Dwukrotnie opadła mi szczęka…

W jednej z sal Hali Kultury w Łomży odbyła się w dniu dzisiejszym XXXVI sesja Rady Miasta w Łomży. Treści uchwał i ich ważność była na tyle zrozumiała, że nie spodziewałem się w trakcie dzisiejszych obrad nic nadzwyczajnego. Okazuje się - nie po raz pierwszy zresztą - iż bardzo się pomyliłem. Zaskoczenie było na tyle mocne, że dwukrotnie opadła mi szczęka.

Pierwszy raz szczęka opadła
,
kiedy pod obrady poddano uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na zawarcie Porozumienia międzygminnego pomiędzy Miastem Łomża a Gminą Piątnica w zakresie publicznego transportu zbiorowego. Radni opozycyjni, stanowiący mniejszość w radzie, przypuścili atak lawiną pytań. Głównie chcieli poznać, jakie wynikają korzyści dla Miasta Łomży z tego porozumienia tzn. jak konkretnie kwotowo będzie to wyglądać. Wywiązała się polemika, w mojej ocenie zupełnie niepotrzebna. Kwoty nie padły, bo nie mogły paść. Dopiero Skarbnik Miasta, zupełnie słusznie, sprowadziła dyskusję na konkretne tory. Okazało się, że porozumienie jest nadzwyczaj proste, jak konstrukcja cepa. Skarbik w dwóch zdaniach wyjaśniła płynące z porozumienia korzyści. Za transport na terenie Gminy Piątnica tamtejszy samorząd będzie powstałe koszty pokrywał w 100 proc. plus 20 proc za transport na terenie Miasta Łomża. Proste, nie wymagające robienia z tego zagadnienia uniwersytetu. Gmina Piątnica zobowiązała się wpłacić na ten poczet zaliczkę, a konkretne rozliczenie nastąpi w terminie zawartym w umowie. Brak zrozumienia tak prostej sprawy i dociekliwość radnych opozycyjnych jest zadziwiająca. Przecież ile ostatecznie by te koszty nie wyniosły, w całości - zgodnie z umową - będą pokryte przez Gminę Piątnica. Konia z rzędem temu, kto na dzisiaj potrafiłby te koszty sprecyzować, a nawet oszacować. Tak było.

Drugi raz szczęka opadła,
kiedy radny Dariusz Domasiewicz zgłosił radnego Zbigniewa Prosińskiego do pracy w Komisji rewizyjnej, co zgodnie z ustawą jest dozwolone. Zgodnie z nią każdy oficjalny klub w radzie ma prawo do tej stałej komisji zgłosić swojego przedstawiciele. Podobnie, jak wyżej wymieniona uchwała, ta zgłoszona przez szefa klubu „Przyjazna Łomża” i ujęta w porządku obrad prosta jest jak konstrukcja cepa, bo inna być w tym przypadku nie może.

Po zgłoszeniu radnego, pan Domasiewicz usłyszał z ust przewodniczącej Alicji Konopka słowa, które nie tylko mogą powodować opadnięcie szczęki, ale nawet potrafią zwalić z nóg. Przewodnicząca skierowała do radnego takie oto słowa /cyt. zgodnie z oryginałem/: „Ja jeszcze chcę, żeby radę poinformować, co z pana komisją od Biedronia. Czy pan jest w niej, czy nie? Bo ja się nad tym zastanawiałam, bo pan był w komisji Biedronia”.

Na ile mam wiedzę, ale nie tylko ja przecież, w Radzie Miasta w Łomży nie funkcjonowała i nie funkcjonuje podmiot pn. Komisja Biedronia, takiej samorząd łomżyński nigdy nie powoływał.

Radny słysząc tę osobliwą wypowiedź szefowej rady, natychmiast zripostował /cyt. zgodnie z oryginałem/: „Mądrość powinna iść z wiekiem. W pani przypadku poszedł tylko wiek, skoro pani ciągle mnie obraża, na każdej sesji ma jakieś przytyki”, oraz dodał: „Pani rujnuje opinię nie tylko sobie, ale nam wszystkim (…) pani nie powinna być, w mojej ocenie, przewodniczącą”. Tak było.

W świetle powyższego, nie dziwię się, że dwukrotnie opadła mi szczęka. Z pełną odpowiedzialnością stwierdzam, że przy takiej radosnej twórczości przedstawicieli samorządu miała prawo opaść. Pozdrawiam Czytelników.

Komentarze

  1. Z całym szacunkiem ale Pani przewodniczaca już dawno powinna zająć się wnukami a nie radą miasta.

    OdpowiedzUsuń
  2. Panie Marianie. Z tego co wiem radni opozycyjni nie otrzymali materiałów czyli tzw porozumienia. Otrzymali dokument tylko radni prezydenta z tego co można było usłyszeć na sesji. Stąd nieporozumienie.
    Więc pytania jak najbardziej słuszne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę Pana jacy radni prezydenta???jak powiedział radny nadolny otrzymali tylko członkowie komisji!!A tam są i radni ,którzy są przeciwko wszystkiemu....Alicja Jesteś Wielką piękne riposty

      Usuń
    2. Proszę nie obrażać Pani radnej. Wcale nie jest wielka, bo ostatnio schudła.

      Usuń
  3. Nikt z radnych nie otrzymał porozumienia między gminą a miastem

    OdpowiedzUsuń
  4. A teraz domas to w jakiej partii???jeszcze nie tak dawno trzyma i flagę wiosny Roberta Biedronia,siedział z przodu na spotkaniach PiS-u i przykleial się do prusiniaka od holowni??A kiedy jeszcze reprezentował Platfusow..To teraz gdzie ten specjalista od ekonomii??

    OdpowiedzUsuń
  5. wystąpienie przewodniczącej skandaliczne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Akurat nie jestem fanem Radnego Domasiewicza. Jednak wycieczki personalne Pani Przewodniczącej są poniżej krytyki. Wstyd dla Samorządu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem tego samego zdania .

      Usuń
    2. A ja tam lubię cięte riposty Konopkowej niczym Wojewódzki .Domasiewicz bezustannie się przypieprza o wszystko, szuka dziury w całym. Chodzi knuje, kombinuje. Chce wygryźć prezydenta. Raz w PIS, raz w Przyjaznej raz u Hołowni. Nie lubię takich śliskich osób, które ciągle dla własnych korzyści zmieniają swoje poglądy.

      Usuń
    3. To prawda. Już dawno powinni pożegnać panią radną. Nie wiem dlaczego ludzie na nią głosują. Chyba z przyzwyczajenia.

      Usuń
  7. A mi się podobają te riposty. Jest miło i wesoło, leśne dziadki choć trochę ozywaja wtedy.
    Pani Alu Pani się nie poddaje, super Pani sobie radzi, pilnuje czasu a że czasem coś powie, to tylko wprowadza pikanterii. Lepsze to niż ciepła klucha. Jestem za, oglądam sesję i super jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Ala to chyba też leśny dziadek.

      Usuń
    2. Ja bym na miejscu przewodniczącej z tymi ripostami uważał. Jak ktoś jej walnie w podobnym stylu, to się kobita pod ziemię zapadnie i ze wstydu spali. Może wtedy nie być miło i wesoło. Radzę uważać, bo może kosa na kamień trafić.

      Usuń
  8. Ja tam bym przewodniczącą i tego donżuana Domasiewicza na ringu postawił na jakiejś najbliższej gali bokserskiej. Sprawdźmy kto ma większe jaja. HAHHA.

    OdpowiedzUsuń
  9. E tam jest git. Pani Ala jest też git

    OdpowiedzUsuń
  10. Już trzeba być debilem lub zupełnym ignorantem , jeżeli 100% czegoś nie kosztuje nic to dany podmiot nie zapłaci nawet złotówki .Ale takich nie sieją nie orzą sami się rodzą.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…