Cudze chwalicie, swego nie znacie…

Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie co posiadacie. Tak odebrałem program wizyty zaproponowany oficjalnej delegacji partnerskiego Powiatu Augszdaugava z Łotwy przez Powiat Łomżyński.

Powiat Łomżyński już drugą dekadę współpracuje z łotewskim Powiatem Daugavpils, który w wyniku reformy administracyjnej, po połączeniu dwóch powiatów, nosi obecnie nazwę Augszdaugava. Ta partnerska wizyta miała miejsce w pierwszej połowie września br. Jak informuje Starostwo Powiatowe w Łomży na swojej stronie internetowej, głównym celem wizyty przedstawicieli z Łotwy był udział w III Międzynarodowym Forum Gospodarczym.

Wizyta była kilkudniowa, więc łotewskim gościom wypełniono program wizyty spotkaniami. Niestety wszystkie z nich miały miejsce poza powiatem łomżyńskim. Pierwszą z nich, gospodarze umiejscowili w powiecie wysokomazowieckim. Odwiedzono stadninę koni arabskich pn. „Regina Arabians” w miejscowości Faszcze. Drugą z wizyt miała miejsce w powiecie zambrowskim. Gospodarze wraz z gośćmi udali się do Firmy InterTech Maszyny Rolnicze w Zambrowie. Następna i ostatnia z wizyt przewidziana w programie miała miejsce w powiecie grajewskim. Gospodarze i goście trafili konkretnie do Grajewa, by poznać m.in. działania Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych(!) oraz spotkać się, z bohaterem naszych kilku publikacji, posłem Jarosławem Zielińskim(!).

Program zatem obficie wypełniony, lecz opracowany - w moim odczuciu - jakby na zasadzie: cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie co posiadacie. Na terenie powiatu łomżyńskiego funkcjonuje tyle ciekawych zakładów pracy, instytucji, ośrodków kultury, którymi można by było wypełnić niejeden program wizyt przedstawicieli i partnerów spoza kraju. Warto również zaznaczyć, że Ziemia Łomżyńska posiada trzech posłów i jednego senatora, którzy gościom z Łotwy nie odmówiliby spotkania i mieliby wiele do opowiedzenia. Szczególnie poseł Stefan Krajewski, który jest na bieżąco z zagadnieniem dotyczącym m.in. rolnictwa, które jest mocno związane praktycznie ze wszystkimi obszarami gospodarki i na dodatek będące główną gałęzią zawodową regionu. Noszę w sobie przekonanie, że również poseł Aleksandra Szczudło mile przywitałaby gości z Litwy w Siemiatyczach. 

Łomżyńskie naprawdę ma się czym pochwalić, posiada także przedstawicieli umiejących to merytorycznie przekazać. Nie wierzę, że władze powiatu wstydzą się łomżyńskiego, pogląd taki byłby z mojej strony absurdalny. Tak po prostu autor programu zaplanował i miał do tego pełne prawo. Jednak tytuł widniejący na ww. stronie: „Delegacja z Łotwy z wizytą w Subregionie Łomżyńskim” jest, jakby delikatnie nazwać, na wyrost, gdyż Powiat Grajewski nie ma nic wspólnego z Subregionem Łomżyńskim. Należą do niego powiaty: kolneński, łomżyński, zambrowski, wysokomazowiecki, bielski, hajnowski, siemiatycki i Miasto Łomża. Nie znam odpowiedzi na pytanie, dlaczego w planie wizyty był Powiat Grajewski?
Cudze chwalicie, swego nie znacie… Pozdrawiam Czytelników.

Komentarze

  1. Poza tym Łomżyńskie może się pochwalić miejscowymi celebrytami, czyli panem Kołakowskim i panią Krynicka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy świadomie, ale pominąłeś pana Szabłowskiego i panią Dziekońską.

      Usuń
    2. Masz rację o tych celebrytach zapomniałem. Może dlatego że nie są to gwiazdy ogólno polskie.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…