Przed Radą Miasta Łomży uchwała budżetowa…
Jedna z jednostek Regionalnej Izby Obrachunkowej przypomniała, że kompetencja uchwałodawcza rady gminy do podejmowania uchwały budżetowej nie może być interpretowana zawężająco. Przede wszystkim Izba zwróciła uwagę na konieczność rozróżnienia kompetencji do podejmowania inicjatywy uchwałodawczej (inicjatywa w sprawie sporządzenia projektu uchwały budżetowej ) od kompetencji do podjęcia uchwały budżetowej. RIO przypomniała, że przez inicjatywę uchwałodawczą należy rozumieć, zgodnie z doktryną, prawo, służące danemu podmiotowi do przedłożenia organowi stanowiącemu projektu uchwały (przygotowanie projektu uchwały oraz jej przedstawienie). Natomiast kompetencja do podejmowania uchwały oznacza prawo do wyrażenia woli w zakresie tego, co ma być uchwalone.
Izba zauważa, iż ustawodawca proces tworzenia i wykonywania budżetu powierzył organom gminy, dokonując rozgraniczenia ich kompetencji, wskazując wyłączną kompetencję organu stanowiącego jednostki samorządu terytorialnego do uchwalenia budżetu tej jednostki, obejmująca także prawo do dokonywania w nim zmian. Zakazuje jednak, zgodnie z zasadą zrównoważonego budżetu, dokonywania zmian zawartych w projekcie uchwały budżetowej propozycji wysokości dochodów i wydatków budżetowych, ale jedynie w sposób, który prowadziłby do zwiększenia wysokości deficytu budżetowego. Wartym podkreślenia jest, że z tego przepisu nie wynika zakaz dokonywania bez zgody organu wykonawczego innych zmian niż przewidziane w art. 240 ust. 2 u.f.p.
Za taką wykładnią omawianego przepisu prowadzącą do konkluzji, że przepis ten wprowadza wyjątek od zasady wynikającej z art. 18 ust. 2 pkt 4 u.s.g., opowiedział się m.in. Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 19 marca 2008 r. sygn. akt II GSK 427/07, a także wojewódzkie sądy administracyjne.
RIO przywołała m.in. wyrok WSA w Olsztynie z dnia 28 sierpnia 2014 r. (sygn. akt I SA/Ol 553/14) , w którym stwierdzono, że związanie organu stanowiącego inicjatywą uchwałodawczą organu wykonawczego w sprawie zmiany budżetu nie oznacza braku możliwości decydowania przez ten organ o kształcie zaproponowanych zmian w granicach wynikających z dyspozycji art. 240 ust. 2 u.f.p. [...]. Organ stanowiący może bowiem nie tylko dokonać zmian w uchwale budżetowej, zgodnie z wniesionym projektem tych zmian, bądź zmiany te w całości lub w części odrzucić, lecz także może przesądzić o ostatecznym ich kształcie [...j. Z uwagi na brzmienie art. 240 ust. 2 u.f.p. oraz w świetle dokonanej przez NSA wykładni przepisów nie ma podstaw do formułowania tezy, że organ stanowiący może tylko dokonać zmian w uchwale budżetowej, zgodnie z wniesionym projektem tych zmian, bądź zmiany te w całości lub w części odrzucić. Powyższe stanowisko nie uwzględnia bowiem kompetencji uchwałodawczych organu stanowiącego jednostki samorządu terytorialnego i stoi w sprzeczności z brzmieniem wskazanego wyżej art. 240 ust. 2 u.f.p.".
Z kolei WSA w Szczecinie w wyroku z dnia 10 lipca 2014 r. (sygn. akt 1 SA/Sz 153/14) wskazał, że skoro ustawodawca wyraźnie wymienia przypadki, w których organ stanowiący nie może podjąć uchwały sprzecznej ze stanowiskiem organu wykonawczego, należy przyjąć, że we wszystkich powstałych przypadkach, nieobjętych hipotezą przepisu art. 240 ust. 2 u.f.p., organ stanowiący może podejmować uchwały niezgodne z wnioskami organu wykonawczego. W szczególności może, mimo sprzeciwu organu wykonawczego, podjąć uchwałę powodującą zmniejszenie przychodów jednostki lub też powodującą zwiększenie jej wydatków, byleby tylko zmiany te nie spowodowały jednoczesnego zwiększenia deficytu budżetu jednostki. Żaden przepis ustawowy nie wyłącza expressis verbis kompetencji rady gminy do dokonywania określonych zmian w treści uchwały budżetowej, a ewentualne wątpliwości co do rozłożenia kompetencji w procesie uchwalania budżetu pomiędzy organem stanowiącym a organem wykonawczym należy rozstrzygać na rzecz organu stanowiącego.
Również WSA w Białymstoku zauważył w wyroku z dnia 10 lipca 2007 r. (sygn. akt I SA/Bk 361/07), że prawo do podejmowania uchwały można określić jako prawo do wyrażenia woli w zakresie tego, co ma być uchwalone. Obejmuje ono nie tylko uprawnienie do przyjęcia danego aktu, ale też uprawnienie do decydowania o jego treści. Dlatego też inicjatywa uchwałodawcza, co do zasady, nie wiąże organu stanowiącego w tym znaczeniu, że nie pozbawia go możliwości decydowania o treści uchwalanych aktów.
NSA w wyroku z dnia 29 września 2011 r. (sygn. akt II GSK 984/10) stwierdził, że organ stanowiący samorządu terytorialnego (rada gminy) może dokonywać zmian w treści przedłożonej mu do uchwalenia uchwały budżetowej, o ile nie powodują one zmniejszenia dochodów lub zwiększenia wydatków i jednocześnie zwiększenia deficytu budżetu.
Z powyższego wynika, że radni mogą dużo a nawet więcej, jeśli oczywiście wyrażą wolę, chęci i rzetelne merytoryczne potraktowanie tematu, odstępując od zasady „nie bo nie” lub „tak bo tak”. ▄
/źródło: samorzad.pap.pl/
ciekawe co nasi radni zaradni wymyślą i czy w ogóle coś wymyślą ??
OdpowiedzUsuńRadni łomżyńscy są mądrzy.uchwala budżet dobry dla miasta.to nasi przedstawiciele.ich wybraliśmy.
UsuńBudżet powinien być proinwestycyjny.podwyzszanie podatków dla lomzyniakow to błąd.budzet zyska na większym dochodzie z pitu.i budujmy mieszkania komunalne dla ludzi.msjac mieszkanie rodziny zdecydują się na urodzenie dziecka.lomza wymiera.jak nie będzie ludzi to nie będzie handlu szkół itd.
OdpowiedzUsuńWydawało mi się że blog tu i teraz jest lewicowy,liberalny.rozumiem.mysle,że blog powinien być centrowy,neutralny.tak byłoby lepiej dla czytelników.przyszlosvaja media zupełnie neutralne
OdpowiedzUsuńJa na przyklad czytam i sieci i politykę i nasz dziennik i tygodnik powszechny i holenequa i ernaux i nasza tokarczuk.polska i Łomża jest dla wszystkich.a to że ludzie różnią się politycznie i światopoglądowo
Życzliwy czytelnik.