetu otrzymałem drogą mailową prawdopodobnie w tym samym czasie, jak portale informacyjne. Praktycznie obligatoryjnie dostaję z Urzędu Miasta różne informacje na podobnej zasadzie jak inne wydawnictwa. W tym samym czasie projekt budżetu został upubliczniony na BIP, którego być może niektórzy radni nie przeglądają na bieżąco a powinni! Do tego nikt nie potrzebuje specjalnych znajomości w Ratuszu, przynajmniej ja takich nie posiadam. Złożyłem w Urzędzie Miasta Łomża stosowne pismo i służby do kontaktu z mediami przesyłają na adres bloga informacje z „rozdzielnika” plus takie, o które pytam oddzielnymi pismami - wnioskami. Dlatego bardzo proszę o wystrzeganie się nadinterpretacji. Pozdrawiam.
UsuńI po co się pan tłumaczy?
UsuńPodobno tylko winni to robią.
Tak jak nożyce odzywają się po uderzeniu w stół.
;-)
No to ja również od siebie dla radnych którzy byli przeciw zmian opłat za śmieci oraz Pana z 4lomza który porównał ceny śmieci Łomży i Warszawy.
OdpowiedzUsuńhttps://www.google.com/amp/s/www.rmf24.pl/fakty/polska/newsamp-warszawa-szykuja-sie-drastyczne-podwyzki-oplat-za-wywoz-smie,nId,3334718
Szanowny Panie!
UsuńUczciwe Media w moim pojęciu winne opisywać rzeczywistość, a nie ją kreować.....
Stosowana natomiast przez Pana wyrafinowana technika pseudo dziennikarstwa, ma wyrobić u czytelników określony pogląd na daną sprawą. I to jest nieuczciwe.....
Często Pan jest zwiastunem tego, co za chwilę ogłosi Ratusz....
Stąd dziwne skojarzenia.....
Jeśli Pan chce utrzymać się na rynku medialnym Łomży, będąc niezależnym, to prośba o obiektywizm, bo inaczej nikt nie będzie tych felietonów czytał. Prościej sięgnąć do oficjalnych informacji na stronach Miasta.
Pozdrawiam
Odnoszę wrażenie, że autor tego komentarza nie rozumie, co to jest felieton.
UsuńProszę nie czytać i sięgać. Pozdrawiam.
Nie trudno zauważyć, że Blog Pana Mariana Kruka nie jest typowym portalem informacyjnym. Autor pisze fajne felietony o życiu społeczno-polittycznym Łomży oraz na inne interesujące tematy. Nie zauważyłem, by kogoś zmuszał do czytania. Po prostu kto chce to przeczyta.
UsuńPanie Marianie nie jest źle, jeśli inni się martwią, czy Pana blog się utrzyma na rynku medialnym Łomży.
OdpowiedzUsuńOznacza to, że Blog ma dobre notowania. Panie Marianie tak trzymać!
OdpowiedzUsuńBudżet i hejt na Prezydenta zszedł na dalszy plan. Czytelnicy się martwią, czy Pan Kruk utrzyma się na rynku medialnym Łomży. Musi mieć niezły ubaw czytając takie proroctwo.
OdpowiedzUsuńDyktowanie autorowi bloga, jak i co ma pisać jest zabawne. Wieszczenie, że może się nie utrzymać na rynku medialnym Łomży jest śmieszne. Temu, kto jest tak zabawny i śmieszny radzę nie czytać felietonów autora bloga.
OdpowiedzUsuńJa uważam, że Pan Marian Kruk na rynku medialnym Łomży odniósł wielki sukces. Wieszczenie, że miałby z tego rynku zniknąć z braku czytelników jest moim zdaniem mało realne. On wpisał się w ten rynek i czy to się komuś podoba, czy też nie będzie istniał. Z prostej przyczyny, jest naszej społeczności bardzo potrzebny. Jeżeli już, to pewnie czytelników będzie przybywało. Czego Panu Krukowi życzę.
OdpowiedzUsuńJeśli autor bloga dostaje tzw. przecieki z ratusza i innych źródeł świadczy o Jego obrotności. Nie widzę w tym nic złego. Tak funkcjonuje większość pisząca o życiu środowisk w kraju. Gdyby było inaczej, to 80% przekaźników medialnych pisałoby o „dupie Maryni” i nikt by tego rzeczywiście nie czytał. Rozmawiam z ludźmi i wiem, że blog ma poczytność. Oznacza to, że autor swoimi felietonami przyciąga. A czy kreuje jakiś punkt widzenia? Dokładnie tak, bo na tym polega pisanie felietonów.
OdpowiedzUsuńja czytam tego bloga ale nie traktuje go poważnie od czasu gdy zrozumiałem,że do obiektywizmu to mu tak daleko jak stąd do wieczności. Autor stosuje sztuczki socjotechniczne , zadaje pytanie na które sam sobie odpowiada, ośmiesza innych a ogólnie stroi się w pióra wielkiego publicysty i komentatora lokalnej sceny politycznej.
OdpowiedzUsuńNie dziwię się temu wpisowi - prawda boli. Ja Kruka kocham !!!
UsuńRadna Marianna Jóskowiak:
Usuń„postanowiliśmy, że będziemy przeciwko podwyżce ze względu na to, że ogólnie rząd PiS jest obecnie przeciwko podwyżce wszystkiego”
A po wy borach jeb po kieszeni !!
To jest dopiero socjotechnika !!
Pan Kruk trafnie napisał NIC TAK NIE GORSZY JAK PRAWDA :-((
Usuńzapewne by bolało gdybym był zwolennikiem której ze stron tej naparzanki w której uczestniczy też pan Kruk. Ponieważ nie jestem mam ten komfort obiektywnej oceny sytuacji.
Usuń"obiektywnej oceny" - dobry skecz masz tupet :-))
Usuńdziubek nie mniejszy niż twój !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
UsuńNa blogu się komentuje, a nie leje pomyje.
OdpowiedzUsuńI to jest wielki sukces Pana Mariana Kruka.
Mam wielką satysfakcję, że blog jest czytany i dyskutowany; ma zwolenników i przeciwników; budzi kontrowersje. Za to wszystkim Czytelnikom bardzo dziękuję, gdyż dzięki Wam blog oddycha, więc żyje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń