Marian Kruk, póki co, ocalony…

Dokładnie 12 maja br. informowałem czytelników, że Prokuratura Rejonowa w Łomży wydała „Postanowienie o żądaniu udostępnienia informacji”, w którym żądano od Redaktora naczelnego – administratora bloga wydania informacji w postaci danych osobowych i adresowych autora felietonów używającego danych „Marian Kruk”, czyli dotyczących mojej osoby.

W dniu 18 maja br. na polecenie Redaktora naczelnego – administratora bloga poinformowałem czytelników, że mój szef postanowił nie udostępnić żądanych danych i złoży zażalenie na ww. Postanowienie do Sądu Rejonowego w Łomży, co stało się faktem. Zażalenie złożył.

W dniu dzisiejszym otrzymałem kolejne polecenie od Redaktora naczelnego – administratora bloga, aby udostępnić czytelnikom Postanowienie Prokuratury Rejonowej w Łomży z dn. 20.07.2020 r., którym informuje, że zażalenie mojego szefa uwzględnia i uchyla Postanowienie z dn. 30.04.2020 r. Tym samym ja, czyli Marian Kruk zostałem dla czytelników, póki co, ocalony. Poniżej postanowienie w całości:


 Dziękuję Pani Prokurator i Redaktorowi naczelnemu za szacunek dla Prawa prasowego, a także p. Adamowi Ostaszewskiemu, radcy prawnemu z Kancelarii Bolko & Ostaszewski, który jest pełnomocnikiem mojego szefa. Prawda i wolność słowa, to kluczowe elementy moich felietonów. Pozdrawiam Czytelników.

Komentarze

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…