Zapowiada się kolejna heca, jest w stanie sprowadzić sceptyków na ziemię…

Poseł Jarosław Zieliński stoi przed kolejną „katapultą”, tym razem ma podobno być wice od armii. Ta zapowiadana przez media kolejna heca jest w stanie sprowadzić sceptyków na ziemię. Ponoć już niektórzy generałowie się zastanawiają, na kogo popadnie ochrona nowego wice.

Nie zdziwiłbym się, gdyby już była w stanie gotowości bojowej Jednostka Wojskowa GROM, która do zadań specjalnych jest idealna. Przy takim wice, tych zadań może być sporo. Nie wykluczone, że będzie musiała być wsparta krakowską 6 Brygadą Powietrznodesantową, by ewentualne konfetti równomiernie i precyzyjnie spadało w wyznaczone miejsce. Gama zadań wymyślonych przez nowego wice może być o różnej skali trudności, ma facet wyobraźnię, więc jednostki śmigłowców bojowych i transportowych będą pewnie latały, że och i ach. Pamiętajmy, że miejsce zamieszkania wice jest w ciągłym niebezpieczeństwie, a to może oznaczać regularne patrole wozów pancernych w okolicy, a jak wice poczuje się bardziej zagrożony także ze dwóch czołgów. Nie przypuszczam natomiast, by nowy wice przywdziewał mundury z generalskimi lampasami różnych formacji, choć w karnawale nie można tego wykluczyć. Zapewne największą zagadką jest, który z rodzajów wojsk otrzyma zadanie cięcia konfetti, aby świętować powołanie posła na wice lub z innej ważnej okazji. Rozwiązania zagadki się nie podejmuję.

Jak wiemy poseł wice lubi rozmach i dbałość o swoje bezpieczeństwo /czego się obawia?/, więc może dojść do wznowienia całodobowych par dyżurnych samolotów bojowych. Nie wiadomo, na które popadnie. Pewnikiem na F-16, gdyż MiG-29 były przez dłuższy czas uziemione i piloci muszą wznawiać nawyki a to może potrwać, natomiast Su-22 jest przestarzałe oraz pozostała ich garstka i raczej nie dadzą rady wymaganiom. Poza tym oba typy są nieamerykańskie.

Już tak na poważnie. Jeśli ta nieoficjalna informacja otrzyma potwierdzenie, będzie pewne, że dla posła Zielińskiego jego formacja przygotowała tzw. miękkie lądowanie po zakończeniu pełnienia funkcji w MSWiA, co miało miejsce 25 listopada br. Na marginesie warto dodać, że ktoś, kto wpada na pomysły takich nominacji musi mieć stalowe nerwy, lub niesamowite poczucie humoru. W jednym i drugim przypadku powinien dostać order, najlepiej za bezkarność. Pozdrawiam Czytelników.

Komentarze

  1. Będzie! Będzie zabawa! Będzie się działo!

    OdpowiedzUsuń
  2. nie wierzę TEN NUMER NIE PRZEJDZIE

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie jest może będą w Łomży defilady i wódz na białym koniu :-))

    OdpowiedzUsuń
  4. PiS jest mściwy i zawistny przykład radnego Borysewicza . W jego przypadku ostra gra polityczna doprowadziła do tego ,że sam się stał ofiarą tej gry. Nie mniej jednak to jak postąpił PiS wobec niego jest nie w porządku i jest to kolejny przykład patologi życia społecznego i politycznego. Pamiętajcie jednak ,ze PiS o swoich wiernych aparatczykach nie zapomina. Im bardziej wierny i gotowy do wykonania większych świństw i brudnej roboty tym bardziej ceniony przez prezesa. Patrz Piotrowicz , Pawłowicz . Obserwujcie co będzie dalej z Zielińskim. Mam nadzieję ,że pani Krynicka przejrzy na oczy albo i nie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe co ma...śpioch kiedyś mówił że taśmy. :) Są taśmy - jest robota.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przesmyk suwalski... i wszystko jasne!

    OdpowiedzUsuń
  7. na razie chroni go immunitet ale niech się liczy z tym ,ze jak już nie będzie już go miał to czekają go procesy z oskarżenia prywatnego za nazwanie byłych policjantów oprawcami. Podobnie Błaszczaka i Szydło.

    OdpowiedzUsuń
  8. argumentując konieczność zmian w prawie, w efekcie których zmniejszone zostały uposażenia byłych funkcjonariuszy, Zieliński nie przebierał w słowach: oprawca, prześladowca, kat, agent obcego mocarstwa – to używane przez niego epitety. „Za czas służby w SB na rzecz totalitarnego państwa i zależności od Związku Sowieckiego byłym funkcjonariuszom SB nic się nie należy”, „Kaci mają większe świadczenia, większe dochody, mają przywileje, nagrody podczas, gdy ich ofiary mają świadczenia głodowe”, „zabrać wreszcie te świadczenia, które są przywilejami dla oprawców (…) całego polskiego narodu czasów PRL”.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…