Sprzedać ruinę w Czerwonym Borze…
Rada Miasta w Łomży na sesji nadzwyczajnej pod koniec marca br. uchwała określiła metody i wysokości opłat za odbiór odpadów komunalnych od mieszkańców. Głosami większości radnych /klubów M. Chrzanowskiego i OKS/ opłaty w zabudowie jednorodzinnej i wielorodzinnej wzrosły o 1,90 zł. Pozostała brakująca kwota do zbilansowania gospodarki odpadami, zdaniem radnych, powinna być pokryta z budżetu miasta.
Wiceprezydent w odpowiedzi na interpelację radnego Artura Nadolnego stwierdził, że to w kompetencji radnych leży rozwiązanie tego problemu. W związku z czym skieruje prośbę do radnych o przedstawienie propozycji do uchwały, która umożliwi zbilansowanie systemu gospodarki odpadami w taki sposób, by nie zachwiano płynności realizacji pozostałych zadań określonych w budżecie na rok bieżący.
Czy aby wice Garlicki nie pomylił adresatów? Ustawa o samorządzie gminny jednoznacznie wskazuje, kto co i jak. A to oznacza, że rozwiązania w podanym obszarze musi szukać władza wykonawcza, a co władza uchwałodawcza albo zaklepie albo nie.
Miasto stać było na zakup kotłowni w Czerwonym Borze za 5 mln zł, o co zabiegała poseł Solidarnej Polski Aleksandra Szczudło a prezydent Mariusz Chrzanowski bez oporów pomysł podchwycił i spełnił oczekiwania posłanki i jej kolegów z partii. W związku z wynikłymi problemami finansowymi miasta, na miejscu wice Garlickiego zwróciłbym się do prezydenta Chrzanowskiego o znalezienie „jelenia” i pilną sprzedaż tej ruiny w Czerwonym Borze. Noszę w sobie przekonanie, że posłanka Szczudło nie odmówi pomocy, wszak kocha Łomżę. A to spędzi z powiek wice Garlickiego problem skąd pozyskać środki na zbilansowanie gospodarki odpadami.
Znaczna część radnych i zapewne większość mieszkańców zdają sobie sprawę z zaistniałego problemu, lecz przypuszczam, że nie wykazują chęci, by z nich zrobiono kozła ofiarnego. Wice Garlicki musi szukać, w myśl znanego powiedzenia: „kto szuka, nie błądzi”. Pozdrawiam Czytelników.
PS. Koszt zakupu i planowany koszt doprowadzenie tej ruiny w Czerwonym Borze do stanu normalnego, rozwiązałby problem odbioru odpadów w Łomży minimum na dekadę.
Czytaj:
http://lomza-tuiteraz.blogspot.com/2021/11/euforia-na-wyrost-kto-zrobi-dobry-deal.html
Czytaj:
http://lomza-tuiteraz.blogspot.com/2021/11/euforia-na-wyrost-kto-zrobi-dobry-deal.html
Blok na Wesołej też mógłby znaleźć "jelenia" i była by kaska.
OdpowiedzUsuńczosnek dobrze działa wara
OdpowiedzUsuńczy pan prezydent może wyjaśnić dlaczego kupił za nasze pieniądze tą kotłownię!!!!!!!!!!!!!!!! To jest bardzo ważne bo to będzie decydować o jego dalszym powodzeniu na stanowisku które w tej chwili piastuje. Wielu z nas jest bardzo tym faktem zbulwersowanych i chciałby poznać uzasadnienie tej decyzji.
OdpowiedzUsuńkupił mpec a nie prezydent
Usuńproszę nie spekulować !
Usuńbez zgody prezydenta zakup byłby niemożliwy !
Zgromadzenie Wspólników Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Łomży Sp. z o.o.
UsuńFunkcję Zgromadzenia Wspólników pełni Prezydent Miasta Łomży.
Do wyłącznej kompetencji Zgromadzenia Wspólników należy w szczególności:
- rozpatrywanie i zatwierdzanie sprawozdania Zarządu Spółki, bilansu oraz rachunku zysków i strat za rok obrotowy,
- podejmowanie uchwał o podziale zysku lub sposobie pokrycia strat,
- udzielanie władzom Spółki pokwitowania z wykonania przez nie obowiązków,
- powoływanie i odwoływanie członków Rady Nadzorczej,
- zatwierdzanie planów ekonomiczno-finansowych Spółki.
I wszystko jasne !!
Zgadzam się z przedmówcą - bez gody prezydenta zakup byłby niemożliwy !!
prezydent zatwierdza plany ale fizycznie kupił prezes mpecu.moim zdanie trafna decyzja
OdpowiedzUsuńczy udzielnie wyjaśnienia powód kupna tej ciepłowni jest tak trudne dla pana prezydenta czy niezręczne?
UsuńNajlepszym pomysłem , jaki miał Chrzanowski, a który bardzo by pomógł miastu w tej chwili, była likwidacja straży miejskiej. Panie prezydencie - tylko się przypominam. 1 000 000 zł jak znalazł.
OdpowiedzUsuńhttp://lomza-tuiteraz.blogspot.com/2019/11/czy-aby-nie-wywoano-tematu-zastepczego.html
Usuń