L.A. Kołakowski odchodzi z PiS, komentarze…
Media obiegła z samego rana informacja: Poseł Prawa i Sprawiedliwości Lech Kołakowski zapowiedział swoje odejście z partii. W RMF FM mówił, że powodem jest sprzeciw wobec ustawy nazywanej „piątką dla zwierząt”. O komentarz do tej decyzji poprosiłem znane osoby publiczne, związane swoją działalnością m.in. z Łomżą (zgodnie z oryginałem).
Piotr Serdyński, radny Rady Miasta Łomży:
– Moim zdaniem jest to efekt wojny wewnątrz PiS. Od jakiegoś czasu było wiadomo, że frakcja Dariusza Piontkowskiego szykuje się na wycięcie posła Kołakowskiego z funkcji szefa PiS w Łomży. Problemy zwykłych ludzi nie mają dla nich większego znaczenia. W tej partyjnej wojnie chodzi o stanowiska i miejsca na listach w kolejnych wyborach. Tylko Polski szkoda, bo PiS zajmuje się samym sobą, w czasie gdy mamy pandemię, zapaść w służbie zdrowia, chaos w edukacji i walącą się gospodarkę.
Stefan Krajewski, poseł na Sejm RP (PSL)
– Sytuacja co najmniej dziwna. Z klubu parlamentarnego i partii odchodzi poseł 30 lat związany z obozem rządzącym. Jedne głosowanie niezgodne z linią partii spowodowało jego zawieszenie we wszystkich funkcjach, to zbyt surowa zapłata biorąc po uwagę staż parlamentarny posła. Poseł Kołakowski znalazł się w trudnej sytuacji nie tylko poprzez w/w decyzje, ale również przez rozgrywki w podlaskim PIS. Dziękuję za to, że odważnie zagłosował w sprawie piątki Kaczyńskiego i będę obserwował jego kolejne ruchy, a sprawy ważne dla Województwa Podlaskiego, sprawy wsi i rolnictwa, ogólniej rzecz ujmując dla Polski na pewno będą nas łączyć. To będzie sprawdzian, czy Posłowie, którzy wyszli z PIS będą samodzielni, czy tworzą koło poselskie by walczyć o swoje wpływy w Polskiej Zjednoczonej Prawicy wzorem Solidarnej Polski czy Porozumienia.
Bernadeta Krynicka, była poseł PiS:
– Moim zdaniem wpływ na zachowanie Pana Posła Lecha Antoniego Kołakowskiego miał fakt, iż przez 15 lat posłowania nie był w stanie wyprosić dla siebie intratnego stanowiska, chociażby wiceministra, (tak mówiono w wielu kręgach), postanowił więc wybić się przy pomocy AgroUnii. Nie tędy droga, zdrada to zdrada, a zdrajca pozostanie zdrajcą. Gdyby nie PiS, nie byłoby Posła Kołakowskiego. Przyznam się szczerze, że pierwszy raz w życiu Pan Poseł mi zaimponował tym, że nie poparł słynnej 5 dla zwierząt, też bym była przeciw. Ale to nie powód, aby rozbijać PiS. Nie popieram takiego zachowania.
Tomasz Frankowski, europoseł z Podlasia (KO)
- Polacy oczekują wsparcia od rządu w tych trudnych czasach, a nie kolejnych odcinków wojny o wpływy w partii rządzącej. Mnie zdecydowanie bardziej interesuje, czy nasze społeczeństwo będzie mogło skorzystać z unijnego Funduszu Odbudowy, o który zabiegaliśmy w Brukseli, co jest pod znakiem zapytania na skutek weta premiera Morawieckiego, niż polityczna przyszłość posła Lecha Kołakowskiego.
– Moim zdaniem jest to efekt wojny wewnątrz PiS. Od jakiegoś czasu było wiadomo, że frakcja Dariusza Piontkowskiego szykuje się na wycięcie posła Kołakowskiego z funkcji szefa PiS w Łomży. Problemy zwykłych ludzi nie mają dla nich większego znaczenia. W tej partyjnej wojnie chodzi o stanowiska i miejsca na listach w kolejnych wyborach. Tylko Polski szkoda, bo PiS zajmuje się samym sobą, w czasie gdy mamy pandemię, zapaść w służbie zdrowia, chaos w edukacji i walącą się gospodarkę.
Stefan Krajewski, poseł na Sejm RP (PSL)
Bernadeta Krynicka, była poseł PiS:
– Moim zdaniem wpływ na zachowanie Pana Posła Lecha Antoniego Kołakowskiego miał fakt, iż przez 15 lat posłowania nie był w stanie wyprosić dla siebie intratnego stanowiska, chociażby wiceministra, (tak mówiono w wielu kręgach), postanowił więc wybić się przy pomocy AgroUnii. Nie tędy droga, zdrada to zdrada, a zdrajca pozostanie zdrajcą. Gdyby nie PiS, nie byłoby Posła Kołakowskiego. Przyznam się szczerze, że pierwszy raz w życiu Pan Poseł mi zaimponował tym, że nie poparł słynnej 5 dla zwierząt, też bym była przeciw. Ale to nie powód, aby rozbijać PiS. Nie popieram takiego zachowania.
Mariusz Tarka, radny Rady Miasta Łomży (były członek Klubu PiS):
– Pan Poseł ma ukryty plan, aby sprowokować władze Partii do rozmów. Moim zdaniem stracił jakiekolwiek wpływy w strukturach wojewódzkich i chce pokazać jaki to jest ważny. Ja nigdy nie należałem do PiS. Jako sympatyk wystartowałem z list Prawa i Sprawiedliwości. Moje wystąpienie tylko i wyłącznie z klubu radnych PiS odbiło się szerokim echem i przykrościami skierowanymi w moją stronę od ludzi Pana Posła. Dlatego dzisiaj nie mam żadnego współczucia dla takich ludzi. Zawsze trzeba podchodzić życzliwie do ludzi: szanuj bliźniego swego jak siebie samego. Wierzę, że dzięki zaistniałej sytuacji w łomżyńskim PiS wróci normalność, może to jest ten czas, aby ktoś młodszy objął struktury i dokonał zmian, aby połączyć ludzi a nie dzielić jak było dotychczas.
– Pan Poseł ma ukryty plan, aby sprowokować władze Partii do rozmów. Moim zdaniem stracił jakiekolwiek wpływy w strukturach wojewódzkich i chce pokazać jaki to jest ważny. Ja nigdy nie należałem do PiS. Jako sympatyk wystartowałem z list Prawa i Sprawiedliwości. Moje wystąpienie tylko i wyłącznie z klubu radnych PiS odbiło się szerokim echem i przykrościami skierowanymi w moją stronę od ludzi Pana Posła. Dlatego dzisiaj nie mam żadnego współczucia dla takich ludzi. Zawsze trzeba podchodzić życzliwie do ludzi: szanuj bliźniego swego jak siebie samego. Wierzę, że dzięki zaistniałej sytuacji w łomżyńskim PiS wróci normalność, może to jest ten czas, aby ktoś młodszy objął struktury i dokonał zmian, aby połączyć ludzi a nie dzielić jak było dotychczas.
Tomasz Frankowski, europoseł z Podlasia (KO)
- Polacy oczekują wsparcia od rządu w tych trudnych czasach, a nie kolejnych odcinków wojny o wpływy w partii rządzącej. Mnie zdecydowanie bardziej interesuje, czy nasze społeczeństwo będzie mogło skorzystać z unijnego Funduszu Odbudowy, o który zabiegaliśmy w Brukseli, co jest pod znakiem zapytania na skutek weta premiera Morawieckiego, niż polityczna przyszłość posła Lecha Kołakowskiego.
No i co to za podniety ? POWIEM KROTKO !
OdpowiedzUsuńPoseł był przeciw 5 Kaczyńskiego, a w Łomży przeciwko powstaniu ubojni. Więc sami rozumiecie. Logika w tym okrutnie boli.
Swoją decyzja nie zrobi nic dobrego i nie zrobił nic dobrego dla Łomży, poza dzieleniem prawicy, sprawa Pana Chrzanowskiego itd. szkoda czasu na taka osobę, która i tak nic nie zmieni ani lokalnie, ani tym bardziej globalnie. Ot przez chwilę stał się celebryta politycznym i świeci dziś i jutro na portalach z powodu sprzeciwu Wodzowi, a nie z powodu zabrania prawa jazdy bo jechał za szybko, jak to mialo miejsce kiedyś. Niech się pocieszy, połechce swoje ego. Za jakiś czas znów wszystko wróci do normy, a Swiat nadal będzie krążył, czy z tym, czy bez tego Pana. To naprawdę nieistotne.
mylisz się!!! Nie jestem sympatykiem posła Kołakowskiego tak jak każdego kto jest aparatczykiem pisowskim ale zaręczam Wam ,że to nie jest ostatnie słowo w polityce tego pana. Jeżeli nie popadnie w panikę i nie przestraszy straszenia Kaczyńskiego to wyjdzie z opresji obronną ręką . Zawsze miał poparcie lokalnej społeczności wiejskiej i będzie je miał nadal jeżeli pokaże ,że jest konsekwentny i nie da się przestraszyć. Czasami lepiej milczeć niż udzielać takich wywiadów w wyniku których traci się jaja. Była posłanka Krynicka jak zwykle wykorzystała okazję by dokopać Kołakowskiemu czym utwierdziła mnie w przekonaniu , że prezydent Chrzanowski powinien ją czym prędzej wywalić ze stołka dyrektorskiego bo będzie tego w końcu żałował. Poseł tylko sam zadecyduje o tym ,czy otwiera nowy rozdział swej działalności politycznej czy odchodzi w niebyt ale do tego potrzeba odwagi i wytrwałości.
UsuńTo że się sprzeciwił, jeszcze o niczym ciekawym nie świadczy. Środowisko wiejskie go popiera ? To co mysli o tym że blokował powstanie ubojni, miejsce zbytku trzody?
UsuńNie ma takiego poparcia, jak Pan, Pani uważa. Każdy natomiast kto liznąl " wspolpracy" z tym Panem, piszę liznąl bo dłużej się nie dało często, to wie że raczej do scalajacych i łączących ludzi nie należy. Tworząc nowe ugrupowanie trzeba mieć coś więcej w sobie, a nie dwadzieścia kilka lat siedzenia przy korytku, tańcząc jak Kaczyński zagra i milcząc jak wołowa, z szacunkiem do wołowiny, gdy trzeba było się odezwać. Ilością bycia na mównicy i ilościa interpelacji nie grzeszy ten Pan i do pierwszej 3 mu daleko. Zgodzę się że być może kryzys wieku dopadł i długo skrywana chęć bycia w centrum uwagi, która tlamsil w sobie, rykoszetem traktując tych co teraz teczki noszą innym, lub co są prezydentami. A on nadal w miejscu. Przed oczyma mam obraz słynnego cygana z YT który zrzucił wreszcie dykty....i co ? I nic spektakularnego, znany jedynie z tego że je rzucił, podobnie i z tym Panem będzie. Żeby być liderem, trzeba mieć charyzmę to po pierwsze, a po drugie i najważniejsze umiejętność scalania ludzi, a w Łomży widzimy jak Rada PiS za przywództwem tego Pana byla scalana z Prezydentem, kiedyś nawet z PiS, teraz bezpartyjnym.
ubojnia bydła dla lokalnych rolników nie ma tak wielkiego znaczenia jak miejsce pracy dla ludzi z miasta bo bydło hodowane jest dla produkcji mleka a nie mięsa w naszym regionie.
Usuńnorek u nas też nie choduja zbytnio....
UsuńPani Krynicka przynajmniej za szpitalem który nam zabrali stanęła murem ! A poseł podwina ogon jak lis i siedział w norze. Jego empatia i sympatia widać wybiórcza jest i nie chce wiedzieć czym kierowana, dla mnie to mały człowiek, który szabelką chce trochę pomachac, tylko nic z tego nie wyjdzie. Popieranie przemysłu futrzanego, a mocno opozniona reakcja tego Pana jak szpital nam zabierali nie pozostawia mi złudzeń.
Usuńoj pani Krynicka jak ma interes to za 5 złotych na piechotę do Warszawy pójdzie.
UsuńInteresem nazywasz zycie ludzi? Zabrali nam szpital, odzialy niezbedne do funkcjoniwania. Ona sie postawila ! Zawiesili ja. Nie miala w tym zadnego interesu. A posel ? Bronil norek, zeby dalej je mozna bylo przerabiac na futra, rzucil sie jak lew. Nie widzialem tej reakcji gdy pozbawiano Lomzy podstawowej pierwszej pomocy.
UsuńWyciągają z domów do szpitali emerytowane pielęgniarki A Pani Krynicka siedzi na ciepłej miejskiej posadce i się wymadrza. Pani pielegniarko ojczyzna wzywa. Zapraszamy do szpitala.
Usuńnie zdążył otworzyć /nowego rozdziału/ jak mu drzwi przytrzasnęli, co dalej ???
OdpowiedzUsuńszczury pierwsze uciekają z tonącego okrętu..
OdpowiedzUsuńTen szczur za szpitalem się nie postawił a tu w takim błahym temacie zrezygnował z partii to chyba dlatego że nikt się z nim nie liczył
OdpowiedzUsuńmoże w końcu będzie miał czas posprzątać wokół swego budynku na Kierzkowej
OdpowiedzUsuńCelebryta zafajdany, za szpitalem to się nie wstawiał, ale za fretkami to i owszem. Niech u zwierząt futerkowych szuka poparcia
OdpowiedzUsuńno i mamy wszystko jasne, kim faktycznie jest Kołakowski to już chyba każdy teraz wie i nie podlega to dyskusji. NIKIM NIKIM NIKIM ZERO ZERO ZERO.
OdpowiedzUsuń