Zdaniem radnego, były nieformalne zalecenia ze strony Ratusza...

W czasie minionego weekendu opublikowaliśmy felieton pt. „Ekspresowa odpowiedź z czytelnym sofizmatem…”, który był naszym redakcyjnym komentarzem do odpowiedzi wiceprezydenta Andrzeja Stypułkowskiego na interpelację radnego Piotra Serdyńskiego w sprawie ograniczenia godzin pracy nauczycielom wspomagającym w łomżyńskich placówkach oświatowych.

Czytaj: http://lomza-tuiteraz.blogspot.com/2022/09/ekspresowa-odpowiedz-z-czytelnym.html

W felietonie pozwoliliśmy sobie podać informację, że mimo usilnych starań nie udało nam się skontaktować z radnym Piotrem Serdyńskim, by poprosić o komentarz do odpowiedzi wiceprezydenta Andrzeja Stypułkowskiego. W niedzielny wieczór ponowiliśmy próbę kontaktu z radnym, co zaowocowało sukcesem. Poniżej publikujemy pełną treść komentarza radnego Serdyńskiego w przedmiotowej sprawie.


    
„Szanowny Panie Redaktorze,

    na wstępie przepraszam za opóźnienie z odpowiedzią na Pańską prośbę o komentarz, jednak inne obowiązki nie pozwoliły mi odnieść się do tego tematu wcześniej.

    Z informacji, które uzyskałem w rozmowach z rodzicami uczniów i dyrektorami szkół wynika, że były nieformalne zalecenia ze strony Ratusza, które powodują, że uczniów o specjalnych potrzebach edukacyjnych pozbawiono po 2 godziny zajęć z nauczycielem wspomagającym, do 20 godzin tygodniowo.

    Przed zmianą uczeń miał 20 godzin tygodniowo z nauczycielem wspomagającym plus dwie godziny zajęć rewalidacyjnych, czyli łącznie 22 godziny. Efektem zmian jest mniejsza dostępność do zajęć dla tych uczniów, co niewątpliwie będzie miało negatywny wpływ na ich rozwój.

    W mojej ocenie, odpowiedź na interpelację udzieloną przez Pana Prezydenta Andrzeja Stypułkowskiego ma na celu rozmycie tematu i przerzucenie odpowiedzialności na dyrektorów szkół. Podobne próby cedowania odpowiedzialności widzieliśmy przy planie połączenia Szkoły Podstawowej nr 2 i Przedszkola nr 2.

Z poważaniem,
Piotr Serdyński
Radny RM Łomża
”.

Komentarz radnego Piotra Serdyńskiego potwierdza w jakimś stopniu nasz pogląd wyrażony w felietonie, że odpowiedź wiceprezydenta Andrzeja Stypułkowskiego jest obarczona poważnym niedomówieniem, w naszej ocenie bardzo istotnym w przedstawionej sprawie. ▄

Komentarze

  1. oliwa na wierzch wypływa. brawo Piotr !

    OdpowiedzUsuń
  2. Ratuszowi w białych rękawiczkach - zawsze znajdą kozła ofiarnego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pan Serdyński udowodnił Wice, że kłamstwo ma krótkie nóżki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak wygląda troska Ratusza o dzieci o specjalnych potrzebach.

    OdpowiedzUsuń
  5. TO NIE MY ---------------------- TO ONI

    OdpowiedzUsuń
  6. Piotrus daj juz spokoj ...stypa wie co robi...ciekawe co twoje po by zrobilo??juz 8 lat rzadow bylo?

    OdpowiedzUsuń
  7. popieram andrzeja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja popieram Piotra, bo trafił na ślady mataczenia!

      Usuń
  8. Czy wy ludzie wiecie, ze na świecie są takie istoty, które są za równością, wolnością wyboru, czy chcesz mieć dziecko, czy nie w danym momencie, czyli nie bójmy się tego nazwać - aborcją i jednocześnie martwi się o los dzieci...To trzeba mieć tupet.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najlepiej jak ocenią to wyborcy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      Usuń
    2. wolność polega na tym żeby przekazać ludziom to czego nie wiedzą

      Usuń
    3. Wolność w KO to UE i otwarte granice dla wszystkich kultur i orientacji, ale nie dla Katolików i patriotów, dla KO to wstyd i pośmiewisko. Wstydzą się prawicowej Polski. Wyśmiewają nas w parlamentach i obrażają. I tu nie ma problemu Panie Radny ?
      KOnferencja o Europejskości ?
      Zróbcie konferencje o Polskości !

      Usuń
    4. wasz patriotyzm to ławki po 100 tys. złotych które zmywa deszcz
      a troska o dzieci taka że ludzie muszą żebrać żeby je leczyć

      Usuń
  9. Tak to funkcjonowało od lat, Dyrektorzy uznają czy dziecko ma dostać dodatkowe dwie godziny, czy nie. Prawda taka, że rodzice często wykorzystują te sytuację, pomijając to, ze niektórzy powinni już zostać skierowani do specjalnych szkół na poziomie orzeczenia. Ale mamy wybór i rodzic boi się szkół specjalnych, potem takie dziecko męczy się w klasie i klasa też na tym traci. Nie ma wygranych. Błąd systemowy po pierwsze na poziomie orzeczeń, a drugi błąd, gdy rodzic nie widzi, że krzywdzi dziecko, bo chce dla niego dobrze. Nie zawsze tak jednak wychodzi. Ot i cały ambaras. Pan Radny powinien na praktyki pójść na wspomagającego nauczyciela i by trochę zmienił zdanie, jak to wygląda. Za dużo dzieci ma orzeczenia, zaraz będzie absurdalna sytuacja, że w klasie będzie po 3 nauczycieli. Kto ich zatrudni, jak już brakuje nauczycieli. Kto za kogo będzie brał odpowiedzialność, opieka na przerwie, wyniki w nauce itd.? Lizną temat i struga bohatera. Straszne, że na tym teraz politykę się robi. Bardzo dobrze, że dyrekcja wreszcie ten temat podjęła i chce zrobić z tym porządek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. paskudna hipokryzja; przecież stoi jak byk, że radny oparł się na rozmowach z rodzicami i dyrektorami; paluszki maczał organ nadzorujący i próbuje umyć rączki; ot i cały ambaras;

      Usuń
    2. Nawet gdyby tak było, to po co wrabiać dyrektorów. Pewnie po to, by rodzice nie mieli pretensji do władz. Ale to nic nie da, bo elektorat obecnej władzy systematycznie topnieje. Żadnym mataczeniem nie da się tego procesu zatrzymać.

      Usuń
    3. Widać, że w szkole nie pracujesz, skoro uważasz, ze dyrekcja nie ma nic do gadania. Owszem ma i to dużo. Dużo od niej zależy, właściwie wszystko. A czasów, ze nie brakuje pieniędzy na Oświatę, jak żyje nie widziałem i obawiam się, że nie dożyję. Zawsze jak dotychczas nauczyciele narzekają, że za mało zarabiają i tak bedzie zawsze dopóki Oświata istnieje. Dyrekcja ma swoje narzędzia, z których korzysta. Miasto jak na razie pokrywa wynagrodzenia Czarnkowe, wszelkie podwyżki itp. więc czego chcieć więcej ? Trzeba oczernić władze i tyle, taka polityka KO. Co złego to wiadomo kto.

      Usuń
    4. Rodzice mogą mieć pretensje do dyrektora tylko i wyłącznie. Prezydent nie ma władzy, żeby rządzić dyrektorami w Łomży. Śmiech na sali, co tu już sobie wyobrażają niektórzy.

      Usuń
    5. Pracuję w szkole ponad 20 lat. Dyrektorzy i nauczyciele są niewolnikami władzy.

      Usuń
    6. Przykro mi to mówić, ale dyrektorzy często swoje decyzje podpierają urzędem i tu pies pogrzebany. Znam takich co jak nie pójdziesz do nich, to tylko, to nie my, to z góry. To co mam jechać do Ministerstwa Edukacji ? Zwalanie odpowiedzialności na innych, za to, że nieudolnie zarządzają szkołą jest powszechne. Brakuje pieniędzy? Wiadomo, kto winny, a jednocześnie ilu jest zastępców w szkole, kto chodzi na zastępstwa ? Dyrektorem zostaje często nauczyciel, który nie ma pojęcia o zarządzaniu, pozyskiwaniu środków zewnętrznych, projektów itp. Jest stagnacja i narzekanie oraz działanie na niskiej linii oporu. Proszę nie zwalać na władze miasta tych ciężarów, bo to jest po prostu śmieszne i z dyrektorów i nauczycieli robicie w tym wypadku osoby, które nie powinny tam być, gdzie są. A jednak chciałbym mieć poczucie, ze moje dzieci uczą profesjonaliści.

      Usuń
    7. Dyrektor Mechaniaka to przykład dobrego dyrektora. Dyrektorka Wety to przykład dobrej dyrektorki. Proszę się zainteresować jakie projekty robią. Trzeba brać przykład z takich ludzi. Oni nie zwalają winy na inne organy, tylko sami działają aktywnie. Nagonka na urzad jest nie na miejscu. Widać, ze ktoś chce zmobilizować swoją grupę wyborców- nauczycieli do przyszłych wyborów i nic więcej w tym głębszego nie ma.

      Usuń
  10. ratuszowi się tłumaczą czyli radny trafił w punkt :-))

    OdpowiedzUsuń
  11. heheh radny oparł się na rozmował spotkał jakiegos rodzica , co mu nie pasowało i już ma temat...niech piotruś zajmie się prawdziwymi problemami i dyrektorzy niech pracują w spokoju...

    OdpowiedzUsuń
  12. Karierowicz Tuskowy

    OdpowiedzUsuń
  13. A może nacisnął wam na odcisk. Ale to początek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tusk i jego jeszcze bardziej kiepskie podróbki nie maja najmniejszych szans na wygrana w Łomży...nawet jakby zaczął stawać na rękach i klaskacz stopami to nic to nie da.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty - wszystkie okresy

Łomża pożegnała ks. biskupa Stanisława Stefanka…

Bal charytatywny z przykrą „atrakcją”…

Nie oszukujmy się i powiedzmy wprost, wakat na tym stanowisku może przynieść tylko pozorne oszczędności…

Apel do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i samorządu…

Słowa bp Stepnowskiego wybrzmiały, jakby obce mu były wskazania Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz Soboru Watykańskiego II…