Kto uratował tablicę poświęconą pamięci Leona Kaliwody ?

Któż z nas nie zna sylwetki bohatera, którego w kwietniu 1917 roku Komenda Główna Polskiej Organizacji Wojskowej skierowała do pełnienia obowiązków komendanta X Okręgu POW w Łomży. Historia jego tragicznej śmierci przy rozbrajaniu patrolu niemieckiego w przededniu odzyskania przez Polskę niepodległości, weszła na trwałe do historii Łomży oraz świadomości kolejnych pokoleń łomżyniaków. Rokrocznie w dniu 11. listopada, przed poświęconą Jego osobie tablicą memoratywną ufundowaną przez nasze społeczeństwo, odbywają się uroczystości obchodów Dnia Niepodległości.

Wszyscy też znamy dzień oficjalnego i uroczystego odsłonięcia tablicy wmurowanej w ścianę kamienicy Śledziewskich datowany na 11 listopada 1933 r. O dacie powtórnego wmurowania tablicy i jej odsłonięcia w dniu 11 listopada 1981 r., świadczy druga tabliczka umieszczona pod główną tablicą memoratywną.

Pytanie autora zagadki, którym jest nasz znany regionalista kolega Adam Sobolewski brzmi:

Kiedy i kto zdjął ze ściany kamienicy Śledziewskich tablicę memoratywną poświęconą pamięci Leona Kaliwody oraz komu i w jakich okolicznościach, zawdzięczamy jej ochronę i przechowanie do czasów powstania NSZZ Solidarność?

Na odpowiedzi redakcja oczekuje do dnia 29 marca (poniedziałek) – g.12 , przy czym mogą one być udzielane zarówno w komentarzu pod treścią zagadki, jak i na profilu portalu historialomzy.pl na FB. W przypadku wcześniejszego udzielenia pełnej odpowiedzi, termin rozstrzygnięcia zagadki historycznej ulegnie skróceniu.

Odpowiedzi należy udzielać w komentarzach pod artykułem opublikowanym na stronie https://historialomzy.pl/zagadka-historyczna-nr-163/ lub na profilach FB: https://www.facebook.com/historialomzy oraz https://www.facebook.com/groups/historialomzy

/red: historialomzy.pl/

Komentarze

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…