Kieszenie uczniów uratowane…

W dniu dzisiejszym obradowała Rada Miasta Łomży. Przed ważnym głosowaniem z niewiadomych powodów transmisję przerwano. Zainteresowanie radnych budziły dwie uchwały, które wywołały długą polemikę. Jedna przeszła, drugą zdecydowaną większością „uwalono”.

Pierwsza dyskusja została wywołana podczas procedowania uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie określenia wysokości opłat za korzystanie z wychowania przedszkolnego dzieci objętych wychowaniem przedszkolnym w publicznych przedszkolach i oddziałach przedszkolnych w publicznych szkołach podstawowych prowadzonych przez Miasto Łomża. Z ust radnych padały pytania skierowane do wiceprezydenta Andrzeja Stypułkowskiego. Dotyczyły one m.in. zwolnień wśród kadry oświatowej. Zastępca prezydenta na żadne z nich nie udzielił konkretnych odpowiedzi. Zaraz po głosowaniu zniknął na posiedzenie komisji konkursowej w sprawie wyboru dyrektorów. Głosowanie było „siłowe” – 10 za, 8 przeciw, reszta (4) się wstrzymała.

W sprawie drugiej uchwały polemika była znacznie dłuższa. Uchwała dotyczyła zmiany uchwały w sprawie zawieszenia uprawnień określonych grup osób (uczniów) do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami komunikacji miejskiej w Łomży. Zacznę od skandalu, polegającym na tym, że na sesję nie zaproszono Prezesa MPK, co uniemożliwiało znalezienia odpowiedzi na bardzo istotne pytania, które padły m.in. z ust radnych Serdyńskiego, Nadolnego i Prosińskiego, którzy chcieli się dowiedzieć, jakie Spółka MPK czyni starania w kierunku obniżenie kosztów funkcjonowania, zapowiadanych podczas tworzenia tego podmiotu. W tym przypadku nie było „siłowego” głosowania i większość radnych zdecydowała się na uratowanie kieszeni uczniów: 12 radnych było przeciw (PiS, PŁ, OKS), 8 za (Klubu Prezydencki + radni M. Tarka i W. Grzymała), 1 się wstrzymał (Maciej Borysewicz).

Interesująca była wypowiedź radnego Andrzeja Wojtkowskiego, który m.in. powiedział, że nic nie ma za darmo i nie zna miasta, gdzie komunikacja miejska jest darmowa; dodał przy tym, że może w jakimś małym mieście jest. Choć nie jestem radnym odpowiem radnemu Wojtkowskiemu, że wg danych z połowy marca br. coraz więcej średniej wielkości i mniejszych miast oferuje swoim mieszkańcom darmową komunikację miejską. Każdy, kto jest w nich zameldowany, może korzystać ze zwolnienia z opłaty. Na dzień 28 marca 2022 r. darmowe autobusy jeżdżą już po 56 miastach i ciągle dołączają nowe, choć wzrost wszystkich cen dotyczy ich podobnie jak Łomżę.

Ja rozumiem radnego Andrzeja Wojtkowskiego, że wszystko kosztuje, choć mimo wszystko trudno mi przyjąć do wiadomości, że kluby sportowe oraz stowarzyszenia, w których funkcjonuje i jest zaangażowany On i Jego brat, Dariusz Wojtkowski - społeczny doradca prezydenta Chrzanowskiego - otrzymały w tym roku łącznie już ponad ćwierć miliona złotych z budżetu miasta.

Przebieg każdej z kolejnych sesji coraz bardziej przekonuje mnie, że budżet miasta na 2022 rok został skonstruowany fatalnie. Dzisiejsza wypowiedź radnego Marka Dworakowskigo, który zauważył, że problemy MPK można było przewidzieć przy budowaniu budżetu, jeszcze bardziej mnie do tego przekonuje. Kto wie, czy zarządzanie tegorocznym budżetem Łomży przez RIO nie byłoby lepszym rozwiązaniem. Może by dokonali cięć, które w znacznym stopniu poprawiłyby sytuację finansową miasta. Być może wiele środowisk by z tego powodu ucierpiało, ale czego się nie robi dla poprawienia kondycji ogółu społeczności... Pozdrawiam Czytelników.