Propozycja nie do odrzucenia, część 2…

Dokładnie 4 grudnia br. opublikowałem felieton:
w którym m.in. napisałem:
„Łomżę obiegła informacja, że radny wielu kadencji, były przewodniczący Rady Miasta, kandydat na prezydenta a następnie posła, człowiek bardzo prospołeczny i prołomżyński, mający spore poparcie wyborców, aktualnie wiceprzewodniczący rady znalazł się w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Ponoć dostał w swym miejscu zatrudnienia, gdzie pracuje od wielu lat, a gdzie obecnie „rozdaje karty” PiS, „propozycję nie do odrzucenia”: jeśli do końca roku sam złoży wypowiedzenie, to rozwód będzie w zgodzie i na korzystnych warunkach a jeśli nie, to „różnie może być”. Przyznaję, mam tę informację z zaufanego źródła, choć nie potwierdzoną oficjalnie. Próbowałem w tej sprawie skontaktować się z radnym, aby znaleźć ewentualnie potwierdzenie, lecz w tej chwili, przynajmniej dla mnie, jest nieuchwytny”.

Udało mi się skontaktować z radnym Maciejem Borysewiczem i zadać kilka pytań w tej interesującej opinię publiczną sprawie. Aby zachować ciągłość tematyki, niniejszy felieton celowo zatytułowałem „Propozycja nie do odrzucenia, część 2”. Poniżej zapraszam do lektury mojej krótkiej rozmowy z radnym Maciejem Borysewiczem.

Marian Kruk: Publikacja na jednym z portali świadczy, że Pana rozstanie z WORD w Łomży jest już informacją oficjalną?

Maciej Borysewicz: Tak. Potwierdzam, że jestem w okresie wypowiedzenia umowy o pracę. Czytałem również rzeczony artykuł i nie wiem skąd autor czerpał szczegółową wiedzę na ten temat.

Do tego „rozwodu” doszło nagle, czy przymiarki trwały dłuższy czas?

- Rozwód w polskim prawie może zostać orzeczony z winy jednej, bądź obu stron, ale także na mocy porozumienia stron bez orzekania o winie. Ja oczywiście w sędziego się bawić nie będę a przyszłość pokaże czyje intencje były właściwe.

Jakie według Pana są główne przyczyny, że „musiał” Pan zrezygnować z pracy
w łomżyńskim WORD?

- Formalnie to Ja złożyłem wypowiedzenie. Nie formalnie, według mnie, wszystkie Pańskie informacje zawarte we wcześniejszym wpisie na blogu mogą być wysoce prawdopodobne.

Czy komuś szczególnie na tym zależało, by stracił Pan po dziesięciu latach pracę w tej firmie i stał się bezrobotnym?

- Z oczywistych względów powiem, że nie wiem czy komuś szczególnie na tym zależało, ale jestem przewrotnie dumny, że moja „kariera” w zakładzie pracy mogła być przedmiotem specjalnej troski wielu zacnych osób.

W niezbyt dobrym momencie pozbawiono Pana pracy, przed nami okres świąteczny. Co później, jakie plany na przyszłość?

- Nie ma w takiej sytuacji miejsca na lepszą czy gorszą porę. Życie stawia przed nami wyzwania nie pytając się nas o dogodny termin.  Podjąłem w moim odczuciu najlepszą możliwą decyzję oszczędzając i sobie i wielu innym kłopotu. Teraz czas na nowe przedsięwzięcia, o których niebawem.

Skorzystam z okazji i zapytam: według Pana budżet Łomży na 2020 rok został dobrze skonstruowany?

- Przedstawiony Budżet na rok 2020 na tym etapie to jeszcze projekt i jak każdy projekt, nie jest od razu idealny. Wymaga rozmów, poprawek, dyskusji. Klub Radnych Koalicji Obywatelskiej odbył już w tej sprawie spotkanie z Panem Prezydentem i z zadowoleniem przyjmuję, że wszystkie nasze uwagi zostały uwzględnione. Mam nadzieję, że na najbliższej sesji Rady uda nam się go przyjąć.
Bardzo serdecznie pozdrawiam czytelników bloga i dziękuję za rozmowę.

Bardzo Panu dziękuję za poświęcony mi czas. Życzę powodzenia.

Komentarze

  1. Brawo Maciek! Czytam, że nie pękasz. Dyplomatycznie, a jednocześnie bardzo konkretnie. Życzę Tobie powodzenia i sukcesów. Janusz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak to mówią, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Maciek pamiętaj, ten się śmieje kto się ostatni śmieje. Damy radę !!

    OdpowiedzUsuń
  3. Czas zająć się konkretną robotą. Może będzie to pierwsza samodzielna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim odczuciu to uwaga nie na miejscu. Właściwie powinienem ją usunąć, ale niech tam. Proszę mnie nie zmuszać do robienia zestawienia darmozjadów, np. z łomżyńskiego PiS. Swoją drogą, byłaby to bardzo ciekawa lista. Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Panie Kruk proszę uważać na swoje wypowiedzi. Jestem z Prawa i Sprawiedliwości ale nie czuję się darmozjadem, mam na to dowody. Pan mnie obraził. Gdzie jest obiektywność dziennikarska?
      Pozdrawiam Pana i osoby odwiedzające strony bloga.

      Usuń
    3. Tysiące lat rozwoju języka, a ja nie potrafię trafnie określić pojęcia zwrotu "głupota".

      Usuń
    4. panie anonimowy z PiS , wymień chodź jedno nazwisko porządnego człowieka w Łomży , bo w moim otoczeniu znam takiego jednego z PiS oszusta kłamcę , co bierze pieniądze za pracę a jej rzetelnie nie wykonuję, co obiecuję coś za 1000 Euro i w dodatku śmierdzi.

      Usuń
    5. Podciął Pan skrzydła w swoim stylu. Brawo.

      Usuń
  4. Zgadam się z Panem Krukiem darmozjadów można spotkać wszędzie. Także w PiS. Nie wiem o co się obrażać. Nadgorliwość gorsza od... wiadomo czego! A tak w ogóle to żenada z tym zwolnieniem Pana Borysewicza. To nie polityka, to dziecinada i zawiść. PiS kiepsko wyjdzie na takich zagrywkach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sadowa zadziałała i macka pogonili..najgorsze,że w tym wszystkim jest osoba Olbrysia, który zawdziędza Chrzanowi jedynkę do Sejmiku, bo odrzucił propozycję zajęcia miejsca swojego kolegi przygotowaną po kopnięciu go z partii. Panie Marianie, czy ma pan info jaka była rola Olbrysia w tej sprawie?czy tym nie rozbija chrzanowi planu jedności w radzie?czy teraz prezydent zwolni Panią Olbryś z Wety??

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam pytanie jako niejedyny BYŁY członek łomżyńskiej PO, który prosił o pomoc, czy " jakże uciśniony" Pan Maciej pamięta jak jego kolega prosił o wsparcie i ta została bez bezczelnego odzewu, gdzie w tym samym czasie Pan Maciej mógł pomóc a skupiał się jedynie na swoich kolesiach... Czy Kruk opublikuje post? :) Jeśli będzie trzeba mogę zeznawać w sądzie ... Bezczelny Maciuś który jest jak chorągiewka może mnie w d. pocałować faryzeusz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo subiektywna ocena a już na pewno nie powód by rezygnować z członkostwa w partii :-((

      Usuń
  7. Widzę nie każdy umie czytać ze zrozumieniem. Czy pan Kruk "uderza" w cały PIS czy tylko niektórych darmozjadów z PIS? Przeczytać ze zrozumieniem, pomyśleć i pisać komenty.

    OdpowiedzUsuń
  8. Maćku Ty sobie poradzisz, ponieważ masz wizję i świetne pomysły, aby w Łomży
    było lepiej. Trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  9. jasne pan Maciek miał zawsze wizję jak odpowiednio ustawić żagle aby jak najdalej dopłynąć w jak najkrótszym czasie do aktualnego celu. Problem w tym ,że ostatnio wykonał mocny i wyraźny zwrot przez burtę i sam z tej łajby wypadł. Dzisiaj nikt nie ma mu ochoty rzucić koło ratunkowe bo okazało się ,że pan Maciek lubi samotne rejsy ku swojej chwale. Może jeszcze u pana prezydenta znajdzie bezpieczną przystań. Ale regaty się jeszcze nie skończyły pan Maciek pewnie wystartuje w nowy zespole tylko zespół musi mieć baczenie na niego bo lubi grać do swojej bramki. Natomiast pan Maciek musi się nauczyć grać w zespole . Bo kręcenie swego interesu na boku kończy się tak jak widać . Poparcie lokalnej społeczności wspierającej opozycję raczej stracił już na zawsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uważam, że na tyle orientuję się w sytuacji politycznej w Łomży, by stwierdzić, iż powyższa analiza zupełnie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

      Usuń
    2. panie Marianie pan orientuje się na podstawie plotek które nie zawsze polegają na prawdzie. Poza tym pan Maciek w pana wizji funkcjonowania lokalnego samorządu obok cudownej posłanki ma zaszczytne i ważne miejsce takoż wcale mnie takie stwierdzenie nie dziwi. Na potwierdzenie tej analizy podam przykład gdy jeszcze niedawno pan Maciej to był pierwszy "jaszcząb " hahah kąsający serce pana Chrzanowskiego a dzisiaj taki miły , układny . Panowie prawie sobie z dzióbków spijają jak dwa gołąbki.

      Usuń
    3. Plotkarstwo to nie moja domena. Zmieniła się konfiguracja oraz umocowanie polityczne prezydenta Chrzanowskiego. Jeśli "z dzióbków spijają jak dwa gołąbki" w interesie miasta, to czemu nie. Zwolnienie p. Borysewicza z WORD potwierdza, że nie ma w jego działaniu partykularyzmu. Gdyby zrobił "interesowną" voltę, pracowałby tam dalej. Pozdrawiam.

      Usuń
  10. generalnie nie popieram takich zagrywek personalnych ale patologia w samorządzie i polityce jest tak daleko posunięta ,że funkcjonuje to na granicy kryminału. Mnie już nic mnie nie zdziwi. W imię ideałów sierpnia 1980 musimy to przerwać a winnych postawić przed sądami i osądzić w sprawiedliwych procesach . INNEJ DROGI NIE MA .

    OdpowiedzUsuń
  11. Panie Kruk jakiś komentarz z Pańskiej strony odnośnie (nie) zatrudnienia Pani byłej Poseł przez kierownika?
    Czy wyciągnie rękę do Pączka? której wszystko na wskazuje nie podał wspomnianej Pani?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pełnej wiedzy. Myślę, że w obu przypadkach postawa prezydenta ma mocne umocowanie w uczciwości i roztropności. Nierzadko nasze oczekiwania i postrzeganie wkraczają w obszary nie leżące w naszych kompetencjach, są przywilejem władzy. Nie ukrywam, o czym świadczy wiele publikacji na blogu, że przyglądam się działaniom prezydenta; w oparciu o te obserwacje noszę w sobie przekonanie, że jego decyzje warunkowane są interesem miasta. Myślę, że i ww. przypadkach prezydent kieruje się tymi przesłankami. Tak sądzę.

      Usuń
  12. Maciek ma wiele pomysłów na Łomżę, a takich zawistnych ludzi jak co poniektórzy ma głęboko w pupce.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ile jadu w niektórych dzbanach

    OdpowiedzUsuń
  14. Ktoś tam piszę że Borysewicz mu nie pomógł, a rzekomo miał możliwości , po takich słowach od razu widać że to człowiek nie z Łomży, nie znający Borysewicza, prawdopodobnie Troll z PiS , bo ktoś kto zna Borysewicza to wie że nie zajmował żadnych stanowisk z którego mógłby coś komuś dać, nam na myśli jakąś pracę itp. Owszem Borysewicz z własnych pieniędzy dofinansowywał różne imprezy społecznościowe.
    Po drugie za czasów już SLD były konkursy i służba cywilna, którą PiS zlikwidował . Ludzie z PiS mają dziwny pogląd, że im się należy, przykład Szydło i wielu innych . Na tym świecie żyją i inni , a ludzie z PiS zachowują się tak jak mieszkańcy Berlina w filmie Berlin 1943 , przesączeni ideologią Hitlera.

    OdpowiedzUsuń
  15. Borysewicz został politycznie zwolniony. Jakże śmieszne jest to że potem opłatkiem się przełamują takie osoby. Mam na myśli naszego wicemarszałka. Taka obłuda jest nie do zniesienia. Ludzie co z Wami ? Czy Wy już nie macie w sobie wyczucia, że wasze zachowania ocierają się o śmieszność ? Uciekać lepiej, jak to robił Biskup od Prezydenta w zeszłym roku, przynajmniej nie krył niechęci. Wstyd było. Gorzej jak ktoś wstydu nie czuje. Znieczulica zupełna. Czego można życzyć osobie, dzięki której lecisz z pracy ? Albo czego można życzyć osobie, którą strąciłeś na Święta ze stołka ? Obłęd. Ludzie. Obłęd. Zdejmijcie maski.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…