Zmarł biskup Stanisław Stefanek, biskup diecezji łomżyńskiej w latach 1996-2011

W dniu dzisiejszym po ciężkiej chorobie zmarł w Lublinie ksiądz biskup Stanisław Stefanek TChr, biskup senior diecezji łomżyńskiej. Miał 84 lata.

Urodził się 7 maja 1936 w Majdanie Sobieszczańskim. W latach 1949–1951 kształcił się w Niższym Seminarium Duchownym księży Chrystusowców w Ziębicach. W 1951 przeniósł się do Bydgoszczy, gdzie rozpoczął nowicjat, a 8 września 1952 złożył pierwszą profesję w Towarzystwie Chrystusowym. Studia filozoficzno-teologiczne odbył w Wyższym Seminarium Duchownym księży Chrystusowców, studiując w latach 1954–1956 filozofię w Ziębicach, a w latach 1956–1960 teologię w Poznaniu. 8 września 1958 złożył w Poznaniu śluby wieczyste. 28 czerwca 1959 Antoni Baraniak, arcybiskup metropolita poznański, udzielił mu święceń prezbiteratu. Od 1961 do 1965 studiował na Sekcji Biblijnej Wydziału Teologicznego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, otrzymując w 1965 magisterium z teologii. Dalsze studia specjalistyczne odbył na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w latach 1972–1973. Doktorat z teologii biblijnej uzyskał w 1980 na Wydziale Teologicznym Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie.

W latach 1965–1980 prowadził wykłady z egzegezy Starego Testamentu w Wyższym Seminarium Duchownym księży Chrystusowców w Poznaniu, w latach 1968–1972 pełniąc równocześnie funkcje asystenta dyrektora studiów filozoficzno-teologicznych i wicerektora. W 1972 rozpoczął prowadzenie zajęć zleconych z zakresu teologii biblijnej, małżeństwa i rodziny na Wydziale Teologicznym Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie. W 1976 objął stanowisko asystenta, a w 1980 starszego wykładowcy. Od 1980 był zastępcą dyrektora, a w latach 1993–2008 dyrektorem Instytutu Studiów nad Rodziną, mieszczącego się w strukturach Akademii Teologii Katolickiej (od 1999 Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie).

Decyzją papieża Jana Pawła II 4 lipca 1980 został prekonizowany biskupem pomocniczym diecezji szczecińsko-kamieńskiej ze stolicą tytularną Forum Popilii. Święcenia biskupie otrzymał 24 sierpnia 1980 w katedrze św. Jakuba w Szczecinie. Jako zawołanie biskupie przyjął słowa „In omnibus Christus” (We wszystkim Chrystus). W latach 1980–1996 był wikariuszem generalnym diecezji. W kurii biskupiej zajmował się sprawami duszpasterskimi i zakonnymi.

26 października 1996 został przeniesiony na urząd biskupa diecezjalnego diecezji łomżyńskiej. 28 października 1996 kanonicznie przejął diecezję, zaś 17 listopada 1996 odbył ingres do katedry św. Michała Archanioła w Łomży.
W trakcie sprawowania urzędu ordynariusza łomżyńskiego utworzył Katolicki Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy, Centrum Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego oraz okno życia. Promował ruchy prorodzinne, jak Ruch Rodzin Nazaretańskich, Domowy Kościół i wspólnoty Focolari. Zainicjował otwarte studium dla małżonków, a także marsze dla życia i dni młodzieży. Założył Radio Nadzieja.
11 listopada 2011 papież Benedykt XVI przyjął jego rezygnację z obowiązków biskupa diecezjalnego diecezji łomżyńskiej.

Oprac. wg wiki

Komentarze

  1. śmierć, przemijanie...wielu księży i Biskupów zapewne się zatrzymało, widząc tę wiadomość. Dało to do myślenia, że jesteśmy tylko prochem na tej ziemi, marnym i tak samo równym wobec tajemnicy życia. Na nic nam tytuły, majątki, znajomości...liczy się miłość, ile jej daliśmy wokół siebie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem po wieczorno-nocnych rozmowach z osobami, które wiedzę mają. Poniżej bardzo krótka esencja po długiej wymianie zdań i precyzyjnym przesiewie informacji, z pozostawieniem tych, które mają potwierdzenie w faktach.

    Był święcony na księdza wraz z Paetzem. Przyszedł do Łomży, by jako biskup po nim posprzątać. Zaczął to robić dość dynamicznie i z klasą, ale szybko, nie wiedzieć czemu, spasował. Był na pewno ojcowski wobec księży, ale jednocześnie nie zawsze obiektywny. Nie trzymał urazów, umiał przebaczać, był empatyczny. Wygłosił mnóstwo wybitnych kazań, takich naprawdę z najwyższej półki, ale miał także okresy słabsze w tej posłudze. W relacjach z ludźmi pozostawał bardzo kontaktowy, życzliwy, otwarty. Angażował się mocno w politykę, gotów do przyjaźni z każdym politykiem, chociaż sam miał określone poglądy polityczne. Zewnętrznie jest to raczej pozytywna postać, aczkolwiek skażona jednocześnie pewnymi podejrzeniami, których prawdziwość zna tylko Bóg.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…