Kapitał społeczny…


Konflikt społeczno-polityczny rozdziera nasze społeczeństwo. Niszczony jest dialog społeczny i debata publiczna. Konflikt jest ciągle rozpalany, coraz bardziej niszczony kapitał społeczny, niszczy również naszą gospodarkę. Trwające konflikty redukują do zera nasz olbrzymi kapitał społeczny. Konflikt zaraził wszystkie obszary naszego życia.

Niezależnie od opcji, politycy tego nie dostrzegają. Istniejący konflikt ma wpływ na rozwój naszej gospodarki. Rozumieją to zwykli, normalni obywatele. Politycy zapomnieli o ważnym czynniku warunkującym postęp i rozwój naszego społeczeństwa i gospodarki, o kapitale społecznym. Odnosi się to do wzajemnego zaufania. Zaufanie jest konieczne zarówno z punktu widzenia ekonomicznego jak i społecznego. Od początku transformacji, tj. 1990 roku, poziom zaufania społecznego jest bardzo niski.

Przed nami stoją ogromne wyzwania. Proces starzenia się naszego społeczeństwa jest najszybszy w Europie. Demografia silniejsza jest od polityki. Nadchodzące zmiany będą negatywnie oddziaływać na nasz potencjał gospodarczy. Negatywne tendencje trudno jest zatrzymać. W ciągu kilkudziesięciu lat, jak przewidują statystyki, ubędzie w Polsce ponad 5 mln osób w wieku produkcyjnym, wówczas stopa wzrostu gospodarczego, zakładana przez Ministerstwo Finansów, może wynosić około 1% PKB przy obecnym 4-5%.

Nie potrafimy zahamować trendów demograficznych, tą szansą jest zwiększenie aktywności zawodowej naszych obywateli i wprowadzenie polityki migracyjnej. W Polsce jest odwrotnie. Obniża się wiek emerytalny, natomiast polityki migracyjnej nie ma. Kapitał społeczny ma olbrzymie znaczenie w nagłych kryzysach, takich jak pandemia. Gdyby w Polsce był wysoki kapitał zaufania społecznego, to znacznie lepiej poradzilibyśmy sobie z przygotowaniem pakietów pomocowych. Instrumenty pomocowe weszłyby szybko i sprawnie. Dlatego wszelkie projekty są ukrywane do końca i wdrażane bez udziału strony społecznej. O transparentności możemy tylko pomarzyć. Brak zaufania powoduje, że decyzje są gorsze od optymalnych, bo nie uwzględniają stanu rzeczywistego, różnych opinii. Brak zaufania powoduje oszustwa podatkowe i unikanie płacenia podatków.

Kapitał społeczny jest dziś nam bardzo potrzebny, jest niezbędnym paliwem do zasilenia rozwoju gospodarki i zapewnieniem bytu ekonomicznego wszystkim Polakom. Można to jedynie osiągnąć w dobrych relacjach samorządu i grup społecznych z rządem. Musi to nastąpić natychmiast. Zmarnowaliśmy czas, nie marnujmy więcej. Musimy odbudować więzi społeczne, obywatelskie, wzajemnego zaufania i zaufanie do państwa. Najwyższym wspólnym celem musi być współpraca i transparentność. Na konfliktach nie da się zbudować nowoczesnego społeczeństwa obywatelskiego, gospodarki i państwa.
Senior Stanisław Kaseja
Tekst nadesłany

Komentarze

  1. Przygadał kociol garnkowi. Przecież na tym blogu cały czas jedni są wychwalani, a drudzy atakowani. Czy przedstawianie rzeczywistość w taki sposób spowoduje pojednanie w naszym mieście i kraju?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś się Tobie po merdało. Czytam blog od kilku lat. Nie zauważyłam żadnych ataków. Nie można przedstawiania rzeczywistości nazywać atakiem. Blog świetnie swoje teksty dokumentuje faktami. Nie należy zbyt pochopnie wyciągać wniosków.

      Usuń
    2. Nie chcesz chyba powiedzieć że wszyscy negatywni bohaterowie tego blogu wszystko robią źle, a pupile Pana Mariana wszystko robią dobrze.

      Usuń
  2. W obecnych realiach odbudowanie więzi społecznych jest niemal niemożliwe. Z prostej przyczyny, nie każda ze stron sobie tego życzy. A jeśli już, to chce to robić tylko i wyłącznie na swoich warunkach. Tak się żadnej więzi nie zbuduje. Co do bloga – dobrze że on jest! Publikacje pozwalają na konfrontację rzeczywistości z radosną twórczością możnych tego miasta i powiatu. A że jedni na tym tle wyglądają lepiej, a drudzy gorzej... no cóż, fakty mówią za siebie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja rozumiem intencje Seniora. Jednak jego życzenia są podszyte utopią. Nie jest to winą Seniora. Zbyt mocno zostaliśmy podzieleni.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kościół mógłby odegrać dużą rolę w odbudowaniu więzi społecznych. Niestety hierarchowie się do tego nie kwapią. Mają ważniejsze sprawy na głowie. Smutne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kościół jest niestety stroną konfliktu. Postawił na konia który zawiezie go do piekła.

      Usuń
    2. tak jest to bardzo trudna sytuacja , która doprowadzi do upadku państwa Polskiego jak to już niegdyś w historii bywało. Kościół mógł odegrać ważną rolę aby to zatrzymać na co wielu ludzi liczyło ale okazał się głupotą swych hierarchów i zdemoralizowaniem kleru niezdolny do tego. Państwo Polskie upadnie doprowadzi do tego głęboki podział społeczny który został stworzony przez autokratyczną , nacjonalistyczna partię PIS. W tej chwili mamy oczywisty zamach stanu dokonany przez prawicowych nacjonalistów . Prośmy Boga aby nie skończyło się to wojną domową . Ktoś powie ,że to brednie . Ja natomiast przypomnę ,ze w tej niby cywilizowanej Europie XXI wieku już gorsze sprawy miały swe miejsce na czele z ludobójstwem.

      Usuń
  5. Kruku co Ty zrobiłeś aby zjednoczyć naszą miejscową społeczność. No właśnie. NIC.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jest właśnie efekt braku umiejętności czytania ze zrozumieniem :-((

      Usuń
    2. wpisz w wyszukiwarkę bloga "społeczeństwo obywatelskie" i dowiesz się ciekawych rzeczy !!

      Usuń
    3. podział nie jest dokonywany na poziomie lokalnych społeczności. Jest on dokonywany w Warszawie na Nowogrodzkiej i biegnie przez lokalne społeczności do poziomu rodziny.

      Usuń
    4. Dopóki w tym kraju tzw. media publiczne będą zajmowały się wyłącznie wylewaniem oceanów fekaliow na ludzi nie popierający bezprawia, barbarzynstwa i totalnego schamienia zjednoczenie tego narodu jest niemożliwe. Może to co napiszę kogoś urazi ale trudno. Uważam że naród polski nie zasługuje na zycie w wolnym i demokratycznym kraju. Jesteśmy narodem zakompleksionych i zapyzialych niewolników, których cieszy cudze nieszczęście i bieda. Zaczynam rozumieć naszych sąsiadów, którzy nie mogąc się w żaden sposób z nami porozumieć po prostu zlikwidowali nasz kraj. Pamiętajmy że historia lubi się powtarzać.

      Usuń
    5. i się na bank powtórzy. Nacjonalistyczna , autokratyczna partia dokonując w kraju zamachu stanu doprowadziła do ośmieszenia naszego kraju , osamotnienia nas na arenie międzynarodowej. Pozbawieni istotnych i trwałych sojuszników. Postrzegani jesteśmy jako awanturnicy w Europie o zabarwieniu nacjonalistycznym , faszyzującym , antysemickim. Nikt nie stanie w naszej obronie gdy któregoś dnia prowokowani przez nas za wskutek złej polityki Rosjanie dojdą do linii Wisły.

      Usuń
  6. Poproście o pomoc Marysię. Ona jest specjalistką w budowaniu więzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że Benia jest większą specjalistką.

      Usuń
  7. Nie jest łatwo budować więzi z ludźmi, czy grupami społecznymi, dla których głoszenie prawdy jest złem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…