Katedra Notre Dame będzie otwarta w zapowiadanym terminie...

Pożar świątyni wybuchł 15 kwietnia 2019 roku po godzinie 18. Płomienie objęły dach. Później rozprzestrzeniły się na jedną z wież budowli. Z płonącej katedry udało się uratować koronę cierniową, jedną z najważniejszych relikwii chrześcijańskich, a także niektóre kielichy i XIII-wieczną tunikę króla Ludwika IX Świętego.
Czytaj: http://lomza-tuiteraz.blogspot.com/2020/07/ponie-xv-wieczna-katedra-w-nantes.html

Wkrótce po pożarze prezydent Macron zadeklarował, że katedra zostanie odbudowana. W późniejszych wypowiedziach obiecywał, że ponownie otwarta zostanie dla wiernych w 2024 roku, kiedy to Paryż będzie gospodarzem letnich Igrzysk Olimpijskich. Ponad trzy lata po tym, jak pożar strawił dach i wnętrze katedry, paryska Notre Dame jest na dobrej drodze, by zostać ponowne otwarta dla wiernych i społeczeństwa w 2024 roku, informują światowe media.

Elewacja katedry ma zostać odbudowana w stylu identycznym z oryginałem, łącznie z XIX-wieczną iglicą projektu Eugena Viollet-le-Duca. Środek katedry, za którego odbudowę odpowiada Diecezja Paryża, ma zawierać elementy nowoczesne, w tym obrazy twórców współczesnych, multimedialne animacje. Propozycje te budzą jednak kontrowersje zarówno wśród historyków sztuki, jak i wiernych.

W kwietniu 2019 r. doszło do pożaru katedry Notre-Dame w Paryżu. Wówczas doszczętnie spłonął dach słynnej XII-wiecznej świątyni oraz fragmenty kamiennego sklepienia w nawie głównej. Ogień doprowadził też do zawalenia XIX-wiecznej sygnaturki. Przyczyna pożaru wciąż nie została ustalona, ale prokuratura w Paryżu „zdecydowanie” wykluczyła podpalenie i akt terrorystyczny. Ponad rok później doszło do pożaru XV-wiecznej katedry św. Piotra i Pawła w Nantes. ▄
/źródło: tvn24.pl/świat/

Komentarze

  1. To dobra wiadomość. Przy okazji przypomnę wypowiedź w tej materii miejscowej specjalistki od wszystkiego , kobiety światowej i znanej skandalistki sejmowej pani Krynickiej , która jeszcze gdy ogień nie był ugaszony, jeszcze francuski wymiar sprawiedliwości nie rozpoczął na dobre śledztwa, a posłanka Prawa i Sprawiedliwości Bernadetta Krynicka już wiedziała, co było przyczyną wybuchu pożaru w Katedrze Notre Dame w Paryżu. Swoją diagnozą podzieliła się na Twitterze. Była posłanka PiS jednym zdaniem ułatwiła francuskim służbom dochodzenie w sprawie przyczyn pożaru. Podsumowała je jednym zdaniem: "Takie skutki przynosi chora laicyzacja". A gdy zwrócono jej uwagę, że to wpis nie na miejscu, poszła jeszcze o krok dalej. Całą krytykę, jaka na nią spadła, podsumowała: "Poruszyłam gniazdo os. Jeśli wydaje się Państwu, że Francja przeznacza dostateczne środki na opiekę nad sakralnymi skarbami, to gratuluję rozeznania. A skąpi na ten cel, bo podobni do Was 'światli obywatele' ponieśliby larum, że to zamach na świeckość państwa". No i co wy tu podskakujecie jak pchły na grzebieniu w sprawie miejscowego targu wobec faktu ,że ta dama z dyplomem MBA całą Francję pouczała.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…