Ostatecznie doszło do ugody…

Po odczytaniu przez Starostę Łomżyńskiego na sesji Rady Powiatu w dniu 26 czerwca br. treści uzasadnienia doniesienia do Prokuratury Rejonowej w Łomży w związku z publikacjami na niniejszym blogu, były dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Łomży Adam Frankowski złożył do Sądu Okręgowego w Łomży I Wydział Cywilny pozew przeciwko staroście Lechowi M. Szabłowskiemu o ochronę dóbr osobistych.

Zdaniem powoda p. Adama Frankowskiego, pozwany Lech. M. Szabłowski odczytując publicznie na sesji Rady Powiatu Łomżyńskiego zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Łomży o podejrzeniu popełnienia przestępstwa naruszył jego dobra osobiste.

Zdaniem p. Frankowskiego publiczne odczytanie zawiadomienia do prokuratury, zawierające oskarżenia pod jego adresem, „miało za zadanie pokazać go w złym świetle jako człowieka i byłego Dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych w Łomży”. Powód podniósł, że „pozwany nie miał obowiązku odczytywania treści zawiadomienia do prokuratury”. Zdaniem powoda, pozwany „uczynił to, aby uderzyć w powoda, obniżyć jego wartość jako człowieka i zdyskredytować go jako byłego pracownika samorządowego” oraz poprzez odczytanie zawiadomienia na sesji, zdaniem p. Frankowskiego, „miało też za zadanie ukazać powoda jako potencjalnego przestępcę, który ze swoich czynów musi tłumaczyć się przed prokuratorem oraz przed sądem karnym”.

Pan Adam Frankowski podkreślił, że Lech M. Szabłowski pod pozorem odczytania zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, dopuścił się publicznego znieważenia i naruszenia jego dóbr osobistych.

Sprawa znalazła swój finał. W dniu 9 grudnia 2020 r. na posiedzeniu jawnym przed Sądem Okręgowym w Łomży I Wydział Cywilny pomiędzy byłym dyrektorem Zarządu Dróg Powiatowych w Łomży Adamem Frankowskim a starostą Lechem M. Szabłowskim doszło do zawarcia ugody. W jej wyniku starosta Lech M. Szabłowski zobowiązał się na najbliższej sesji Rady Powiatu Łomżyńskiego do odczytania treści postanowienia Prokuratury Rejonowej w Łomży z dnia 30 listopada 2020 r. wraz z uzasadnieniem dotyczących umorzenia postępowania w związku z publikacjami na blogu, oraz złożenia na tej samej sesji stosownego oświadczenia, którego treść została uzgodniona przez strony w ramach ugody.
Pozdrawiam Czytelników.

Komentarze

  1. Adam brawo !! gratuluję odwagi !! trzymam kciuki za Ciebie i Blog !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cały łomżyński PSL trzyma kciuki.

      Usuń
  2. Nie poznaję Starosty, a znam go dość długo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak dobrze się trzyma. Biorąc pod uwagę te ciągle ataki, tzw. Wydawnictwa.

      Usuń
    2. Mozolną walkę o prawde nazywasz atakiem. Jak wam nie wstyd ośmieszacie sie publicznie. Nie wytrzymuja psychicznie uczciwi ludzie gnębienia ze strony przełożonych, niech to też zadziala w drugą stronę.

      Usuń
    3. Znam kilku podwładnych Pana starosty i wszyscy bardzo go chwala. A tak w nawiązaniu do "mozolnej walki o prawdę" to walka na tym blogu jest bardzo wybiórcza i skierowana jest wyłącznie w stronę przeciwników politycznych. Jak panu nie wstyd, że jeszcze Pan tego nie zauważył.

      Usuń
  3. a ja trzymam kciuki za pracowników zdp których zmuszono do wizyty u psychiatry :-((

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej aż tak. Ci przełożeni zafundowali tą wizytę?

    OdpowiedzUsuń
  5. Lechu jesteśmy z Tobą.

    OdpowiedzUsuń
  6. Rudy grasuje? bo czytam że jakieś sarny po rowach leżą :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda pracowników zdp oprócz tej co papier z kibli podprowadzała

    OdpowiedzUsuń
  8. To ta co knuła z rudym żeby wyrzucić dyrektorów???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy to chodzi o była panią poseł?

      Usuń
  9. za lojalność złodzieje obiecali jej wice ale g**** z tego wszyło hahahaha

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie chodzi o Panią Poseł, chodzi o plotkarę z zdp

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…